Kard. Burke: Stawię opór Franciszkowi, papież nie posiada władzy, by zmienić nauczanie

burke.przeistoczenieW niedzielę 8 lutego 2015 roku francuska telewizja France 2 wyemitowała wywiad z kard. Burke, zatytułowany N’oubliez pas de prier pour moi („Nie zapominajcie modlić się za mnie”).

Krótki filmiki z fragmentami oryginału nagrania wideo wywiadu – w języku włoskim (z napisami po francusku) oraz tłumaczeniem angielskim: Catholic Conclave: Cardinal Burke says „I will resist” when asked what he will do when the Pope persists in his direction

Poniżej przedstawiamy polskie tłumaczenie wywiadu.     

Pytający: Bardzo się cieszymy ze spotkania i że mógł ksiądz Kardynał poświęcić nam chwilę czasu. Czy jest ksiądz Kardynał wielkim wielbicielem Benedykta XVI?
[W pokoju kard. Burke, jak widać na wideo, na półce ustawione są dzieła papieża Benedykta].

Kard. Burke: O, tak!

Pytający: Posiada ksiądz Kardynał komplet jego dzieł?

Kard. Burke: Myślę, że największą ze wszystkich zalet Benedykta XVI jest to, że jest on mistrzem wiary. Kiedy pojawia się zamieszanie, bunt, to ja zawsze odnoszę się do niego, do jego pism na temat liturgii, ale także w odniesieniu do innych kwestii doktrynalnych. Teraz muszę się przyzwyczaić do nowego papieża i…

Pytający: Czy jest to trudne? Ale proszę szczerze.

Kard. Burke: Słyszałem tu i ówdzie jakieś żarty pośród kardynałów w stylu: „A ile słabości ksiądz Kardynał posiada?” Uwagi te będą trwały przez jakiś czas [Dotyczy to ostrej nagany, jaką Franciszek udzielił kardynałom na Boże Narodzenie, zob. Franciszek wylicza grzechy kurii – i co dalej? Gdzie grzech niegłoszenia prawdy, odstępstwa od wiary?].

Pytający: Kilku konserwatywnych kardynałów przedsięwzięło krucjatę  w celu obrony tradycyjnej rodziny, pomiędzy nimi są kardynałowie Muller, Brandmuller i Caffarra. A kard. Burke stoi na czele rebeliantów. Debaty są bardzo gorące i ożywione.

Kard. Burke: Nie mogę zaakceptować tego, aby Komunia była udzielana osobie, która żyje w nieregularnym związku, bo to jest cudzołóstwo.
Odnośnie do sprawy osób tej samej płci – to nie ma nic wspólnego z małżeństwem. Jest to cierpienie, które dotyczy pewnych osób, które wbrew naturze odczuwają pociąg seksualny do osób tej samej płci. Tym ludziom musimy pomóc, aby żyli w czystości. Ale tu nie ma żadnego nawiązania do małżeństwa i rodziny, to jest oddzielne zagadnienie.

Pytający: Jak więc zamierza ksiądz Kardynał skierować papieża Franciszka we właściwym kierunku?

Kard. Burke: W tej sprawie trzeba być bardzo ostrożnym, mając na względzie władzę papieża. Klasyczna formuła brzmi, że „papież posiada pełnię władzy”. To jest prawda. Ale nie jest to władza absolutna. Posiada on władzę w służbie doktryny wiary. A więc papież nie posiada władzy, by zmienić nauczanie, doktrynę.

Pytający: W prowokacyjny sposób można powiedzieć, że to ksiądz Kardynał jest prawdziwym strażnikiem doktryny, a nie papież Franciszek?

Kard. Burke [z uśmiechem, kręcąc głową na znak sprzeciwu]: Musimy… pozostawmy na boku sprawę papieża. W naszej wierze przewodzi nam prawda naszej doktryny.

Pytający: Jeżeli papież Franciszek będzie dalej podejmować ten kierunek, to co ksiądz Kardynał zrobi?

Kard. Burke: Stawię opór. Nie mogę nic więcej uczynić. Nie ulega żadnej wątpliwości, że jest to trudny czas, to jest jasne, to jest jasne.

Pytający: Czy jest to bolesne?

Kard. Burke: Tak.

Pytający: Niepokojące?

Kard. Burke: Tak.

Pytający: Według księdza Kardynała, czy dzisiaj Kościół katolicki jest zagrożony jako instytucja?

Kard. Burke: Pan nas zapewnił, jak zapewnił świętego Piotra w Ewangelii, że „moce piekielne Go nie przemogą” – non praevalebunt – jak mówimy po łacinie.  Że moce piekielne nie osiągną – powiedzmy tak – zwycięstwa nad Kościołem.

Pytający [spoglądając na portret papieża Franciszka w pokoju Kardynała]: A więc Franciszek jest przyjacielem księdza Kardynała?

Kard. Burke [śmieje się]: Nie chciałbym oczywiście uczynić z papieża mojego wroga!

(post nadesłany)

37 uwag do wpisu “Kard. Burke: Stawię opór Franciszkowi, papież nie posiada władzy, by zmienić nauczanie

  1. Młot na posoborowie kiedyś pisał, że kardynał Burke nie zna jeszcze dwu ważnych języków współczesnego Kościoła: hiszpańskiego i polskiego. „Niech więc kuje mowę Cervantesa na blachę oraz nauczy się podstaw polszczyzny i rozpoczyna kampanię wyborczą!” Jaka to byłaby ulga mieć takiego papieża po Franciszku. Ach….

