Wyczyny ministranta Bergoglio…

Robił sobie żarty z łacińskich tekstów liturgicznych, przeinaczając dla zabawy ich brzmienie – i jeszcze teraz się tym chwali, że miał dobrą rozrywkę i że na tym polegało jego przeżywanie Mszy (enjoying, cieszenie się ze Mszy, radość, korzystanie z niej)!
Poniżej skan z upublicznionego już fragmentu angielskojęzycznej książki „Dear Pope Francis” („Drogi papieżu Franciszku”), która ma zostać udostępniona 1 marca tego roku.

9 letnie dziecko pyta, czy Franciszek służył kiedyś na Mszy. A ten odpowiada, że nieźle się bawił, nie mogąc zrozumieć łaciny i przetwarzając teksty mszalne – deformując je na język narodowy dla rozrywki.
No i jeszcze o tym, że przenoszenie mszału z prawej na lewą stronę ołtarza wycieńczało go…
Chodzi nie tylko o te zachowania niegodne ministranta. Można powiedzieć, że komuś się zdarzyło. Problemem jest to, że Bergoglio chwali się tym teraz, nie widząc w tym problemu. Czy wciąż uważa to za coś słusznego – przeinaczanie tekstów mszalnych dla zabawy?

Jakiż to anty-przykład dla tego 9-letniego chłopca!

FrancisTLM

112 uwag do wpisu “Wyczyny ministranta Bergoglio…

  1. Jakim był ministrantem takim i jest papieżem…
    (http://rorate-caeli.blogspot.com/2016/02/pope-francis-served-traditional-latin.html)

    Kolejne wyczyny Bergoglio za ostatnie dni (nie ma praktycznie dnia bez większego lub mniejszego skandalu):

    1. Kłamstwo i podważenie nauczania papieża Pawłą VI dotyczącego antykoncepcji w stosunku do światowego problemu wirusa Zika. (http://www.cfnews.org/page88/files/c3815f336cd5c3732564c9e4456a3234-538.html)

    2. Nie potępił w wywiadzie na samolocie z Meksyku „małżeństwa homoseksulanego”, a kiedy Italia ostatnio przegłosowała „gay marriage” Franciszek to oczywiście przemilczał. (http://remnantnewspaper.com/web/index.php/articles/item/2341-historic-gay-rights-bill-passes-in-italy-pope-francis-remains-silent)
    A pamiętacie jego osobisty telefon do geja w pierwszych miesiącach roku jego pontyfikatu?

    3. Plan Watykanu, aby młode dzieci wychowywać jako „agentów przemiany” w walce o OCHRONĘ ŚRODOWISKA!!! – co publicznie zaprotestował biskup Schneider (to jest kpina z religii i Chrystusa!!!) https://www.lifesitenews.com/news/catholic-bishop-hits-vatican-over-conference-trying-to-make-children-agents?utm_source=LifeSiteNews.com

    4. W tym samym wspomnianym powyżej poście, w wywiadzie dla dzieci, Franciszek powiedział: „Ja nie wiem, czy ja naprawdę kocham Jezusa…”
    TO POWIEDZIAŁA „GŁOWA” KK !!!
    http://lasalettejourney.blogspot.ca/2016/02/francis-i-do-not-know-if-i-truly-love.html

    5. Oto dowód jak bracia kardynałowie kochają Franciszka na Watykanie (ZDJĘCIE NIGDY NIE KŁAMIE):

    https://sarmaticusblog.files.wordpress.com/2016/02/francis-lonely-e1456756560544.jpg?w=529&h=350

    Polubienie

  2. Boże, racz przywrócić rozum przeciwnikom Papieża Franciszka! !
    I to ma być herezją, homilią z piekła rodem?
    „a Jego życie, mówiąc po ludzku, zakończyło się niepowodzeniem, klęską krzyża.”
    Byłoby, gdyby nie pewien bardzo istotny szczegół „mówiąc po ludzku” czyli wg tego co było widziane dla ówczesnych, , ludzkim okiem.a ” Nie tak widzi człowiek jak widzi Bóg”.
    Po drugie list pisany do włoskiego chłopca w j. angielskim 😉 Niech , zgadnę, ten list z włoskiego na angielski tłumaczyli wrogowie Franciszka,, ciekawe zresztą skąd go wzięli.
    Może już wystarczy tych fotomontaży, manipulacji i przekłamań, bo widzę ,że się jedynie tym posiłkujecie.
    Bardzo Wam współczuję, naprawdę.

    Polubienie

    • @alutka
      W swoim imieniu dziękuję za współczucie. Możesz nawet nowennę jaką odmówić w mojej – i nie tylko mojej – intencji. Modlitwy nigdy za wiele.
      Skoro jednak zamierzasz nie zmieniać zdania, to mam nadzieję, że współczuć będziesz dalej. Jednemu ze ŚJ (akurat z nim była rozmowa) napisałem w końcu mniej więcej tak: to Ty pozostań przy swojej wierze bez wiary w Bóstwo Jezusa Chrystusa i modlitwie do Boga bez pomocy Maryji a ja będę modlił się za Jej wstawiennictwem do Jezusa Chrystusa. Zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie. Tak i Tobie napiszę: to Ty podążaj za Franciszkiem a ja – i jak widzę inni – pozostaniemy na etapie Benedykta XVI i zobaczymy kto na tym lepiej wyjdzie. W końcu „chcącemu nie dzieje się krzywda”.
      A dodam jeszcze to: po tych paru latach „pontyfikatu” papieża F. istnieje już bogata dokumentacja jego przewrotności. Chcesz sobie wierzyć w jego nieskazitelność – wierz. Wyłączasz sobie komputer i nas sceptyków „nie ma”. Ale jak chcesz przekonać nas do swojej racji to udowodnij, że to co tu jest podawane to nieprawda. Że takie wydarzenia i takie słowa nie miały miejsca. Takie rzeczy, których właśnie bohaterem jest „nasz drogi papież Franciszek”. Bo takie wołanie: bo on jest papieżem to stanowczo w tym wypadku za mało. W historii KK było trochę takich co to byli papieżami i nic dobrego dla KK z ich działalności nie wynikło. Chyba, że dobrem było, iż ludzie zaczynali się bardziej modlić by Bóg dał w końcu dobrego papieża.
      Pozdrawiam bez wylewności.

      @Pina Colada
      Św. Teresa z Avila mówiła, że „jeśli ma do wyboru spowiednika pobożnego ale głupiego i niezbyt pobożnego ale mądrego to woli mądrego”. Tobie też takiego życzę. W każdym razie nie wiem jak z pobożnością u kryjącego się pod nickiem @regon ale nie polecam Ci go. To moje takie tam i nie jest to Magisterium KK.

      Polubienie

      • Dzięki lolo… Nie spowidam się przez internet…

        Zresztą to nie ja szukałam spowiednika, to @regon uważa, że jest mi takowy potrzebny… bo nie idę ślepo za „papieżem” Franciszkiem… Bo według niego, kto jest przeciwko papieżowi – grzeszy… A ja uważam, że grzeszy ten kto jest przeciwko CHRYSTUSOWI…

        Polubienie

    • Bergoglio był rekomendowany na papieża przez masona kard. Martiniego. Poza tym jest wybrany nielegalnie z czterech ważnych powodow, w tym kanonicznych.
      Jest członkiem przynajmniej dwóch sekt masonskich i ukrytych innych!
      Fałszywie naucza i czyni falszywe gesty liturgiczne.
      To człowiek realizujący nakazy Lucyfera. NISZCZY KK OD WEWNĄTRZ!

