Chronologiczne podsumowanie problematycznych wypowiedzi i działań Franciszka

POPE-FRANCIS-COMP-for-list-of-quotes[1]Niestety, brak nam czasu i sił na tłumaczenie tego wszystkiego. Czytelnika władającego językiem angielskim zapraszamy do odwiedzenia strony znajdującej się pod poniższym linkiem:

http://thewildvoice.org/pope-francis-chronology-perspective/

Tych, którzy nie posługują się językiem angielskim, zachęcamy chociaż do zerknięcia na tę stronę, na tę listę (albo skorzystania z tłumacza internetowego).

Jest tego naprawdę sporo… a to tylko wyjątki i podsumowanie…

4 uwagi do wpisu “Chronologiczne podsumowanie problematycznych wypowiedzi i działań Franciszka

  1. Szkoda tylko, że w Polsce „papież” jest taki nietyklany, że nie pisze się o nim nic krytycznego, nawet jak jest to oczywiste. Przynajmniej tak było do tego otwierającego oczy Soboru, po którym wielu zachwiało się – WRESZCIE !!! – w swojej opinii na temat Franciszka.

    Polubienie

  2. Zachwieją sie jeszcze bardziej po pazdzierniku przyszlego roku. A jak pozmienia modlitwy liturgii Mszy św , to dostaną wypieków na twarzy..

    Wielu sie zachwieje w wierze, bo utrarta cieplych posadek bedzie bardzo wazyla.
    Modlmy się, szczegolnie za naszych pasterzy, by wybrali droge Chrystusa a nie Fałszywego Proroka.

    Polubienie

  3. „Drodzy katolicy,

    Musimy niestety po raz kolejny zwrócić uwagę na człowieka z Watykanu, który podaje się za katolickiego papieża i który przez przynajmniej 99% ludzi uważających się za katolików za takiego jest uznawany. …
    Wszystko to prowadzi nas do cytatu, który widzicie na stronie tytułowej naszego biuletynu (1). Aby ktoś nie powiedział, że został wyrwany z kontekstu – oto jego pełne brzmienie: „Wierzę w Boga, nie w katolickiego Boga, nie istnieje Bóg katolicki, istnieje Bóg i ja wierzę w Jezusa Chrystusa, jego wcielenie. Jezus jest moim nauczycielem i moim pasterzem, ale Bóg, Ojciec, Abba, jest światłem i stwórcą. To jest moja Istota„….

    Odkąd Bergoglio został wybrany ta nagość stała się jeszcze bardziej alarmująco widoczną. Pojawienie się tego człowieka można by porównać z nagłym podmuchem wichury, która gwałtownie szarpie wiszącym mostem w górę i w dół. W miarę jak most jest poddawany ekstremalnym naprężeniom, rwą się podtrzymujące go liny i stopniowo się rozpada. Tak więc, podczas gdy za Ratzingera struktura łącząca przedsoborowie z posoborowiem była w ich umysłach stabilna, Bergoglio stał się dla nich nazwą teologicznego huraganu wyrządzającego ich systemowi poważne szkody i grożącego jego zupełnym zniszczeniem….”

    cytat za http://wolna-polska.pl/wiadomosci/bergoglio-nie-wierzy-w-katolickiego-boga-2013-12

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.