    Polubienie

    • Zgadzam się InnaEwangelio w 100%. Jakie by to było piękne i cudowne mieć znowu, po 50 latach chorego ekumenizmu i modernizmu, zdrowego i na wskroś katolickiego papieża. Wierzę, że w końcu przyjdzie ten dzień kiedy Bóg ześle takiego, który wszystko naprawi wg Tradycji.

      Polubienie

    • @InnaEangelio w tej kwestii jesteśmy o identycznej opinii !!!

      Gdyby nastąpiła schizma w kościele, zaraz będę czekać na wskazówki TEGO PASTERZA, BO MÓWI ON JĘZYKIEM BOGA…

      Polubienie

  2. Tzn. Jest taka hipoteza, którą np. popiera biskup Williamson, i wydaje się ona być całkiem sensowna biorąc pod uwagę Fatimę oraz proroctwa przekazane wielu świętym w czasie stuleci wg której: teraz żyjemy jakby w próbie generalnej czasów ostatecznych, zepsucie pochłonęło całą ziemię, masoni zinfiltrowali Watykan, za 2 lata mija 100 lat objawień Maryi w Fatimie, a do tej pory wszyscy papieże od Piusa XII do obecnego nie okazali posłuszeństwa Niebu nie poświęcając Rosji NSM, także kiedy minie 100 lat Bóg ześle karę używając do niej Rosji. Sama Maryja powiedziała natomiast, że ostatecznie papież poświęci jej Rosję, ale będzie już za późno – kara będzie w toku. Widzimy, że III wojna światowa coraz bliżej. Tak samo jak było w przypadku króla Ludwika XIV, kiedy Pan Jezus objawił się Małgorzacie Alacoque w 1689 r. prosząc, aby Król wraz z całą swoją rodziną poświęcił się Jego Najświętszemu Sercu, czcił je publicznie, zbudował świątynię pod tym wezwaniem i
    szerzył wśród wojska kult obrazu Serca Jezusowego i Nim ozdobił królewskie sztandary, a obiecuje, że Francja będzie przez Niego chroniona. Ludwik XIV się nie posłuchał i dokładnie 100 lat później wybucha Rewolucja Francuska, a jego następca Ludwik XVI w kilka lat później zostaje ścięty jak najgorszy przestępca. Całkiem możliwe, że w 2017, kiedy będzie 500-lecie herezji protestanckiej, 300-lecie masonerii i 100-lecie Fatimy stanie się coś strasznego. W ten sposób Bóg oczyścił by świat z grzechu, a ludzie przeżywając traumę, ci co przeżyją, od razu będą wiedzieć pod jakim ołtarzem trzeba uklęknąć. Także kara nastąpi, ale papież w jej trakcie poświęci Rosję NSM, Rosja się nawróci, a za nią cały glob i pewien czas pokoju zostanie darowany światu. To by się zgadzało i z objawieniami w Akita (w której jest mowa o karze gorszej niż potop) oraz z objawieniami w La Salette (gdzie Maryja mówi, że „Wtedy ludzie będą służyć Jezusowi Chrystusowi oraz wielbić Go i chwalić, a miłość wszędzie kwitnąć będzie. Nowi królowie będą prawą ręką Kościoła, który będzie mocny, pokorny, pobożny, ubogi, gorliwy i naśladujący cnoty Jezusa Chrystusa.(…)Wskutek 25 lat obfitych zbiorów rolnych ludzie zapomną, że ich grzechy są przyczyną wszystkich kar, które spotykają ziemię.). I wtedy ma odbyć się ta ostateczna walka Świętych z Antychrystem. Ale w czasie po wielkiej karze, Bóg ma wzbudzić Wielkiego Monarchę i Wielkiego Papieża, którzy razem mają odrestaurować na nowo Civitas Christiana, ale że ludzie szybko się deprawują, kiedy jest pięknie i wygodnie, ten wspaniały czas będzie trwał krótko. Masa świętych mówiła o tym Wielkim Monarsze, który miałby pochodzić z Francji np: Jan Vianney, Katarzyna Emmerich, Hildegarda czy nawet św. Augustyn: „Pewnego dnia francuski Król będzie rządził całym Imperium Rzymskim”. W każdym razie czy Franciszek jest FP czy nie, czas pokaże i zweryfikuje tak samo jak i Ostrzeżenia. Ważne żeby zachować wiarę i zbawić swoją duszę.

    Polubienie

  3. kochanie , tutaj jest tez gorlivy arcybiskup , jest on w pieknym moim San Francisco, broni wiary, tradycji, moralnosci, robi porzadek w szkolach, sprowadzil sma z Nebraski karmelitanki, sam je przywiozl. No ale szatan sie rozloscil i na Niego pluja i wysylaja do papieza zlosliwosci.W San Francisko wrzeje, gazety, media na Niego wieszaja..mam petycje w jego obronie, podpiszcie i przeslijcie wszystkim znajomym do podpisania. Szkoda ze w Polsce nie ma takich biskupow. Dziekuje z gory.
    http://action.groundswell-mvmt.org/petitions/archbishop-cordileone-thank-you-for-keeping-our-schools-catholic