      Polubienie

  3. Alut czy ty masz jakikolwiek rozum wszyscy Ci tłumaczą jak dziad krowie na granicy a ty jak taki skończony lewak zaprzeczasz oczywistym faktom przepraszam adm że jestem zmuszony takie rzeczy pisać pod czyimś adresem ale taka lewacja ślepota staje się nie doniesienia kubeł zimnej wody na głowę to za mało aby P.Al. przekonała się z kim ma doczynienia jest to po prostu lewactwo i zaślepienie

    Polubienie

  4. cd totalnie zmanipulowany umysł osobą Frańciszka świadczy o tym jaki to wielki cwaniak i oszust jak umiejętnie potrafi kierować manipulanckim sposobem usprawiedliwiania się ze swoich gorszących poczynań jak perfekcyjnie potrafi zasłonić się swoim rzecznikiem prasowym i tysiącami zwidzionych wiernych takich jak p alutka traktując ich niczym żywe tarcze do swoich niszczycielskich celów których nawet nie ukrywa a wręcz przeciwnie z niewypowiedzialną bezczelnością ujawnia dla mnie liczy się teraz prawdziwy Ojciec Święty Benedykt 16 który nigdy nie zrezygnował z urzędu papieskiego i jest jedynym prawowitym Papieżem na Stolicy Piotrowej a tamten to zwykły oszust wybrany drogą oszustwa

    Polubienie

  5. P.alutko samo błądzenie jeszcze nie jest drogą żeby droga stała się drogą musi jej przyświecać jakiś cel a naszym celem jako ludzi wierzących jest zbawiene wieczne a nie kult jednostki inaczej idolatria naszym celem jest Jezus Chrystus nasz Pan i Zbawiciel Do którego prowadzi nas nieomylna nauka Kościoła i prawdziwy Papież B16 on właśnie pokazywał nam drogę do Jezusa Chrystusa pośród nawałnicy tych wilków które go otaczały a ten tutaj ? nie znam go nie wiem dokąd prowadzi bo napewno nie do Boga a zwłaszcza pośród jego licznych pokrętnych wypowiedzi nie chcę tu nikogo gorszyć ale fakty są faktami prawda jest prawdą więc jeżeli chce Pani o co kolwiek prosić Boga to niech pani prosii o Dar rozumu i Dar rozeznania i tego pani życzę z całego serca

    Polubienie

  6. Jak rozpoznać Antychrysta?
    Z Echa Katolickiego w papierowej wersji nr 6 11-17 luty 2016 ks. Pawła Siedlanowskiego pt „Piękna strona zła”
    Według Władimira Sołowjowa…”.Przyznany mu będzie tytuł honoris causa za pionierskie dzieło egzegetyczne… przez Uniwersytet w Tybindze” To wywarło szczególne wrażenie na Benedykcie XVI, który niegdyś był profesorem tej uczelni, później ten wątek podjął w książce „Jezus z Nazaretu” . Twierdził, że będzie on świetnym biblistą. Podsunie nowe hipotezy, tylko w tym jednym celu, aby poważyć prawdę o Bogu jako Trójjedności Osób, rozmienić chrześcijaństwo na system pięknych haseł, zastąpić je zbiorem pięknobrzmiących idei”
    Artykuł jest dość długi ale ciekawy, nie mogłam skopiować bo wersji elektronicznej nie znalazłam tego artykułu

    Polubienie

      • Benedykt XVI? Nie żartuj Przecież On nie poważa Prawdy o Trójcy Świętej. Zresztą tu są zacytowane Jego słowa;” będzie on świetnym biblistą. Podsunie nowe hipotezy, tylko w tym jednym celu, aby poważyć prawdę o Bogu jako Trójjedności Osób, rozmienić chrześcijaństwo na system pięknych haseł, zastąpić je zbiorem pięknobrzmiących idei”

        Polubienie

      • Żarty? Z wiary? To Ty chyba żartujesz. Podajesz przepowiednię w kontekście Benedykta XVI. Zresztą jest drugie pytanie o przyszłość. Poza tym cytujesz Sołowiowa i nie wynika jednoznacznie z tego, że dalsze twierdzenia to są już nie jego. A dzisiejsze nagrody także na uczelniach teoretycznie katolickich to są mocno dyskusyjne. Raczej honoruje się osłabianie chrześcijaństwa niż jego wzmacnianie. Jeśli papież Franciszek honoruje aborcjonistkę tylko dlatego, że coś tam pomaga w Afryce to ja sobie myślę, że JP II „w grobie się przewraca”. O czym my mówimy… Ja nie patrzę na działalność kard. Bergoglio pod kątem przepowiedni lecz pod kątem tego co robi. Ale jak chcesz przepowiedni to jest przepowiednia – źródła już nie pamiętam bo to ze 15 lat temu – mówiąca, że anty-papież nastąpi albo po JP II albo po papieżu z Niemiec. I ma być Francuzem. Jeżeli się jej trzymać to należy zadać pytanie dlaczego św. Franciszek nazwany został Franciszkiem. Z przepowiedni obowiązuje mnie przede wszystkim Apokalipsa św. Jana i te, które zostały uznane przez Magisterium KK. Reszta jest sprawą albo mocno wątpliwą albo do rozważenia. Zwłaszcza przepowiednie dzisiejsze, które mogą być spowodowane możliwościami technicznymi i klient słyszy „boga” co gada do mikrofonu, a jemu w głowie, głosy „proroctwa” ogłaszają. Podstawowa zasada: po ich uczynkach ich poznacie. A uczynki „papieża” Franciszka są mocno wątpliwe. I tu powie coś ładnego, „pochyli się z troską” a później załaduje coś takiego, że człowiek nie wie co ma z tym zrobić, do tego stopnia, iż się pyta czy jest to Kościół jeszcze Katolicki.

        Polubienie

    • Bergoglio nie jest Antychrystem osobowym, jest fałszywym prorokiem to dwie różne osoby.
      Antychryst działa na Bliskim Wschodzie i chce doprowadzić do pokoju między Izraelem a Palestyną a po III w.sw zaprowadzić pokój na całym świecie.
      Wtedy swiat przyjmie go jako Chrystusa a faszywy prorok wprowadzi go na tron. To będzie nowa religia pod silnym wpływem islamu- fałszywy Chrystus – islamski mesjasz Mahdi

      Polubienie

  7. Cytowałam artykuł wyrywkowo., może stąd to nieporozumienie.
    Na podstawie prac Sołowjowa były przeprowadzane w 2007 roku 25.02-03.03 rekolekcje w Watykanie przez kard. Giacomo Biffi, Świadczy to o tym , że ten rosyjski filozof traktowany jest przez naszą hierarchię całkiem serio i jego opracowania mogą wnieść dużo światła w rozeznaniu obecnej rzeczywistości.
    Od Papieża Franciszka trzy kroki w bok, bo daje się zauważyć chorobliwa, żeby nie powiedzieć , diabelska obsesja na Jego punkcie.

    Polubienie

    • @alutka
      A co „święta krowa”, że jego uczynki nie podlegają ocenie? Chyba korzysta ze spowiednika, ale może jakieś nowości, o których nie wiem? Jeżeli w KK czci się Prawdę, to żaden człowiek nie jest ponad Nią. No chyba, że jesteś zwolenniczką kultu jednostki w Korei Pn.? O ile wiem dogmat nieomylności obowiązuje pod wyraźnie sformułowanymi warunkami. Jeżeli zatem – tak jak Ty chcesz – nie wolno krytykować żadną miarą posunięć papieskich bez względu na to co on robi, to jak papież będzie nauczał, że Bóg nie jest Trójcą to to też będzie ortodoksja? Ale może za daleko… Więc inaczej: czemu hierarchowie promujący homoseksualizm nie są „brani na dywanik” skoro w Piśmie Świętym współżycie homoseksualne jest wprost nazwane grzechem ciężkim („królestwa Bożego nie odziedziczą”)? To w końcu co: miłosierdzie dla grzechu czy dla grzesznika?

