Podsumowanie synodu. Cud św. Jana Pawła II. Święty papież broni Kościoła przed herezjami, wobec których milczy Franciszek

Święty papież Jan Paweł II

Święty papież Jan Paweł II

W wielu katolickich mediach odetchnięto z ulgą, gdy okazało się, że w końcowym dokumencie synodu odrzucono robocze paragrafy 52 (dotyczący Komunii Świętej), 53 (dotyczący duchowej komunii) i 55 (dotyczący homoseksualistów). W szczególności paragraf 52, budzący największe wątpliwości – w którym znalazły się zapisy o rozważaniu przyjęcia praktyki wprost przeciwnej nauczaniu świętego papieża Jana Pawła II i Tradycji Kościoła.

Jak niektórzy wskazują, to św. Jan Paweł II obronił synod, być może i przed ostateczną hańbą.

Sam jednak przebieg synodu, a także głosowania ojców budzą mimo wszystko niejedną wątpliwość.    

 

Przed synodem

Pierwszą z wszystkich wątpliwości co do przygotowywania i trwania Synodu jest rola i postawa Franciszka, który już na osiem miesięcy przed synodem, w lutym 2014 roku, powierzył wygłoszenie referatu kard. Kasperowi. W referacie tym kardynał wygłosił poglądy, w których jasno stwierdził, iż akceptuje przyjmowanie Komunii Świętej przez tak zwanych rozwodników. Umieściliśmy na blogu nagranie wideo wypowiedzi Franciszka – dowód na to, że wspiera on poglądy kard. Kaspera.

Poglądy te zyskiwały w Kościele coraz większe poparcie, trudno nawet oprzeć się wrażeniu, że cała akcja była zaplanowana i miała osiągnąć swój kres na właśnie zakończonym październikowym synodzie. Kiedy w przeciągu miesięcy sprzeciw wobec tych poglądów wyrażało wielu kardynałów, w tym prefekt Kongregacji Nauki Wiary, wskazując iż są one niemożliwe do przyjęcia jako przeciwstawne nauce Kościoła, papież Franciszek milczał, a nawet dawał niekiedy sygnały, że popiera te poglądy. Na przykład dystansując się wobec kardynałów, którzy bronili prawd wiary.

 

Większość synodu jednak przeciwko Janowi Pawłowi II ?

Na synodzie próbowano przepchnąć paragraf 52, w którym w sposób otwarty na przyszłe zmiany referowano dyskusję nad heretycką możliwością przyjmowania Komunii świętej przez tzw. rozwodników żyjących w nowych związkach:

(…) Ewentualny dostęp do sakramentów powinien zostać poprzedzony drogą pokuty przy odpowiedzialności biskupa diecezjalnego. Ta sprawa powinna być wciąż pogłębiana, z wzięciem pod uwagę rozróżnienia pomiędzy obiektywną sytuacją grzechu i pomniejszającymi okolicznościami (…)
[tłum. własne, na oficjalne trzeba zaczekać]

Jest to jednak zapis zatrważający, ponieważ nie tylko nie daje wykładu Nauki Kościoła i nie potępia błędów dotyczących prawd wiary, ale wskazuje na możliwość dalszej debaty w tym temacie i w subtelny przebiegły sposób postuluje możliwość pomniejszenia winy, gdy mamy do czynienia z ewidentną sytuacją grzechu ciężkiego.

Święty Jan Paweł II wyraźnie stwierdza jednak w Familiaris consortio (punkt 84):

Kościół jednak na nowo potwierdza swoją praktykę, opartą na Piśmie Świętym, niedopuszczania do komunii eucharystycznej rozwiedzionych, którzy zawarli ponowny związek małżeński. Nie mogą być dopuszczeni do komunii świętej od chwili, gdy ich stan i sposób życia obiektywnie zaprzeczają tej więzi miłości między Chrystusem i Kościołem, którą wyraża i urzeczywistnia Eucharystia. Jest poza tym inny szczególny motyw duszpasterski: dopuszczenie ich do Eucharystii wprowadzałoby wiernych w błąd lub powodowałoby zamęt co do nauki Kościoła o nierozerwalności małżeństwa.

Sprawę stawia jasno Jezus w Ewangelii. Potwierdza to Tradycja Kościoła, całe Magisterium oraz przykłady świętych męczenników (np. św. bp Stanisław, św. Jan Chrzciciel, św. Tomasz More).

Pomimo iż synod nie przyjął tego zapisu (bo wymagana była większość 2/3 głosów), to ponad połowa ojców synodowych akceptowała go – 104 głosów za, 74 przeciw. Jest to fakt szokujący i zastanawiający.

Jest to wszytko zadziwiające, ponieważ jak ocenił kard. Pell, tylko trzech na dziesięciu jest za propozycją kard. Kaspera (1) i jak donosili obserwatorzy na Synodzie (2), większość ojców synodalnych była przeciwko tej propozycji.

 

Cud Jana Pawła II

O wielkim sprzeciwie ojców synodalnych przeciwko poglądom kard. Kasper oraz przeciwko manipulacjom medialnym w tym względzie – powstałym poprzez zatajenie obrad synodu – może świadczyć fakt powszechnej niezgody ojców na to zatajenie, na tę cenzurę. W trakcie trwania soboru, w czwartek 16 października, ojcowie powstali niemalże jak w rewolucji przeciwko wcześniejszym ustaleniom Franciszka (pisaliśmy o tym dokładnie tutaj: kardynałowie i biskupi na synodzie przeciwni cenzurze wprowadzonej przez Franciszka).