    Polubienie

    • Także arcybiskup San Francisco celebruje w tradycyjnym obrządku, przedbugniniańskim. A współkonsekratorem gorliwego arcybiskupa był kardynał Burke…

      Proszę pochopnie nie zrównywać zwolenników powrotu do wierności wielowiekowej tradycji z księdzem arcybiskupem Gądeckim. Jego Ekcelencja abp Gądecki jest pochodzenia handlowego, co oczywiście samo w sobie nie jest jeszcze obciążające, ale niepokoi, że bardzo angażuje się w ekumaniacki dialog z fałszywą religią ciemności Talmudu. Potwierdza czynem, że zrobi wiele, by zdobyczy posoborowia na polu judaizacji Kościoła nie wystawiać na szwank. Jego Ekscelencja daje przykład gorliwości na modernistycznych Dniach Promocji Talmudyzmu (oficjalnie: Dni Judaizmu): „Bardzo ważną rolę mają do odegrania szkoły. Dobry pomysł z Lublina to comiesięczne nabożeństwa w miejscach zagłady Żydów. Najgłębszy dialog to wspólna modlitwa, czyli dzielenie się tym, co uważamy za największą wartość, bez prób nawracania”.

      W Polsce do najbardziej znanych cudów eucharystycznych, który wiązał się z szeregiem łask, należał cud trzech Hostii w Poznaniu z 1399 r. łączony z profanacją dokonaną przez talmudystów, którzy nakłonili chrześcijankę do wyniesienia dla nich Hostyj z kościoła. Według przekazu przecięte hostie zakrwawiły i nie chciały utonąć, gdy je porzucono. W Poznaniu długo jeszcze po wydarzeniu miały miejsce pielgrzymki i cudowne uzdrowienia. Odnotowano tam liczne cuda, jak wskrzeszenia noworodków czy uzdrowienie opętanego. Łaciński katalog cudów poznańskiego Bożego Ciała zawiera opis 376 cudownych interwencji. W maju 2005 r. metropolita poznański abp Stanisław Gądecki polecił usunąć z Kościoła Najświętszej Krwi Pana Jezusa, wybudowanym na miejscu skąd zebrano sprofanowane Hostie, tablicę z napisem o profanacji.

      Czy ksiądz biskup „jest zły”? To jest niewłaściwie postawione pytanie. Ja tylko powiem, że na razie bym namawiał, żeby powstrzymać się z kanonizacją Jego Ekscelencji Gądeckiego. Przynajmniej do ewentualnej męczeńskiej śmierci za katolicką wiarę. Wtedy nie będzie wątpliwości.

      Nie w smak mu tradycyjna katolicka Msza święta. „Aktem schizmatyckim” wobec Papieża Benedykta był zakaz odprawiania publicznej mszy łacińskiej wydany przez metropolitę w jego diecezji poznańskiej księdzu Wygockiemu w 2009 roku (czyli po Summorum pontificum).

      A w związku z naszym kochanym pierwszym papieżem na twitterze… Mija już dwa lata odkąd ogłosił, że on już rzuca robotę i będzie sobie grywał Mozarta i wypoczywał jako papa-emeritus…

      Załącznik graficzny: Jego Ekscelencja Gądecki to ten po lewej.

      Polubienie

      • @Droga Inna Ewangelio, nie jestem żadnym znawcą biskupów polskich, Wiem jednak, że nazwisko Gądeckiego cytowała – obok nazwisk Burke i Pell’a – bardzo często prasa zagraniczna, podczas tego potwornego Synodu 2014. Był jednym z pierwszych, którzy krzyknęli „NIE” – wobec homo-agendy.

        Od czasu Soboru w kościele jest wiele ciekawych osobowości kapłańskich… Jeżeli jesteś tardsem, to jestem pewna, że cierpisz z powodu tego wszystkiego gorzej niż ja.

        Jednego czego nie mogę pojąć u osób tradycyjnie i przedsoborowo nastawionych, to ich kompletnej wrogości wobec proroctw i objawień oraz antysemityzmu. Jezus był przecież Żydem. Rozpoczął nową wiarę, która wyrosła jednak z judaizmu. Nie głoszę oczywiście tego, abyśmy się zjednali z żydami, bo to zrobi tylko sam Bóg – nawróci ich – ale przecież wszyscy jesteśmy ludźmi.

        Jeżeli chodzi o Benedykta XVI, to nie masz racji. Coś się stało na Watykanie, coś bardziej poważniejszego niż myślimy. Ja uważam, że jak kardynałowie niemieccy jego zdradzili, to miał do wyboru już tylko odejść i zamilknąć, albo odejść z tego świata w stylu Jana Pawła I-ego. Skandale z jego pokojowym – jakich Watykan – nie znał od wieków i przecieki poniżające instytucję papiestwa były celowo zaplanowane, aby go wypchnąć z tronu papieskiego…

        A kto wie jakim cichym męczennikiem jest Benedykt XVI… Przecież to staruszek… nie mógł już tego co za młodu… i kto został jemu wierny? Prawie nikt… Czy ty nie widzisz jakie to smutne…

        Polubienie

      • Sądziłem, że akurat droga Pina Colada zauważy, że oprócz tego, co piszę śmiertelnie serio, lubię też czasami rejestry ironii. Nie, wcale nie uważam, że wyłącznym motywem decyzji Benedykta była potrzeba odpoczynku i wygody. Jednak jest to decyzja, z której będzie kiedyś rozliczony, ale nie my go będziemy rozliczać, lecz ktoś większy. Chrześcijaństwo to zaproszenie do dźwigania krzyża, to zaproszenie do męczeństwa nawet, do ciągłej walki, nie tylko do niewygody. A my jesteśmy tacy słabi.