      Polubienie

    • @alutka, jeżeli ty cytujesz WOWIT… to twoje zaślepienie Franciszkiem i totalny bezkrytycyzm wobec niego jest murowane. Wychownakowie WOWIT-u, są tak samo twardogłowi jak niegdyś wychowankowie WUML-a…

      Polubienie

      • Piotr, jeżeli nie wiesz co to jest WUML, to znaczy że jesteś względnie młodym człowiekiem i to się chwali, bo młodzi ludzie przejmują pałeczkę wiary i obrony Chrystusa, honoru i ojczyzny…

        Ja pamietam czasy, kiedy w Polsce rządzli ludzie, którzy nie byli w stanie praktycznie zdać matury, ale na prawo wywijali dyplomami najważeniejszego w tym okresie uniwersytetu kłamstwa i zniewolenia, który nosił nazwę: Warszawski Uniwersytet Marksistowsko- Leninowski… ( WUML )… W odnisieniu do WOWIT-u porównuję to z tym, że sztywne i wąskie myślenie tego bloga, który ogranisza się świadomie do pewnych tylko kategorii, aby nie ujrzeć czasem więcej światła PRAWDY – co nie zgadza się jedynie z ich raz zakreślonym (przez nich samych) kręgiem rzeczywistości – czyni z nich „ślepymi przewodnikami ślepych”…

        Polubienie

  8. Nie masz Prawa sądzić sługi swego Pana, bo ani ty Bóg, ani spowiednik, więc zamilcz człowieku.
    : „Kim jesteś ty, co się odważasz sądzić cudzego sługę?” (List do Rzymian 14, 4).
    Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone.”(Łk 6, 37)

    Polubienie

    • @alutka
      Albo jesteś trollem albo naiwną egzaltowaną panienką. Twoja postawa, że nie wolno oceniać uczynków – to nie to samo co intencje i w tym sensie „nie sądźcie – stoi w jawnej sprzeczności z „po ich uczynkach ich poznacie” i „synowie wasi będą waszymi sędziami”. Jak myślisz kto to powiedział i gdzie jest to zapisane? Jeśli nie wolno dokonywać oceny to i żaden kapłan nie powinien. Problemem nie jest ocena ale czy jest ona dokonywana zgodnie z zasadami ujętymi w KK.
      Mnie lata czy nazwiesz mnie obłudnikiem, czy tam kim chcesz. Lecz zgodnie z Twoją retoryką nie masz prawa tego robić ani tym bardziej nakazywać mi milczenia, bo tym samym dokonujesz osądu. Mnie sądzisz a mi zabraniasz? Co za hipokryzja. I co bo ja jestem „na dole” to ja już mogę być „zrównany z ziemią” ale papieża to nie wolno nawet dotknąć? Co za obłuda.
      A poza tym oprócz „milcz” – szkoda, że nie dodałaś „prostaku” – i typu „papież jest papież”, nie podałaś żadnego argumentu kwestionującego nasze zastrzeżenia co od postępowania „naszego drogiego papieża Franciszka”. A mnie zastanawia dlaczego całe lewactwo tak zażarcie walczące z KK, rozpływa się z zachwytu nad tym „pontyfikatem”. Wychodzi na to, że mimo szczytnej retoryki reprezentujesz linię programową lewactwa.
      I przede wszystkim: kim ty jesteś by mi coś zakazywać albo nakazywać. Papieżem? Bo na pewno ani moimi rodzicami, ani moimi wychowawcami, ani moim spowiednikiem, ani nauczycielem ani przewodnikiem duchowym. Biorąc pod uwagę jakość Twoich argumentów to mi jednak wychodzi, że prymitywem uzurpującym sobie prawo do nieomylności.

      Polubienie

      • Lolo argument który podałeś jest zdaje się za dużym obciążeniem jak dla pani alutki daj sobie spokój szkoda nerwów inaczej mówiąc groch o ścianę ta pani pomyliła portale z takimi rzeczami powinna pisać raczej do tv trwam i radia Maryja indoktrynacja to jest właściwe słowo by określić stan jej umysłu

        Polubienie

      • @rado
        Pani @alutka z gorliwością godną lepszej sprawy broni czegoś co zaprzecza oczywistym faktom, tym bardziej, że my niczego nie wymyślamy niczym spiskowcy w ciemną noc w zatęchłej piwnicy. Pani @alutka w żadnej ze swych wypowiedzi nie podważyła w jakikolwiek sposób prawdziwości podanych tu wydarzeń. Co do zdenerwowania to nie widzę powodu. Pani sobie pisze a ja odpowiadam. Oczywiście do czasu bo po przekroczeniu pewnej granicy szkoda czasu na dyskusję. W optymistycznym wariancie zostaje przyjąć, że uczucia zastępują pani @alutce logiczne argumenty, ale na to nie ma medycyny i tylko dobry cios od życia przywraca do używalności rozumu.
        Co do „RM” to jest to rozgłośnia zakonna a nie prywatne stowarzyszenie. Wyobrażasz sobie co się stanie jak tam ogłosiliby, że papież jest heretykiem? Na to potrzeba twardych, jednoznacznych dowodów, a takich mimo wszystko nie zauważyłem. I to jest problem nazywany „gotowaniem żaby”. Duchowni to są inteligentni ludzie i wątpię by nie zdawali sobie sprawy z tego co się dzieje. Ale „RM” jest często jedynym takim medium dla wielu osób prezentującym odmienną linię od „GW”. Więc pozostaje pytanie czy likwidować to medium czy nie w takim układzie. I co duchowni, którzy zostaną wykluczeni ze stanu kapłańskiego mają zrobi? Co taki kapłan co ma np. 60 lat i żadnego innego źródła utrzymania i miejsca do mieszkania niż parafia czy klasztor miałby zrobić? Weźmiesz go na utrzymanie? Ks. Natanek sobie jakoś tam poradził, choć jak przyglądałem się jemu to pewne rzeczy są wątpliwe. Ale załóżmy, że wszystko w porządku, to ilu może być takich „księży Natanków”? Więc nie są to proste rzeczy. No chyba, że mamy twarde dowody odstępstwa, nie do podważenia i zarówno duchowni jak i świeccy w Polsce będą zgodni w ocenie. Na katolików rodem z „GW” nie ma co liczyć i jak obserwuję na tych z Zachodu też nie. Tu tylko jeszcze Polska jest w stanie odrzucić fałsz. Ale co będzie… zobaczymy.

        Polubienie

  9. Do alutka
    To co prezentujesz jak mogę sądzić wynika z tego, iż widzisz świat takim jakim chcesz go widzieć, a nie takim jakim jest. Diagnoza: „jednostka odporna na wiedzę i argumenty”.
    Niestety ten sam problem mam ze swoją Mamą. Z założenia odrzuca wszelkie argumenty dotyczące PF, np. wychwalał kobiętę co zabiła 10000 dzieci – odpowiedź: ale ona tego nie słyszała i dlatego to na 100% nie jest prawdą. A nagranie może być zmontowane itd…. I tylko człowieku dostaniesz zawału
    Moja Ś.P. Babci wspominała, iż znała pewną Niemkę mieszkającą w Mysłowicach (miasto na śląsku – sąsiadujące z Oświęcimiem). Zmarła w latach 80-tych. Do śmierci twierdziła, iż Auschwitz to tylko takie opowiadania, bo tam nic nie było i nic się nie działo.

    Co do stanowiska kapłanów? Na żadego wikarego nie ma co liczyć. Będzie siedział cicho. W mojej parafii jest pewien kapłan, który dwa lata temu pomodlił się za biskupów, aby najpierw myśleli, a potem mówili i działali. Od tego czasu: ani kazania, ani modlitwy. Stoi w koncelebrze i wszystko. Chyba i tak dobrze się skończyło:)
    Biskupi? Biorąc pod uwagę, iż 40% kapłanów w PRL było TW to raczej nie ma co liczyć. Kilku jest jednoznacznie określonych, ale na oficjalnie krytykowanie Watykanu nie ma szans.

    Z bólem muszę przyznać, ale za obecną sytuację odpowiedzialność ponosi JPII. Wiekszość kardynałów została przez niego wyświęcona – a jak wiecie 70% to lewacy. I taka ciekawostka – Pan Dziwisz (forma celowa) otrzymał już w Krakowie nagrodę Ligii antydeflamacyjnej będącej wojującą jednostą Zakonu Synów Przymierza (w Polsce reaktywowani w 2007 roku – kieruje Pan Hartman). informacja na stronie AK. Liga zajmuje się walką z wszelkimi formami dyskryminacji – antysemityzmu, homofobii itd…. Zakon Synów Przymierza jest natomist najbardziej wpływową na świecie oragnizacją żydowską o strukturze i obrzędach sticte masońskich. A zatem za co został nagrodzony Pan Dziwisz?

    Jak ktoś napisał iż Bergolio popierał kard. Martini – ale nie wiem czy wiecie – było to tylko we włoskich gazetach, iż poddał się eutanazji. W liście otwartym do chyba do La Stampy napisała to jego siostrzenica, prawnik walcząca o prawo do eutanazji, aborcji itd…

    Polubienie

    • Jeżeli Martini poddał się eutanazji – to jakim prawem otrzymał katolicki pogrzeb ?