Niektórzy obserwatorzy nazwali to wydarzenie cudem Jana Pawła II. Piszą o tym między innymi w Gościu Niedzielnym (3):

(…) Mówiono wręcz o cudzie Jana Pawła. Na czym miała polegać jego interwencja? (…) ojcowie synodalni w znacznej mierze nie zgadzają się ani z wymową ogólną „Relatio post disceptationem” [dokumentu roboczego synodu], ani z jego konkretnymi „postępowymi” postulatami. (…) Przełomem było to, że wszystkie dziesięć relacji streszczających pracę małych grup zostało podane do wiadomości prasy. Wydaje się, że o taką decyzję biskupi musieli stoczyć walkę z sekretariatem synodu, który był temu przeciwny. Co wynika z udostępnionych syntez pracy w grupach? Otóż okazało się, że ojcowie synodalni zasadniczo powiedzieli „stop” tym tendencjom…

A także inni:

Jest ogólne uczucie wielkiej ulgi,” mówi pewien wpływowy profesor z jednego z papieskich instytutów „w czwartek około południa Jan Paweł II zadziałał cud na Synodzie” (4).

Wszystko miało miejsce właśnie w czwartek 16 października 2014 roku, w rocznicę wyboru papieża Polaka na Stolicę Piotrową.

 

Rozesłanie odrzuconych paragrafów i dalsza walka?

Dokument końcowy synodu zostanie wysłany do diecezji w celach przemyślenia i przygotowania kolejnego synodu o rodzinie, mającego mieć miejsce na jesieni 2015 roku. Przypomina to swoiste referendum.

Byłoby rzeczą haniebną, czego niektórzy się obawiają, gdyby nieprzyjęte paragrafy zostały mimo wszystko wysłane do diecezji i gdyby polecono przez to ponowne rozważanie zawartych w nich poglądów przeciwnych nauczaniu Kościoła.

Czy w najbliższych miesiącach możemy spodziewać się dalszych prób wprowadzania mętnych zapisów do dokumentów i przyzwolenia na świętokradzkie Komunie Św. w ramach zwyczajnej praktyki Kościoła?

Czy Franciszek nadal będzie milczał?

 

 

Źródła i przypisy:

Familiaris Consortio, ^^^http://www.vatican.va/holy_father/john_paul_ii/apost_exhortations/documents/hf_jp-ii_exh_19811122_familiaris-consortio_pl.html

tekst dokumentu synodu Relatio Synodi po włosku: Synod14 – „Relatio Synodi” della III Assemblea generale straordinaria del Sinodo dei Vescovi: „Le sfide pastorali sulla famiglia nel contesto dell’evangelizzazione” (5-19 ottobre 2014), 18.10.2014
^^^http://press.vatican.va/content/salastampa/it/bollettino/pubblico/2014/10/18/0770/03044.html

(1) Bishops revolt against Synod manipulation: Only 3 in 10 support Kasper proposal, says Cardinal Pell
^^^https://www.lifesitenews.com/news/bishops-revolt-against-synod-manipulation-only-3-in-ten-support-kasper-prop

(2) Sinodo, i più contro Kasper – La Stampa
^^^http://www.lastampa.it/2014/10/09/blogs/san-pietro-e-dintorni/sinodo-i-pi-contro-kasper-Q9xD4AtFJRV7xVeeYkCixK/pagina.html

(3) Interwencja św. Jana Pawła II
^^^http://gosc.pl/doc/2204295.Interwencja-sw-Jana-Pawla-II

(4) IMPORTANT: The Backlash Against the Manipulated Synod of Francis
– Snippets from a Rome in Disbelief after 18 Months of Fear Under Pressure
^^^http://rorate-caeli.blogspot.com/2014/10/important-backlash-against-manipulated.html

2 uwagi do wpisu “Podsumowanie synodu. Cud św. Jana Pawła II. Święty papież broni Kościoła przed herezjami, wobec których milczy Franciszek

  1. Nie, nie, absolutnie NIE… Franciszek nie będzie milczał, ponieważ nie zrealizował swojego mandatu pewnych ugrupowań co do zmodernizowania kościoła. Kard. Kasper już wypowiedział się publicznie, że plany Franciszek ma na nastepne 100 lat !!! (http://eponymousflower.blogspot.ca/2014/10/vienna-this-past-wednesday-october-15.html)

    A przełożony Jezuitów grozi otwarcie: „Poczekajcie do nastepnego roku na „REWOLUCJĘ”. ( http://news.yahoo.com/pope-faces-key-test-vote-divorcees-gays-050024558.html) W 2015 SYNOD może się źle skończyć. Kolejny kwestionariusz ma być wysłany do diecezji oraz Franciszek zaprosi dużo większy tłum „swoich ludzi”.

    Cieszyć się trzeba z obecnego zwycięstwa, ale za rok? … KTO TO WIE CO ON ZAPLANUJE, ABY TYM RAZEM DOPIĄĆ SWEGO!!!

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.