        Nie mam pochodzenia „prawniczego”, ale sam nie wstydzę się, że należę do Izraela. Nie jestem antysemitą. Strasznie to zabawne, że wszystkim, wszędzie trzeba teraz tłumaczyć się z normalności słowami: nie jestem antysemitą. Nie odczuwam wrogości do żadnej osoby z „powodów rasowych”. Problem żydów nie jest problemem rasowym – nie ma obecnie żadnego problemu „antysemityzmu”. Nie chodzi o żadną „semickość” – i „pro” czy „anty”. Problemem jest judaizm talmudyczny. Jestem antyjudaistą!!! Nie jestem antysemitą. Nie przeszkadzają mi semiccy katolicy, czy w Syrii, czy Palestynie, czy Europie – jeśli są z wiary katolikami, jeśli ich pierwszą lojalnością nie jest żydostwo, jeśli nie są judaizantami. Judaizanci są i byli jednym z podstawowych problemów Kościoła od czasów apostolskich do dziś. Z judaizantami walczyli Apostołowie Pana naszego, co czytamy w Listach i Dziejach, z judaizantami walczyli potem Ojcowie i święci Kościoła powszechnego kolejnych wieków.

        Święty Jan Chryzostom (którego imię nosi Święta Liturgia sprawowana w katolickich Kościołach Wschodnich) o judaizantach:
        „Zapytam każdego judaizanta cierpiącego na ową chorobę: czy jesteś chrześcijaninem? Dlaczegoż więc wykazujesz tyle zapału dla wszystkiego, co żydowskie? Jesteś Żydem? Dlaczego więc naprzykrzasz się Kościołowi? Czyż Pers nie solidaryzuje się z Persem? Czyż barbarzyńcy nie interesują sprawy barbarzyńców?”
        Tenże Jan Chryzostom: „Żydów bezbożność jest równa bezbożności Hellenów, lecz metody oszustwa są bardziej niebezpieczne”.

        Fałszem wielkim i niebezpiecznym, którym zwiedziono większość katolików, są twierdzenia: Jezus był wtedy przecież takim żydem, jak ci dzisiejsi żydzi, chrześcijaństwo wyrosło z judaizmu, w którym żydzi do dziś pozostali, lecz dodało dzięki Chrystusowi nowe przesłanie do tego, w co tamci wierzą.

        To są brednie. Po pierwsze judaizm dzisiejszy jest młodszy od chrześcijaństwa, nie starszy. On wyrósł wobec nas, nie my wobec niego. Po drugie więc Chrystus Jezus nie wyznawał religii żydów dzisiejszych. Po trzecie Chrystus Jezus jest wrogiem dla żydów nie dlatego tylko, że go odrzucają, lecz również dlatego, że wrogość do Chrystusa Jezusa i chrześcijaństwa jest konstytutywną cechą judaizmu. Judaizm dzisiejszy (talmudyczny) wyrasta z nienawiści do Chrystusa Jezusa, krzyża i chrześcijan.

        Chrystus Jezus, Pan nasz, przyszedł do Izraela, który wyznawał mozaizm, judaizm świątynny. Była to religia świątyni, z Prawem, które zawiera Objawienie, oraz ofiarami składanymi Bogu przez kapłana za Izrael. Ta religia najpierw się „przeterminowała” wraz ze Zmartwychwstaniem i Wniebowstąpieniem Pana (i to już każdemu katolikowi powinno wystarczyć), ale mało tego: definitywnie się skończyła wraz z upadkiem świątyni. Nie ma już religii sprzed Zmartwychwstania i Wniebowstąpienia. Nie ma! Nie ma u żydów dzisiejszych tych elementów, które pochodzą z Boskiego ustanowienia: nie ma czynnego kapłaństwa, nie ma świątyni, nie ma składania ofiary, nie ma wierności Prawu, w którym jest Objawienie. Jak to?!!! A rabini? Otóż rabini to „prawnicy” i „katecheci” – to są „specjaliści od prawa religijnego” – to nie są kapłani. Żydzi nie składają też ofiary, którą polecił sprawować Pan. To co: nie ma już Izraela, jaki był ustanowiony przez Pana? Jest! To my! Jesteśmy Izraelem. U nas jest Boże Objawienie, kapłani z Bożego ustanowienia, Ofiara sprawowana z Bożego ustanowienia. Żydzi nie czynią tego, co czynili w czasach Chrystusa Jezusa Pana naszego, my to czynimy. Oni nie są wierni religii biblijnego Izraela.

        Ich religia jest nowa, powstała po Chrystusie Jezusie. Podstawą kultury judaizmu i nowej tożsamości żydowskiej stał się Talmud. Talmud najpierw ustny, potem spisany wieki całe po Chrystusie Jezusie, jest normatywną interpretacją biblijnego Prawa w nowym judaizmie. Każdy żyd ma rozumieć Prawo tylko tak, jak mu to wykłada Talmud. Talmud jest rejestrem sposobów, jak obchodzić Boże nakazy wynikające z Prawa, które okazały się niemożliwe do wykonania w nowych okolicznościach. Jest próbą oszukania Pana Boga. Talmud spisany i ustna tradycja judaistyczna powstawały wtedy, gdy żydzi widzieli głównego swego wroga w ekspansywnym, misyjnym chrześcijaństwie – i istotą żydostwa do dzisiaj jest wewnętrzna wrogość wobec chrześcijaństwa i bluźnierczy stosunek do Chrystusa Jezusa.