      Wiem napewno, że papież Benedykt XVI ODMÓWIŁ POJECHANIA NA JEGO POGRZEB… wówczas, jak to twierdzą niektórzy, masoni poprzysięgli, że Benedykta XVI zniszczą, bo według nich zlekceważył Martniego…

      Uknuto najpierw ten zamach na Benedykta XVI, który wyszedł na jaw jesienią, a zaraz wiosną Benedykt XVI abdykuje i w sposób „cudowny” wybrany jest główny kandydat Martiniego – Bergoglio…

      To wszystko jest szyte tak grubymi i oczywistymi nićmi, że nawet ślepy je widzi… a tu w kościele, każdy udaje, że wszystko jest cacy…

      Polubienie

    • Zarzut o wyświęcaniu TW przez JP II jest o tyle chybiony, że trzeba oskarżyć Pana Jezusa o trzymanie przy sobie zdrajcy, o którym dokładnie widział, że jest zdrajcą. Przykładanie miary ludzkiej do świętych jest problematyczne. Oni działają w innej perspektywie niż doczesna. I to co się nam może wydawać błędem jest jedynym wyjściem. Może w tych trudnych czasach chodzi o to byśmy nie polegali na utartych szlakach. W każdym razie podstawą jest prawda. A tu się zaczyna problem z „naszym drogim papieżem Franciszkiem”.

      Polubienie

  10. Miejcie chociaż w Roku Miłosierdzia litość nad Papieżem Franciszkiem i nie maltretujcie Go tak. Przypominam , że obmowa, posądzanie , oszczerstwa, pomówienia to grzechy z których trzeba się spowiadać mówić kogo i czego dotyczą, i,miejsca (internet)nie tak ogólnikowo” obawiałem bliźniego, bo to żadna spowiedź, a wręcz zatajenie poważnych grzechów.
    Coś Wam się nie podoba, piszcie do Papieża , tylko w duchu miłości,, anie obrabianie za plecami, publicznie, na całego

    Polubienie

      • Sorry Pina, ale co to ma wspólnego z naszym Papieżem. Tytuł zmanipulowany i to jeszcze ze zdjęciem Franciszka, jakby to on był winowajcą tych planów.. I tak wiele artykułów po kolei, które tu prezentujecie. Wszystko naciągane, szyte grubymi nićmi, błędnie zinterpretowane, pozornie sugerujące autentyczność waszych przypuszczeń, taka klasyczna, książkowa manipulacja.. To , że napisał ekologiczną encyklikę jest jak najbardziej pożądane zwłaszcza w czasach wszechobecnego plastiku.,który doprowadza do ekologicznej katastrofy.

        Polubienie

      • @alutka
        A Ty przeczytałaś wszystko?
        „Jak podaje Associated Press:“W środę papież Franciszek postawił pierwszy krok pielgrzymki do trzech krajów Ameryki Południowej po tym jak zdecydowanie wezwał do utworzenia ekonomicznego i ekologicznego nowego porządku światowego, w którym dobra Ziemi miałyby być współdzielone przez wszystkich, a nie tylko wykorzystywane przez bogatych. „
        Nowy porządek światowy to inaczej NWO – New World Order

        Polubienie

      • @Alutka… popatrz do czego doprowadził cię idolatoryzm Franciszka… Dusze idą do piekła, a ty martwisz się o „plastiki”…

        A czy ty wierz, że Bóg jest Panem wszelkiego STWORZENIA i do NIEGO nalezy wszystko!!!

        Polubienie

    • Z tego co czytałam, to Papież Paweł VI zezwolił na stosowanie antykoncepcji u zakonnic,w ekstremalnych sytuacjach czyli zagrożeniem zajścia w ciążę w wyniku gwałtu w Afryce a nie Franciszek.
      A ten link zawiera manipulacyjny artykuł, pełen niedorzecznych spekulacji.

      Polubienie

      • Bardzo interesujące gdzie to przeczytałaś? Najlepiej sięgnąć do źródeł. Zacytuję obszerny fragment, byś nie musiała się męczyć szukaniem:

        „Zostawiając ten spór na boku, warto odnieść do pewnego wątku, który pojawił się w oficjalnej, nie zmanipulowanej, autoryzowanej przez Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, wersji wypowiedzi Franciszka. Powiedział on mianowicie:
        „Paweł VI, Wielki, w trudnej sytuacji w Afryce zezwolił zakonnicom używać środków antykoncepcyjnych w przypadkach przemocy. (…) wystrzeganie się ciąży nie jest złem absolutnym i w niektórych przypadkach, jak w przypadku, o którym wspomniałem mówiąc o Błogosławionym Pawle VI, było jasne.”
        Warto uściślić, jak było w rzeczywistości. W 1961 roku w środowisku teologów rozpoczęła się debata na temat katolickich zakonnic, zgwałconych podczas wojny domowej w Kongo Belgijskim. Pojawiło się pytanie, czy w tego typu przypadkach powinno zezwolić się na stosowanie środków antykoncepcyjnych. Część dyskutantów przychylała się do takiej możliwości, m.in. włoski biskup Pietro Palazzini (przyszły kardynał), brazylijski biskup Paulo Evaristo Arns (również późniejszy kardynał) czy ks. Bernhard Haering (już niedługo ekspert teologiczny podczas Soboru Watykańkiego II). Uznawali, że w razie zaistnienia „konfliktu dwóch rodzajów zła” można zastosować „zasadę całości“, czyli odstąpić od normy ze względu na dobro osoby zagrożonej przemocą. Z czasem argumentacja ta rozciągnięta została na inne, znacznie mniej drastyczne sytuacje życiowe, dotyczące choćby świadomego rodzicielstwa w życiu małżeńskim. Dzięki temu do obiegu publicznego weszło określenie „katolicka pigułka”.
        Pigułka antykoncepcyjna była wtedy wynalazkiem stosunkowo nowym i Kościół katolicki nie zajął jeszcze w jej sprawie oficjalnego stanowiska. W tej sytuacji część biskupów podejmowała decyzje, kierując się własnym rozeznaniem. Zakonnice w Kongo zostały więc wyposażone w pigułki antykoncepcyjne i mogły ich użyć w sytuacji, gdy dochodziło do napadu uzbrojonych bojowników na klasztory oraz misje katolickie i istniało realne zagrożenie, iż dojdzie do gwałtów. W związku z kazusem kongijskim do Watykanu zaczęły napływać zapytania, jakie jest nauczanie Stolicy Apostolskiej w tej kwestii.
        Jan XXIII postanowił rozstrzygnąć sprawę i w 1963 roku powołał specjalną komisję teologiczną, by zajęła się problemem dopuszczalności antykoncepcji. W tym samym roku papież jednak umarł. Jego następca, Paweł VI, nie tylko podtrzymał decyzję swojego poprzednika, lecz także poszerzył owo gremium o kolejnych ekspertów. W 1966 roku papieska komisja wydała swój werdykt, opiniując pozytywnie użycie środków antykoncepcyjnych w ramach tzw. odpowiedzialnego rodzicielstwa. Usprawiedliwiać to miała zasada „całości życia małżeńskiego” postawiona ponad zasadę „otwarcia na życie“. W mniejszości znalazł się głos ówczesnego kardynała z Krakowa – Karola Wojtyły, który w lutym 1968 roku przesłał papieżowi swą ekspertyzę napisaną w języku francuskim.
        Raport komisji, zanim został jeszcze upubliczniony, przeciekł do mediów, które podsycały oczekiwanie, że już wkrótce Kościół zmieni swe nauczanie moralne w kwestii antykoncepcji. Nastrój taki budowali liczni teologowie, a nawet biskupi, którzy twierdzili publicznie, że po Soborze Watykańskim II należy zrewidować katolicką etykę seksualną w duchu nowego otwarcia na świat.
        Nawet poważne tytuły katolickie w rodzaju „The Tablet” w Wielkiej Brytanii czy „Famiglia Cristiana” we Włoszech nie pozostawiały wątpliwości, że zmiany są nieuchronne. Pod wpływem tych opinii niektórzy spowiednicy, zwłaszcza w krajach zachodnich, zaczęli traktować antykoncepcję nie jako grzech, lecz wykroczenie dyscyplinarne (coś w rodzaju spożywania mięsa w piątek), inni zaś uznawali ją za całkowicie dopuszczalną. Kardynał Julius Doepfner rozesłał do księży w swej monachijskiej archidiecezji oficjalne instrukcje mówiące, że „para małżeńska, która musi uciec się do antykoncepcji dla dobra rodziny, nie powinna być oskarżana o obrazę godności małżeństwa”. Część hierarchów amerykańskich stworzyła nawet duszpasterski program pomocy antykoncepcyjnej.
        Tymczasem w encyklice „Humanae vitae” Paweł VI podtrzymał odwieczne nauczanie Kościoła w sprawie regulacji urodzin. Opowiedział się tym samym przeciwko opinii większości papieskiej komisji, a w swych wywodach odwoływał się do wielu argumentów zaczerpniętych z ekspertyzy Karola Wojtyły. Papież pisał m.in.:
        „Kościół jest zgodny z samym sobą i ze swoją nauką zarówno wtedy, gdy uznaje za dozwolone uwzględnianie przez małżonków okresów niepłodności, jak i wtedy, gdy potępia, jako zawsze zabronione, stosowanie środków bezpośrednio zapobiegających poczęciu, choćby nawet ten ostatni sposób postępowania usprawiedliwiano racjami, które mogłyby się wydawać uczciwe i poważne. W rzeczywistości między tymi dwoma sposobami postępowania zachodzi istotna różnica.”
        Ani w oficjalnym nauczaniu Pawła VI, ani w jego prywatnych wypowiedziach nie ma żadnego przyzwolenia na antykoncepcję – ani jako zasady ogólnej, ani jako wyjątku, np. w odniesieniu do zakonnic zagrożonych gwałtami w Afryce. Nie pozostawiają co do tego najmniejszej wątpliwości materiały zgromadzone podczas procesu beatyfikacyjnego papieża.
        Tak więc w wypowiedź Franciszka wkradła się nieścisłość. Być może było to przejęzyczenie, być może skrót myślowy, będący wynikiem przemęczenia po uciążliwej podróży. Warto jednak sprostować tę nieścisłość. W przeciwnym razie można będzie odnieść mylne wrażenie, iż Paweł VI uznawał, że istnieje stan wyższej konieczności, w którym zakaz antykoncepcji może zostać zawieszony.”

