Franciszek i Kasper – współcześni faryzeusze

franciszek.kasper

Spór między faryzeuszami i Jezusem bywa przeinaczany. To faryzeusze, przez swoje techniczne zniekształcenia znaczenia słów prawa, opowiadali się za minimalistyczną zgodnością z prawem naturalnym i prawem Bożym. W rzeczywistości jednak to Jezus przyszedł, by zażądać bardziej rygorystycznego przestrzegania Prawa i Proroków.   

 

Być może masz doświadczenie podobnego ataku ad hominem, takiego, jak ja miałem, po tym, kiedy po prostu wypowiedziałem i broniłem bardzo prostego dogmatu o małżeństwie, który był podtrzymywany przez katolików wszędzie i zawsze (przynajmniej zanim gnostycka wyrocznia kardynała Kaspera zaczęła być szerzej znana). Małżeństwo to związek jednego mężczyzny i jednej kobiety, a więź ta jest przerwana jedynie przez śmierć jednego z małżonków. Nasi dziadkowie uważałby za wykluczone, że takie proste i podstawowe stwierdzenie może stać się źródłem kpin i prześladowań ze strony innych katolików. Jednak dzisiaj jest duże prawdopodobieństwo, że wypowiadając tę prawdę, będzie się miało do czynienia z czymś w rodzaju: „Jesteście jak faryzeusze. Chrystus przyszedł, aby przynieść miłosierdzie, a faryzeusze uparcie trzymali się litery prawa, nie przyjmując nowego Chrystusowego ducha miłosierdzia. Podobnie jak dawniej faryzeusze, uparcie odmawiacie prawa miłosierdzia, które Franciszek chce promować”.

 

(źródło: początek artykułu Francis and Kasper: The Modern Pharisees autorstwa Brian M. McCall zamieszczonego w The Remnant. Cały artykuł po angielsku dostępny pod wskazanym linkiem.)

2 uwagi do wpisu “Franciszek i Kasper – współcześni faryzeusze

  1. Zmiany wprowadzane w Kościele, które będą sprzeczne ze Słowem Bożym

    Otrzymano wtorek, 13 września 2011, godz.15.15

    Moje Najświętsze Słowo musi być teraz wszędzie wysłuchane przez Moje wyświęcone sługi. Wszyscy Moi wyznawcy muszą dzielić się tymi przekazami z Moim wyświęconymi sługami wszystkich wyznań chrześcijańskich. Istotne jest, aby byli zachęcani do usłyszenia Mojego Słowa w tym kluczowym momencie, zanim zostaną rozdarci i podzieleni na dwa obozy.

    Dzieła oszusta przeniknęły Mój Kościół na każdym poziomie. Teraz już wkrótce – powoli, ale z pewnością – zobaczycie, jak redukowana jest Msza Święta. Zobaczycie zniesienie specjalnych modlitw, i jak niektóre z Sakramentów, takie jak spowiedź, zaczyna się lekceważyć.

    Już wkrótce zostaniecie wezwani, aby okazać lojalność fałszywemu prorokowi. Zobaczcie kim jest i osądźcie jego czyny, sprawdzając jakie przynoszą owoce. Gdyż owoce, które on i jego zniewoleni wielbiciele przyniosą, będą zepsute aż do rdzenia. Jeden ich kęs zniszczy waszą wierność wobec Mnie. Dwa lub więcej wbije taki klin między wami a Moim Świętym Sercem, że będzie dla was prawie niemożliwe wejście do Królestwa Mojego Ojca.

    Obserwujcie teraz uważnie zmiany, które zobaczycie wpełzające w obrębie waszej własnej posługi. Niektóre z tych zmian nie będą się na początku wydawać problemem. Ale, w miarę upływu czasu, pewne zmiany zapanują nad wami i będziecie urobieni do przełknięcia kłamstw. Kłamstwa pochodzić będą od szatana i zamaskowane będą w owczą skórę.

    Ci, czystego serca, będą wiedzieli natychmiast i rozpoznają przebiegłe zło w miejscu, które ma posłużyć do zniszczenia Mojego Kościoła na ziemi, od środka, z jego własnych korytarzy.

    Moja Prawda wywoła na całym świecie gwałtowne odczucia znieważenia, kiedy Moi kapłani powiedzą, że oczywiście przepowiednia ta jest kłamstwem? Jedynym kłamstwem, którego doświadczą, które zmuszeni będą potwierdzić, będzie stało w bezpośredniej sprzeczności do Mojego Świętego Pisma danego od samego początku ludzkości. Nigdy nie dozwólcie na akceptację żadnej innej Prawdy, poza tą, która zawarta jest w Świętej Biblii.

    Wprowadzonych zostanie wiele zmian, które będą sprzeczne ze Słowem Mojego Przedwiecznego Ojca. Zmiany te, Moi wyświęceni słudzy, nie będą Boskiego pochodzenia i nieprawdy te musicie odrzucić, jeśli chcecie pozostać wierni wobec Mnie.

    Obudźcie się. Powstańcie wobec tych kłamstw, którym będziecie musieli stawić czoła. Nigdy ich nie akceptujcie. Słowo Mojego Przedwiecznego Ojca nigdy się nie zmieni. Nigdy nie może być dopasowywane przez ludzkość. Wielu z was będzie tak zrozpaczonych, że poczują się odizolowani od swoich kolegów z Wyświęconej Służby. Nie bójcie się, bo jest tylko jedna strona, którą możecie wybrać. Będzie to strona, po której Ja stoję. Innej strony nie ma.
    Wasz Jezus

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.