        Świadectwem atmosfery duchowej, w której rodził się judaizm, jest Toledot Jeszu – żywot Jeszu. Oraz sam Talmud, który zawiera wypowiedzi wprost, nawiązania i aluzje do tej tradycji Toledot Jeszu. Jaki jest obraz Chrystusa Jezusa i chrześcijan w tych źródłach? Już imię naszego Pana zostało (intencjonalnie) przekręcone, a później w pornograficzno-obscenicznym stylu Charlie Hebdo „rozprawiono się” z żywotem Jezusa (Monty Pythona żywot Briana to przy tym łagodne bajeczki…).

        UWAGA! Proszę dalej nie czytać, jeśli ktoś nie chce przeczytać bluźnierstw na temat Pana naszego Chrystusa Jezusa! DALEJ BĘDĄ BLUŹNIERSTWA!

        Przypomnę, że to powstało już PO LISTACH I EWANGELII spisanych przez apostołów. To są żydowskie wariacje na temat ewangelicznego żywotu Jezusa.
        Niektóre bluźnierstwa:
        Mówi się, że Jeszu Nazareńczyk, zwany też Niejakim (żeby nie wymieniać niegodnego imienia), był synem Józefa, ale to nieprawda, bo Maryja była rozpustna i puściła się z rzymskim żołnierzem, nie była żadną dziewicą, ale tak opowiadała – bo zaszła z gojem, a to wstyd. Józef się z taką ożenił. Urodziła nieślubnego Jeszu – żydzi nazywają go Jeszu ben Panthera – czyli syn Panthery (nie Józefa). Jeszu był złodziejem i czarownikiem, magii nauczył się w Egipcie, cuda naprawdę czynił, ale złą mocą, kłaniał się posągom i czcił bożków, ogłosił się fałszywie mesjaszem i bogiem. Kaleczył się, ranił, nacinał sobie ciało i chował do niego wykradzione imię Boże ze świątyni. Został zabity przez pobożnych żydów, którzy dali mu szansę wyprzeć się błędów, ale był zatwardziałym bluźniercą, został skazany za zwodzenie żydów i czarodziejstwo. Powieszono go na drzewie (Świadkowie Jehowy powtarzają to szatańskie bluźnierstwo – odrzucając krzyż), po śmierci nie zmartwychwstał, ale trafił do piekła, gdzie się gotuje w ciekłym kale. Uczniowie zabrali jego ciało i głoszą zmartwychwstanie Jeszu. Tak bluźni tradycja żydowska Toledot Jeszu i Talmudu o Jezusie Chrystusie panu naszym.

        Jest to zagadnienie przemilczane, skrzętnie ukrywane. Nie znają chrześcijanie Talmudu i Toledot Jeszu. Nikt tego nie wydaje dla gojów. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to w niszowych naukowych pracach może znaleźć. Jest ciekawa książka profesora Jana Iluka „Żydowska politeja i Kościół w imperium rzymskim u schyłku antyku”. Kto będzie czytał ksiązki o takim tytule?!!! No, chwilkę, nikt przecież nie wyda książki pod tytułem: Toledot Jeszu… Więc u Iluka w drugim tomie „Żydowskiej politei…” pod tytułem „Żydowska antyewangelia. Antyczna tradycja i nowożytne trwanie” mamy naukową ponad 250 stron analizy naukowej różnych edycji i recepcji Toledot Jeszu. Jest jeszcze oparta na tekstach źródłowych i metodologii naukowej praca ks. Mirosława S. Wróbla „Jezus i jego wyznawcy w Talmudzie”. Polecam wszystkim nieświadomym modlitwę, dużo, dużo modlitwy (bo tam są bluźnierstwa), a potem konfrontację z faktami.

        Gdy chrześcijanin modli się z innowiercami, oni modlą się do Istoty, która jest wrogiem Trójcy Przenajświętszej i pogardza Panem naszym Jezusem Chrystusem. Kyrie eleison, Christe eleison, Kyrie eleison.

        Polubienie

  4. @InnaEwangelio, Bóg nie cofa nigdy raz danego słowa. Nazywa On naród wybrany w ST, źrenicą Oczu Swoich, ponadto wiemy od św. Pawła, że żydzi zostaną nawróceni na prawdziwą wiarę (zapewne przez Ostrzeżenie). Czytałam teologów, którzy piszą o mistrzowskim planie Zbawienia, gdzie Bóg, wykorzystał zaślepienie żydów, aby sprowadzić na łono kościoła właśnie „gojów”, a dopiero potem żydzi się nawrócą. Bóg o nich NIGDY NIE ZAPOMNI…

    Tak, czytałam już gdzieś te bluźnierstwa, które tu cytujesz, ale żydostwo dzisiejsze to dopiero „szmarc, mydło i powidło”. Znam nawet żydów mesjańskich, którzy modlą się do Jezusa Chrystusa wykorzystując do tego i modlitwy ST. To nie jest takie proste jak tu przedstawiasz. Nie wszyscy żydzi są talumdystami…

    A III światynia, jak ją wybudują to uczci ona Antychrysta… bo tak to wynika z Apokalipsy.