        (za „gloria.tv”; autor: Grzegorz Górny, WPOLITYCE.PL)

        Polubienie

  11. Pina colada podejrzewam a nawet jestem przekonany że ten człowiek nie odpowie nigdy na żadną petycję wyjaśnienie czy tym bardziej prośbę od wiernych o wyjaśnie czy sprostowanie błędu jakiego sam świadomie się dopuścił wyobraź sobie oszusta który miał by wyjaśnić lub wyjaśnić swoje oszustwa były to absurd sprzeczny z jego intencjami jedno jest pewne ten antypapież ma do zrealizowania konkretny plan który zobowiązał się wykonać jedyne co mu pozostało to dalej mydlić ludziom oczy i odwracać od siebie uwagę a w tym jak widać jest najlepszy

    Polubienie

    • Rado, nikt by jego nie słuchał, nikt by nie znał nawet jego imienia (tylko Argentyna), gdyby nie Tron Piotra na Watykanie… I oto właśnie chodziło masonom zdobyć Tron Piotra, a reszta poleci sama… Na tym polega bowiem każda pozycja władzy…

      Polubienie

      • Agent Masońskii nr 1 to by się zgadzało zastanawia mnie natomiast co innego czy czasem frańciszek nie jest tylko przyjętą do jakiegoś większego przedsięwzięcia wiesz pina przeraża mnie to tym bardziej mając przed oczyma 2 list do Tesoloniczan gdzie Św Paweł wyraźnie mówi źe kiedy przyjdzie niegodziwiec Bóg na wielu dopuści kłamstwo aby temu kłamstwu uwierzyli gdyż nie umiłowali prawdy

        Polubienie

  12. cd a dialog jaki prowadzisz z alutką jest bezowocny i do niczego nie prowadzi bo i tak do niej nic nie dotrze więc po co ta dyskusja przekonywanie argumentowanie jak i tak nie przynosi to żadnego rezultatu

    Polubienie

    • Rado, ja jestem świadoma, że alutkę może, ale tylko może dopiero przekona schizma w kościele (o ile zrozumie, że to wina Bergoglio, nawet jak media przedstawią to absolutnie inaczej – czego się zupełnie spodziewam). Jednak zdaję sobie sprawę, że skoro Kajfasz i Annasz doskonale wiedząc, że Jezus Zmartwychwstał, to aby ocalić własne kłamstwo, potrafili w obliczu TAKIEJ PRAWDY – wyprzeć się jej… Alutka jest zdolna do tego samego…

      Nie walczę z Alutką, mam tylko nadzieję, że w decydującym momencie będzie potrafiła być na tyle uczciwa, aby postwić na PRAWDĘ, a nie na idolatoryzm franciszka…

      Polubienie

      • @Pina
        Napiszę Ci tutaj bo jest bezpośredni „uskok”.
        Wiesz, ten cytat, robię to w sumie dla siebie. Bo jakby to powiedzieć… lubię mieć rację kiedy mam rację, a mam rację w przypadku „naszego drogiego papieża Franciszka”. Ilość bzdetów jakie zrobił i powiedział, czy nie dopowiedział, wywraca całą dotychczasową naukę KK „do góry nogami” i stoi to w jawnej sprzeczności z tym co jest zapisane w Piśmie Świętym. Do tego trzeba doliczyć też i to czego nie zrobił, jeśli chodzi o posłuszeństwo nauce Chrystusa u podwładnych szczebla różnego. Doprowadza do tego, że w przysłowiowej Koziej Wólce będziemy mieli „papieży”. Ja się trzymam nauczania do Benedykta XVI. To jest moje antidotum.
        A co do samej @alutki… Albo zadaniowany troll albo naiwna, która zapomina, że papież jest tylko sługą Prawdy. I uczucia choćby najpiękniejsze nie mają tu nic do rzeczy. Uczucia są piękne, mobilizują ale p. Hitlera też obdarza się do dzisiaj uczuciami i to bardzo intensywnymi. A prawdy nie ma.
        W historii w KK byli antypapieże. Więc dlaczego nasze czasy miałyby nagle być wolne od takiej niebezpieczeństwa? W dodatku jeśli się wie, iż masoneria przeniknęła do KK. Nie zauważyłem by osoby kwestionujące papieża Franciszka pisały/mówiły, że Franciszek jest „be” bo tak i kropka. Są to ciągle podawane uzasadnienia i to ciągle nowe.

        Polubienie

  13. Kopiec kreta tą stronę którą podałeś „detektyw prawdy” mógł byś wyjaśnić co to jest za stroną? Bo coś mi tam śmierdzi jechowitami!! albo inną setką ktora zastanawia się nad ogółem papiestwa zanim podasz jakie kolwiek źródło to wcześniej wczytaj się dobrze w treść tego źródła nie można przyjmować wszystkiego jak leci wszystko trzeba dokładnie sprawdzać czy jest zgodne z nauką kościoła Nauka Kościoła jest gwarancją żeby nie zostać zwiedzionym pamiętaj o tym

    Polubienie

    • Widać jak na dłoni, że to tekst naciągany Wrogimi Papieżowi stronami, nie mam zamiaru się posiłkować. Tam jest dużo uprzedzeń , przekłamań, a nawet nienawiści ,która pochodzi od diabła.
      ” Bóg Jest Miłością”
      Wszystko można napisać , różne oszczerstwa np ,Admin takiej , a takiej katolickiej strony popiera aborcję i związki homoseksualne. i co wy na to?

      Polubienie

      • Jak ja lubię to „walenie miedzy oczy” miłością na prawo i lewo. A jak ktoś ma zastrzeżenia to nienawistnik, No ale chwila z Pismem Świętym…
        „Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.” (J 14:6; BT)
        „My jesteśmy z Boga. Ten, który zna Boga, słucha nas. Kto nie jest z Boga, nas nie słucha. W ten sposób poznajemy ducha prawdy i ducha fałszu. Umiłowani, miłujmy się wzajemnie, ponieważ miłość jest z Boga, a każdy, kto miłuje, narodził się z Boga i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością.” (1J 4:6-7; BT)

        Miłość w obecnych czasach jest odmieniana przez różne przypadku. Chrześcijanie się miłują, homoseksualiści się miłują, pedofile się miłują, muzułmanie miłują – nie wiadomo do końca kogo ale miłują na „bez kozery pińćset” procent. No w ogóle człowiek nie może zrobić kroku by nie natrafić na jakieś „miłowanie”, a zwłaszcza jak otworzy „GW”. Jednym słowem miłujemy wszyscy „rano, wieczór, we dnie, w nocy” łącznie z „kremówkami papieskimi”. Nie wiadomo jednak ile w tej miłości jest prawdy…
        Otóż „Bóg jest miłością” ale też i jest prawdą, chyba że ktoś uważa jak ŚJ, że Chrystus nie jest Bogiem. Zatem ponieważ miłość bardzo łatwo pomylić z uczuciami i ekscytacjami to lepiej zastosować kryterium prawdy. Bo jeśli coś jest prawdziwe to i też pochodzi od Boga, a ten „jest miłością”. Na pewno nie można się pomylić jeśli podążamy za prawdą, bo ona nas prowadzi do Prawdy, źródła wszelkiej prawdy cząstkowej.
        I pamiętaj są tacy co miłują z całej duszy p. Hitlera albo p. Stalina. Tylko prawdy w tym nie ma. Ale oczywiście miość jezd. I to bezdyskusyjna.

        Polubienie

  14. alutka wróć sobie do wpisu WojtkaP i przemyśl dokładnie to co on tam napisał bo opis profilu psychologicznego akurat pasuje do ciebie jak ulał nic dodać nic ująć zanim zarzucisz komuś cokolwiek

    Polubienie

  15. Ja myślę, że może i @alutka ma dobrą wolę, ale nie jest w stanie rozumieć tego, co próbujecie przedstawić. Patrzy przez pryzmat uczuć a nie rozumu.

    Polubienie

  16. Problem w tym ,że słowa Papieża Franciszka są przez Was z goła inaczej interpretowane , niż przeze mnie. I na pewno się nawzajem nie przekonamy, jak lwica z prawicą. Ale popolemizować zawsze można.

    Polubienie

    • To nie jest kwestia interpretacji. Bo tu nie ma co interpretować. W teologii jeśli jakieś sformułowania są nieprecyzyjne to prowadzi to do schizmy, bo każdy se „interpretuje”. Od papieża wymaga się precyzji: tak tak, nie nie, bowiem możemy zapłacić głową za swoją wiarę. A za co „płacić głową” jak nie wiadomo o co chodzi? Na Bliskim Wschodzie i w Afryce tysiące ludzi płacą głową za swoją wiarę. Myślisz, że płacą za możliwość interpretacji? Irytuje minie Twoja bezmyślność bo jak inaczej takie bzdety nazwać?
      Samo to, że możliwa jest różna interpretacja świadczy już na niekorzyść papieża. To samo co z synodem. Wszyscy zadowoleni choć dwa diametralnie odmienne obozy. No to jest właśnie ta możliwość interpretacji. W co wierzyć? Każdy ma rację. Do d… z taką wiarą.
      Nie kompromituj się @alutka. Dziesięć przykazań Bożych jest „nieinterpretacyjne”.

      Polubienie

  17. @alutka
    Aaaluuutkaaa…. tu mam takie cóś i można to nazwać jako wydarzenie z cyklu „kwiatki naszego drogiego papieża F.”:

    „Watykański Sekretariat Stanu – na wyraźne polecenie papieża Franciszka – zmienił protokół dyplomatyczny dotyczacy przyjmowania głów państwa przez Ojca Świętego. Nowy ceremoniał, zastosowany po raz pierwszy podczas audiencji papieża z prezydentem Argentyny Mauricio Macri, zezwala na oficjalne witanie katolickiego prezydenta wraz z partnerem z nieformalnego związku. Dotychczas partner lub partnerka prezydenta byli przyjmowani oddzielnie.

    Zmieniony protokół zastosowano podczas ostatniej wizyty nowego prezydenta Argentyny w Watykanie – Mauricio Macri. Od teraz, katolickie głowy państwa pozostające w nieregularnych związkach małżeńskich, będą mogły oficjalnie spotkać się z papieżem, towarzysząc swoim partnerom i uczestnicząc w oficjalnych sesjach zdjęciowych z Ojcem Świętym.”
    (http://www.bibula.com/?p=86309)

    To nie jest informacja z „GW”.
    „O zmianie protokołu dyplomatycznego poinformowała jako pierwsza argentyńska dziennikarka Elisabetta Piqué, publikując artykuł w dzienniku „La Nación.” Sekretariat watykański jednak potwierdził te doniesienia. W rozmowie z „Vatican Insider” przedstawiciel Biura Prasowego Watykanu poinformował, że niedawna zmiana ma zastosowanie wobec wszystkich katolickich głów państw, które udadzą się z oficjalną wizytą do Watykanu.”

    Polubienie

    • Ten filmik w 100% wpisuje się w ideologię konwencji antyprzemocowej: ojciec katolik, w katolickiej rodzinie katuje matkę i uczy katolickie dzieci, iż kobieta jest dla katolika workiem do bicia. I gdyby to był TVN to mówi się trudno, ale to jest głowa KK. Szkoda że w filmiku nie ma tatusia muzułmanina obcinającego głowę żonie i uczącego syna jak to robić – co jest zgodne z prawem wielu państw arabskich. Sorry, zapomniałem oni nas ubogacają.

      Polubienie

    • Alutka to nie mason. Alutka to sekretarka lub adminka bloga WOWIT… Boi się kary Bożej za plugawienie niewinnej osoby, proroka ostatnich czasów – Marii Bożego Miłosierdzia… bo jeżeli wszystko okaże się według proroctw Jezusa ( a narazie tak jest w 100%)… To alutka, ks.A.S. oraz tzw „Wiosna kościoła” – poniosą na sobie potworną odpowiedzialność za NISZCZENIE SŁOWA BOŻEGO, a tym samym niewinnych dusz, które wierzyły w orędzia dopóki ta bluźniercza strona nie zniszczyła niewinności ich dusz…

      Polubienie

      • Pina Colada wymiatasz!!! 🙂
        Rzeczowe i cholernie trafne argumenty ws. tego starego zgreda co go posadzili w miejsce naszego ukochanego Benedykta XVI.

        Polubienie

    • @alutka
      Nie wiem gdzie Ty widzisz rzucanie kamieniami. Czy przytaczanie informacji o decyzjach widzialnej głowy KK sprzecznych z nauczaniem Chrystusa to rzucanie kamieniami? Tu nie widać zmiany stanowiska a ten sprzeciw wobec zachowań kard. Bergoglio jest dosyć duży i na pewno nie jednostkowy, wyrażany także przez hierarchów KK. Chrystus zresztą jawnogrzesznicy powiedział: „Idź, a od tej chwili już nie grzesz” (J 8:11; BT). Papież nie jest zwykłą osobą. Jest w KK ostatnią instancją orzekająca w sprawach wiary i jeśli źle orzeka prowadzi ludzi na zatracenie:
      „Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza. Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie.” (Mt 18:6-7; BT) Nawet św. Piotr oberwał od Jezusa jak zaczął serwować swoje porządki.
      Stoimy przed decyzją co jest ważniejsze: nauczanie Chrystusa zapisane w Ewangeliach i w ogóle Nowym Testamencie, czy orzeczenia „papieża Franciszka”? I do tego sprowadza się cały spór. W każdym razie pomocą w rozstrzygnięciu tego sporu jest nauczanie KK do Benedykta XVI.