    A ponadto spójrz tutaj, oto świątynia żydowska SALOMONA w Brazylii… na modłę autentycznej światyni… Objerzyj sobie to chociaż od 25 do 35 minuty… szokujące…

    Polubienie

    • Listy i Dzieje Apostolskie Pisma Świętego wyraźnie stwierdzają, że nastało Nowe Przymierze, a trwanie przy żydostwie jest winą, nie cnotą. Bóg dał obietnicę Abrahamowi, że go rozmnoży i błogosławił będzie jego potomstwu. My jesteśmy jego potomstwem, choć nie co do ciała. My jesteśmy narodem wybranym, Izraelem, my, katolicy. Całe żydostwo współczesne korzenie ma w Talmudzie. Żydzi mesjańscy powstali w XIX wieku i są w rozkroku pomiędzy żydostwem a herezjami protestanckimi. Czyli między ciemnością a mrokiem.

      List do Rzymian 9,6-8:
      Nie żeby upaść miało słowo Boże. Abowiem nie wszyscy, którzy są z Izraela, ci są Izraelczycy, ani który są nasieniem Abrahamowym, wszyscy synami, ale W Izaaku będzie tobie nasienie nazwane (Rodz 21,12), to jest, NIE KTÓRZY SYNOWIE CIAŁA, ci synmi Bożemi, ale którzy są SYNOWIE OBIETNICE, są w nasieniu POCZYTANI.

      Do Galatów rozdział 3, a zwłaszcza: Ga 3,29:
      A jeśliście wy Chrystusowi, tedyście nasieniem Abrahamowym, dziedzicami wedle obietnice.

      Polubienie

      • @InnaEwangelio, ale coś mi się tu nie zgadza. Bogu zależy na każdej jednej duszyi każdą chce On zbawić. Gdybym ja urodziła się z rodziców żydów, to byłabym żydówką, wierząc, że znam prawdę, i że należę do narodu wybranego. Poprzez 2000 lat narodziło się Z WOLI BOŻEJ… prawdopodobnie wiele milionów żydów , nie mówiąc już o innych nie-katolikach… Ci ludzie nie są winni temu, że nie poznali pełni PRAWDY…
        …. przecież chyba nie chcesz powiedzieć, że jak ktoś błądzi z tytułu narodzenia w danym narodzie czy innej religii, od razu będzie potępiony… To byłoby sprzeczne z podstawową cnotą sprawiedliwości Bożej… nie wspominająć nawet o Jego Miłosierdziu! Czy myślisz, że tak łatwo jest zostać katolikiem, jak całe życie ci wmawiają, że Jezus to był oszust?

        Mnie wychowano w duchu antysemityzmu, zabrało mi wiele lat i musiałam zaznać wielu aktów odwagi i nawet przyjaźni ze strony żydów, abym zrozumiała to, że ślepa nienawiść do żydów jest naszym narodowym błędem.

        My katolicy nie umiemy, ani nie potrafimy nawracać innych, bo wiele jest w nas zacietrzewienia i nie potrafimy znosić odrzucenia ze strony innych, od razu atakujemy ich za fałsz. Nie piszę to jako atak na nikogo. Sama nie potrafię tak ewangelizować. Dzisiaj nikt nikogo nie słucha, bo każdy uważa sam, że ma rację.

        Polubienie

      • Stanowczo protestuję przeciw zarzucaniu Polakom antysemityzmu, przeciwko wmawianiu Polakom, że ślepa nienawiść do żydów jest naszym narodowym błędem. Jednostkowe doświadczenia i empatia wobec znajomych żydów nie uprawniają do takich uogólnień.

        Polubienie

      • @InnaEwangelio – ja się dosyć nasłuchałam w młodości. Może jest to moja subiektywna prawda. Jestem Polką z krwii i kości, nie ma we mnie nic żydowskiego. A jednak nie mogę pisać, że ludzie wokól mnie nie winili żydów za absolutnie wszystko, nawet za swoje upadki i słabości. Nie, nie chcę generalizować, bo znam niesamowicie heroiczne postawy wielu Polaków w obronie żydów podczas wojny, jak np. babcia mojego męża. Ale i poznałam żydów, któzy twierdzili, że polaków nienawidzą tak samo jak niemców… Ja nie żylam w tamtych czasach… niech to wszystko sam Bóg osądzi…

        Polubienie

  5. Pina Colado, co do poruszanej przez nas kwestii smutnych okoliczności rezygnacji Ojca Świętego Benedykta jako jeden z nielicznych głośno wypowiedział się przecież bp Jan Paweł Lenga: „Trudno jest uwierzyć, że papież Benedykt XVI w sposób zupełnie wolny zrezygnował ze swojego urzędu Następcy Św. Piotra. Ten papież był głową Kościoła, ale jego otoczenie rzadko wcielało w życie jego naukę, często zbywało ją milczeniem i blokowało jego inicjatywy zmierzające do prawdziwej reformy Kościoła, liturgii oraz sposobu udzielania Komunii Świętej. Wobec wielkiej zmowy milczenia w Watykanie wielu biskupów nie było w stanie wspierać papieża w jego obowiązkach zwierzchnika i przywódcy całego Kościoła”.

    http://www.pch24.pl/dramatyczny-list-arcybiskupa-lengi-na-temat-kryzysu-w-kosciele-,33904,i.html

    Polubienie

    • Bp.Lenga – JEST JEDEN !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dlaczego wśród setek biskupów nie ma więcej odważnych? Co ma oznaczać ta potworna cisza ze strony większości biskupów, a nawet uwielbianie Franciszka przez innych? Dlaczego nie ma już Wyszyszyńskich i jemu podobnych? Dlaczego kościół zmienia się codzienniej coraz bardziej w targowisko i organizacje społeczne dla celów dobroczynnych: INIKT NIC NIE MÓWI !!!!!!!!!!!