      Polubienie

  18. W intencji Papieża Franciszka; Ps 118 „Dziękujcie Panu, bo jest dobry,
    bo łaska Jego trwa na wieki.
    2 Niech mówi dom Izraela:
    „Łaska Jego na wieki”.
    3 Niech mówi dom Aarona:
    „Łaska Jego na wieki”.
    4 Niech mówią bojący się Pana:
    „Łaska Jego na wieki”.
    5 Zawołałem z ucisku do Pana,
    Pan mnie wysłuchał i wywiódł na wolność.
    6 Pan jest ze mną, nie lękam się:
    cóż mi może zrobić człowiek?
    7 Pan ze mną, mój wspomożyciel,
    ja zaś będę mógł patrzeć z góry na mych wrogów.

    8 Lepiej się uciec do Pana,
    niż pokładać ufność w człowieku.
    9 Lepiej się uciec do Pana,
    niżeli zaufać książętom.

    10 Osaczyły mnie wszystkie narody,
    lecz starłem je w imię Pańskie.
    11 .
    12 Osaczyły mnie w krąg jak pszczoły,
    paliły jak ogień ciernie:
    lecz starłem je w imię Pańskie.

    13 Popchnięto mnie, popchnięto, bym upadł,
    lecz Pan mi dopomógł.
    14 Pan, moja moc i pieśń,
    stał się moim Zbawcą.
    15 Okrzyki radości i wybawienia
    w namiotach ludzi sprawiedliwych:
    Prawica Pańska moc okazuje,
    16 prawica Pańska wysoko wzniesiona,
    prawica Pańska moc okazuje.
    17 Nie umrę, lecz będę żył
    i głosił dzieła Pańskie.
    18 Ciężko mnie Pan ukarał,
    ale na śmierć mnie nie wydał.

    19 Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości:
    chcę wejść i złożyć dzięki Panu.
    20 Oto jest brama Pana,
    przez nią wejdą sprawiedliwi.
    21 Dziękować Ci będę, że mnie wysłuchałeś
    i stałeś się moim zbawieniem.

    22 Kamień odrzucony przez budujących
    stał się kamieniem węgielnym.
    23 Stało się to przez Pana:
    cudem jest w oczach naszych.
    24 Oto dzień, który Pan uczynił:
    radujmy się zeń i weselmy!
    25 O Panie, wybaw!
    O Panie, daj pomyślność!

    26 Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie!
    Błogosławimy wam z domu Pańskiego.
    27 Pan jest Bogiem:
    niech nas oświeci!
    Ścieśnijcie szeregi, z gałęziami w rękach,
    aż do rogów ołtarza.

    28 Jesteś moim Bogiem, chcę Ci dziękować:
    Boże mój, chcę Ciebie wywyższać.
    29 Wysławiajcie Pana, bo dobry;
    bo łaska Jego na wieki.

    Polubienie

    • Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; Mt5

      Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce, a przeciw zasadzkom i niegodziwości złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg rozgromić raczył pokornie o to prosimy, a Ty wodzu zastępów anielskich szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą mocą Bożą strąć do piekła amen.

      Polubienie

    • Tu masz przypomnienie doktryny KK. Jest to umieszczone u góry z prawej strony na każdej stronie tego portalu:
      „ŚW. ROBERT BELLARMIN O MOŻLIWOŚCI ZAISTNIENIA SYTUACJI, W KTÓREJ PAPIEŻ POPADA W HEREZJĘ

      Papież będący jawnym heretykiem automatycznie (per se) przestaje być papieżem i głową Kościoła, jako że natychmiast przestaje być chrześcijaninem (katolikiem) oraz członkiem Kościoła. Z tego powodu może on być sądzony i ukarany przez Kościół. Jest to zgodne z nauką wszystkich Ojców Kościoła, którzy nauczali, że jawni heretycy natychmiast tracą wszelką jurysdykcję (De Romano Pontifice, II, 30).”
      Jest to też zgodne z tym o czym nauczał urzędowo Paweł IV

      Polubienie

      • Hierarchowie, a jest ich multum i w ogóle KK jakoś nie uznaje Franciszka za heretyk ( z wyjątkiem nielicznych), tylko zwolennicy orędzi MBM To wszystko zależy od tego, kto czym karmi sobie intelekt.” Powiedz mi co czytasz , a ja ci powiem kim jesteś”

        Polubienie

      • @alutka
        To może zacznij to pytanie od siebie. Żadnych konkretów, argumentów tylko: ja mam rację bo mam. Na żaden z zarzutów nie udzieliłaś odpowiedzi takiej, która by podważała ich zasadność. Co do hierarchów to przejrzyj sobie np. portal PCh24. Tam są szczegóły. Nikt przecież Cię nie zmusza do podzielania zdania reprezentowanego tu na tym portalu. Z tego co zauważyłem osoby zdystansowane do „papieża Franciszka” znakomicie sobie dają radę bez komunikowania się z Tobą. Czyż nie lepiej abyś przeszła tam, gdzie jesteś rozumiana. No bo jak się tak masz tu męczyć… Broń Boże nie postuluję aby Cię stąd wywalać. Ja też jestem tu tylko gościem, a poza tym takich postulatów nie daję nawet w stosunku do tych co obrzucają mnie inwektywami.
        Co do „papieża Franciszka” to jego posunięcia narastają i nie widać by tendencja miała nabrać kierunku odwrotnego. A KK w swoje doktrynie pozwala mi na kontestację takiego postępowania. To jest urzędowo dozwolone, o ile są spełnione warunki odstępstwa. A w moim rozumieniu są. Udowodnij mi, że nie, ale nie gładkimi kawałkami o miłości i innych „ucuciach”. Jeżeli papież zmienia doktrynę przekazaną nam przez Jezusa Chrystusa to gadanie o miłości nosi znamiona miłości do grzechu.

        Polubienie

      • Ps
        Jak duchowni chcą wbrew oczywistym dowodom, jak np. wcześniej przeze mnie podany co do zmian protokołu, iść w przepaść to ja mam też? Mnie już straszono w życiu i mnie lata czy zostanę uznany za heretyka. Ważniejsza jest prawda. Poza tym ja nie występuję przeciwko instytucji papiestwa tylko przeciwko nadużyciom „naszego drogiego papieża Franciszka”. W historii KK nie jest to nowością. A ponieważ żyje Benedykt XVI to nadal mam prawowiernego papieża.

        Polubienie

    • Alutka nie jest masonem. Alutka to sekretarka lub adminka bloga WOWIT… Boi się kary Bożej za plugawienie niewinnej osoby, proroka ostatnich czasów – Marii Bożego Miłosierdzia… bo jeżeli wszystko okaże się według proroctw Jezusa ( a narazie tak jest w 100%)… To alutka, ks.A.S. oraz tzw „Wiosna kościoła” – poniosą na sobie potworną odpowiedzialność za NISZCZENIE SŁOWA BOŻEGO, a tym samym niewinnych dusz, które wierzyły w orędzia dopóki ta bluźniercza strona nie zniszczyła niewinności ich dusz…

      Polubione przez 1 osoba

  19. Droga Alutko staram się nigdy nikogo nie obrażać, ale jeżeli zaczynasz atakować Najświętszą Maryję Pannę i wykorzystywać Ją do atakowania to mam ochotę dać tobie przysłowiowo „w pysk”. Trudno mi odczytać skrót MBM, jak sądzę chodzi o Medjugorie. Powołujesz się tutaj na objawienie zjawy, a nie Najświętszej Panienki. Objawienie nieuznane przez KK i pełne sprzeczności (nigdy nie zostanie uznane i tego jestem pewien na 100%). I łączysz je z NMP. Jeżeli chcesz przykłady objawień uznanych, które bezpośrednio odnoszą się do plugastwa w KK to są następujące: Fatima (polecam książkę Socciego – IV Tajemnica Fatimska. Wiem bzdury itd… Ale i tak przeczytaj), Akita (uznane i zbadane). Co do La Salette to także tego dotyczy, niemniej jest moje drobne ale – dlaczego NMP nie wiedziała w jakim języku mówią dzieci? Cóż kiedyś zostało uznane, aktualnie by to nie przeszło. Osobiście polecam Fatimę – modlitwę i studiowanie orędzia.
    Co do hierarchów wyświęconych niestety przez JPII – mam świadomość, iż niektórym forumowiczom podpadam – to w większości są to lewacy i trudno aby negowali lewaka.
    Polityka JPII w zakresie obsady głównych urzędów w KK napawa mnie przerażeniem – 27 lat wycieczek po świecie, a Kościół zgniły od środka. Przerośnięty grzybnią szatana, Stanowiska obsadzane w oparciu o trudne do zdefiniowania kryteria, bo chyba nie wiarę i wierność doktrynie.
    Całkowicie się zgadzam z proroctwem Benedykta XVI – jak ta burza się skończy, KK będzie tworzyła nieliczna grupa ludzi silnie wierzących i biednych. Kościół będzie takim jakim był na samym początku ! Wiara będzie wymagała konkretnego świadectwa i gotowości poniesienia śmierci – co w większej części świata już się dzieje. A niestety głowa KK ogłasza nauczyciela roku w Dubaju i ma mordowanych chrześcijan w ……… Gdyby było inaczej to w Bazylice św. Piotra by się modlili 24 godziny na dobę i taki obowiązek miałyby wszystkie Kościoły.
    Przyjdź Panie Jezu! Amen.