      GDZIE SĄ PASTERZE KIEDY RABOWANY JEST KOŚCIÓŁ CHRYSTUSA Z JEGO NAWIĘKSZYCH DARÓW ZBAWIENIA????

      Pasterze rabują wraz z innymi lub przygrywają innym, gdy ci kradną i niszczą łaski Boże…

      Czyż nie o złych pasterzach pisał prorok Ezechiel? Serce pęka…

      Polubienie

    • @alba, papież Franciszek jest znany z wypowiadania sprzeczności i to każdego dnia – odrębnych. Raz mówi o królikach, a na drugi dzień o tym jakim błogosłąwieństwem są rodziny wielodzietne… I TAK JEST Z KAŻDYM INNYM TEMATEM…

      … ale, któregoś dnia on wreszcie musi przeważyć tę szalę w jakimś kierunku… Mnie się wydaje, że Synod w 2015 może być takim momentem.

      Już sam fakt, że mamy taki chaos i bałagan za jego czasów w kościele jest wielkim znakiem samym w sobie… że coś tu jest nie tak!

      Polubienie

  6. Alba
    Na prawadę nie widzisz toksycznego nauczania F., które jest nie ujawniane wprost, ale silnie skorelowane z naciskami modernistycznych kardynalow- harcownikow np Marksa? ( czy to nowy Marksizm?)
    Przyjdzie czas, gdy powie, że obecność w KK homusiów i rozwiedzonych nie jest żadną miarą zmianą Magisterium, tylko jego na nowo własciwe odczytanie.
    Modernisci to ideologowie mistrzowsko rozgrywajacy wszelkie anomalie i niezgodności na swoją (szatanską) stronę.
    Będą mówili Magisterium tak, ale jednak inaczej czyli… Nie!

    Polubienie

    • Do Zorro itp.
      Moderniści to jedno, , a Papież drugie. Czas pokaże, trzeba być optymistą , a nie krakać. Słucham częsta w Radio Watykańskim o 16,15 papieskich przemówień, homilii itd, dla mnie tam są same mądre rzeczy ze wszystkimi zgadzam się w 100 %. Kardynałowie mogą przegłosować, ale Franciszek nie ulegnie.

      Polubienie

    • :Przytoczeni przez Ciebie Zorro „homosie” czy rozwiedzeni , albo pary żyjące w związkach mogą nawet teraz przyjmować Komunię Świętą , oby tylko żyli we wstrzemięźliwości..Dla tych ostatnich wskazane jest przyjmowanie poza parafią ,gdzie są mniej znani, żeby nie było jakichś podejrzeń i domysłów.

      Polubienie

      • @alba- nie masz racji. Żaden ksiądz nie daje rozgrzeszenia jeżeli żyjący w związkach o jakich wspominasz – DZIELĄ TO SAMO MIESZKANIE I OKAZJĘ DO GRZECHU… Tymczasowa wstrzemięźliwość do nastepnej spowiedzi i do następnego upadku w grzech, jest KUSZENIEM PANA BOGA i nie jest z punktu widzenia duchowego absolutnie żadnym rozwiązaniem… Dlaczego Jezus mówi tak ostro – jeżeli ręka jest ci powodem do grzechuodetnij ją… etc.???

        To co głosisz – jest bardzo niebezpieczne!

        Polubienie

  7. Papież Franciszek o gender jako kolonizacji ideologicznej

    Odpowiadając na inne pytanie, papież wyjaśniał także znaczenie użytego przez siebie określenia „ideologicznej kolonizacji”.

    „Kolonizacje ideologiczne: podam tylko jeden przykład, z własnego doświadczenia. Przed dwudziestoma laty, w 1995 roku, pani minister edukacji narodowej zwróciła się o poważną pożyczkę, aby wybudować szkoły dla ubogich. Otrzymała ją pod warunkiem, że do szkół zostanie wprowadzony podręcznik dla dzieci na pewnym poziomie nauczania. Był on dobrze przygotowany dydaktycznie, gdzie nauczano teorii GENDER. Owa kobieta potrzebowała subwencji, ale była ona uwarunkowana w ten sposób. Przebiegła kobieta, powiedziała, że tak, kazała też przygotować inny podręcznik, dała obydwa i w ten sposób się jej udało…To właśnie jest kolonizacja ideologiczna: narzucają ludowi idee, które nie mają nic z nim wspólnego, tak, może z pewnymi grupami, ale nie z ludem i kolonizują lud ideą, która zmienia, albo chce zmienić pewną mentalność lub strukturę.

    Podczas Synodu biskupi afrykańscy skarżyli się na to zjawisko, które jest takie samo, jak w przypadku niektórych kredytów (narzucane są) określone warunki. Mówię tylko to, co widziałem. Dlaczego mówię o „kolonizacji ideologicznej”? Ponieważ wykorzystują właśnie ludzkie potrzeby czy możliwości wejścia i umocnienia swego stanowiska poprzez dzieci. Ale to nic nowego. To samo czyniły dyktatury ubiegłego wieku. Weszły ze swoją doktryną. Pomyślcie o młodzieży faszystowskiej Balilla, pomyślcie o Hitlerjugend. Skolonizowali lud, chcieli to uczynić. Ale jak wiele spowodowało to cierpienia. Narody nie powinny tracić swobody. Naród ma swoją kulturę, historię; każdy naród ma swoją własną kulturę. Ale kiedy pojawiają się warunki narzucone przez kolonizujące imperia, to usiłują, aby narody utraciły swoją tożsamość i chcą wszystko ujednolicić. To globalizacja sferowa: wszystkie punkty są w równej odległości od centrum. Natomiast prawdziwa globalizacja – lubię tak to ujmować – nie jest sferą. Proces globalizacji jest ważny, ale nie na wzór sfery lecz wielościanu, a mianowicie, że każdy naród, każda część, zachowuje swoją tożsamość, swoje istnienie, nie będąc skolonizowanym ideologicznie. To są różne formy „kolonizacji ideologicznej”.

    Jest taka książka, przepraszam, że robię reklamę, jest to książka, której styl na początku jest trochę ciężki, ponieważ została napisana w 1903 roku w Londynie. Jest to książka, która … w tym czasie ów pisarz widział dramat kolonizacji ideologicznej i opisuje go w tej książce. Nosi tytuł „Władca świata”, a autorem jest Robert Hugh Benson. I chociaż została napisana w 1903 roku, to warto ją przeczytać, a czytając ją dobrze zrozumiecie, co mam na myśli mówiąc o „kolonizacji ideologicznej”. Tyle na pierwsze pytanie….
    http://kosciol.wiara.pl/…/2328929.Dobrzy-katolicy-jak-kroli…
    Lubię to! ·

    Polubienie

    • Weź to kobieto przeczytaj jeszcze raz, czy ty nie czujesz ze to jest jeden wielki bełkot. Czytajac wypowiedz F.P. na temat kolonizacji ideologicznej odnosze wrazenie ze jest ona przygotowana tylko i wylacznie dla zniecierpliwionych konserwatystów aby zadowolić ich jakas mysla zgodna z ich swiatopogladem. Aby uspokoic ich zdezorientowane sumienie. Wyglada mi to tak stoja tradycyjni katolicy przed F zmeczeni, przestraszeni, zagubieni, wygladniali i spragnieni prawdziwego slowa z ust panujacego a on widzac co chca rzuca jakis ochlap ktory nic a nic nie znaczy. Ci jak szaleni upajaja sie byle ochlapem i jak glupcy krzycza : Widzicie nic sie nie zmienilo papiez jest nasz! Jednak nie, myla sie. Sa juz tak zdezorientowani i przestraszeni ze kazda wzmianke ktora popiera niezmienne nauczanie kk chwytaja lapczywie i sie nia miedzy soba zadowalaja. To jest juz zalosne. To jest jak podawanie nie za duzych dawek narkotyku, ktory juz jest na wyczerpaniu , narkomanowi na glodzie aby sie calkowicie nie rozbudzil i nie rozrabial i przy okazji nie zrobil dawcy krzywdy. Jestescie usypiani takimi wypowiedziami. Ten styl ten belkot, to niedbalstwo w wypowiedzi, pozorna prostota, pozorne wpasowanie sie w oczekiwania odbiorcy, odgadniecie jego intencji, poparcie go niby mimochodem jakby sie nic nigdy nie zmienialo i nie mialo zmienic tak gada tylko szeptucha lub oszust kiedy chce zmylic. Nie czujecie tego glupcy?

      Polubienie

  8. Kluczenie pomiędzy tym co zgodne z nauczaniem Chrystusa a tym co to nauczanie rozrywa. To jest cała metoda postępowania F. On doskonale wie, że jest bacznie obserwowany i nie może sobie pozwolić na pełne odsłoniecie się.
    Kluczy bardzo chytrze ale i tak od czasu do czasu w tzw wolnej nie kontrolowanej mowie, zawsze coś wychlapie.
    Nie ma czystych intencji, a na tym blogu jest bardzo dużo materiału dowodzacego tychze intencji.
    Można pozostać na poziomie smakowania niektórych trafnych spostrzeżeń F.
    Mnie raczej niepokoi to co w jego nauczaniu jest ewidentnie gleboko podejrzane. Niestety jest tego coraz więcej…

    Polubienie

    • @Zorrro, a ja chcę, aby on wreszcie WYCHLAPAŁ wszystko, niech to się raz na zawsze skónczy! Niech Prawda wypłynie na wierzch. To co on robi to ciągnie całe rzesze niczego niepodejrzewających katolików za sobą, którzy widzą jak on pobłyskuje białą piuską i myślą, że wszystko jest OK… bo to następca Chrystusa… Jakie to straszne oszustwo!

      On jak chce wprowadzić jakieś zmainy na stałe – TO MUSI WRESZCIE RZUCIĆ OTWARTE KARTY NA STÓŁ… ale dla kapłanów będzie to przerażająca godzina!!!

      Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.