    Polubienie

    • Wojtek… MBM – to sktót od imion proroka Maria Bożego Miłosierdzia. Orędzia tutaj: http://ostrzezenie.net/

      Zgadzam się też zupełnie z wizją kościołą Benedykta XVI – wszystko ku temu zmierza i to szybkimi krokami. Nie wiem czy znasz angielski, ale oto kolejne brgogliowskie nowości (o zgrozo) z ostatnich paru dni:

      1. Przygotowywanie się do zmain celibatu (żenienie się kapłanów) oraz akceptacja rozwodników w kościele: http://www.catholic.org/news/hf/faith/story.php?id=59123

      2. Franciszek zaprasza do uczestniczenia w sakramencie spowiedzi NIE-KATOLIKÓW !!! – http://www.telegraph.co.uk/news/religion/12183838/Non-Catholics-invited-to-the-confessional.html

      3. Podsumowanie przemówienia do młodzieży w Kenii : „Bóg został zniszczony !!!”, „Bóg przegrał”… https://www.youtube.com/watch?v=_9I9qkU337s

      Polubienie

      • Pina Colada dziękuję za wyjaśnienie skrótu. Nie czytam i nie analizuję tego typu „objawień”.i stąd moja niewiedza. Szczerze pokochałem Matkę Boską Fatimską i jak czytam coś co sugeruje atak na NMP to wewnętrznie mnie ponosi. Dziękuję za przesłane linki – angielskim jako tako władam:)
        Na Frondzie jest artykuł wyjaśniający dlaczego JPII całował koran A.Posackiego. Nie abym chciał was denerwować, ale jego treść wyjaśnia jak nasi kapłani są niedouczeni i jak słabo wierzą. Jestem zwykłym szarym członkiem kościoła, a niewymyśliłbym aby można było coś takiego zrobić.
        http://www.fronda.pl/a/dlaczego-jan-pawel-ii-pocalowal-koran-zaskakujace-wyjasnienie-egzorcysty,67816.html

        Polubienie

      • Wojtek, znam wielu którzy są ogromnie oburzeni tym pocałunkiem „Koranu” przez JPII. Rozmawiam z wieloma ludźmi w tym z muzułmanami i żydami. Islam jest niesamowitą i problematyczną historią, bo chociaż to co głosił sam Mahomet jest zbiorem oraz mieszaniną obu wyznań (żydowskiego i chrześcijańskiego), to jednak nie mógł się jemu objawić Archanioł Gabriel, bo ten objawił się NMP… A Bóg nie kłamie, więc ten jego „anioł” był objawieniem szatańskim, o którym wspominała i pisała w pamiętnikach jedna z żon Mahometa. Jednak korzenie islamu sięgają dużo głębiej. To Ismael, syn Abrahama i służącej Hagar – ocalony na pustyni przez wysłańca z nieba – jest uznawany za prawdziwego ojca narodów muzułmańskich, a ta historia jest opisana w Biblii i Bóg miał swój cel w tym, aby Iszmael przeżył. Taka więc była Wola Boża…

        Jednak wydaje się, że JPII miał nadzieje na dobry dialog z muzułmanami, co jednak nie usprawiedliwia tego pocałunku… Kocham JP II i ogromnie go szanuję, a jeżeli w tym wypadku nawalił i to bardzo, to Bóg tylko zna serca i absolutną PRAWDĘ, więc Bóg tę sprawę rozstrzygnie na drugim świecie.

        Zaskakujące dla mnie jest to, że w rozmowach z muzułmanami słyszę nisamowity szacunek wobec NMP ( według nich matki proroka Jezusa-Issy ) oraz przekonanie, że żyjemy w czasach ostatnich oraz, że czekamy na dwóch mesjaszy: jednego FAŁSZYWEGO i jednego PRAWDZIWEGO ! W to nawet żydzi nie wierzą, a my chrześcijanie TAK… Byłam tym bardzo zaskoczona.

        Polubienie

      • @WojtekP
        Co do „lewaków” wyświęconych przez JP II to radzę sobie przypomnieć po co Pan Jezus trzymał Judasza przy sobie, wiedząc o nim wszystko. Proponuję trochę wstrzemięźliwości w ocenach, bo „moje myśli nie są waszymi”. Prorok nie idzie po wyobrażeniach tłumu. Zazwyczaj „klęska” w KK jest początkiem objawienia się jeszcze większej mocy Boga. Ech, małej wiary…

        @PC
        Co do „pocałunku” to wg. możliwy był błąd na podobieństwo tego jak kiedyś zrobił to Mojżesz doprowadzony do irytacji przez lud. Tak i tu JP II wiedząc co idzie pragnął uchronić za wszelką cenę świat od tego. W końcu przeżył dwa totalitaryzmy.
        Jest jeszcze drugie wytłumaczenie, a mianowicie: został wrobiony. Osoba, która to zasugerowała nie podała żadnych dodatkowych informacji, ale biorąc pod uwagę wiek Papieża jak i jego otoczenie, otoczenie które wymusiło rezygnację Benedykta XVI, jest to możliwe. Pamiętajmy, iż jest wersja że JP I został zabity dlatego, że chciał usunąć masonów z Watykanu.

        Proponuję więcej ufności w niezbadane wyroki Pana i prześledzić dokładnie całe nauczanie JP II, także przemówienie z Casablanki z 1985r. Nie ma tam mowy o całkowitym podobieństwie między nami a Islamem.

        Polubienie

      • Bardzo wątpliwe. Gest był uczyniony prawdopodobnie z szacunku do człowieka – do tych, co wierzą. Istnieje też pokojowa interpretacja islamu, choć oczywiście religia jako taka jest diabelska u źródeł. Nawet świętym zdarzają się błędy. JPII nigdy nie powtórzył tego gestu całowania Koranu, pewnie zdał sobie sprawę, jak niefortunny był to gest, i jak wiele złych konsekwencji on niesie ze sobą.

        Polubienie

      • @Bernard
        Cały ten gest, jak myślę trzeba widzieć w całości nauczania i jedno jest pewne: Jan Paweł II nigdy nie zaparł się Chrystusa. Podkreślał przy każdej okazji, że Chrystus jest jedynym Zbawcą. Można oczywiście zakwestionować jego prawowierność ale pytanie podstawowe czy są rzeczywiście do tego podstawy i co nam zostanie jeśli się jego „pozbędziemy”. Np. przeciwko niemu używa się słów, które kiedyś wypowiedział: niech się ten rząd światowy już ujawni. Ale co to w istocie oznacza? Wg. mnie tylko to, że doskonale wiedział w jakim świecie żyje i jakie są uwarunkowania. W końcu był wikarym w Niegowici a proboszcz tej parafii przed wojną był sądzony z oskarżenia za wypowiedzi oskarżające o masonerię że infiltruje władzę w Polsce.
        W każdym razie ja już się spotkałem z wypowiedzią krytykującą JP II, której autor jednocześnie poddał także w wątpliwość prawowierność kard. Stefana Wyszyńskiego.

        Polubienie

      • Ps
        Pokojowa interpretacja Islamu jest unieważniona przez tę mniej pokojową wersję i muzułmanie nastawieni pokojowo są uważni za odszczepieńców tak samo przeznaczonych na rzeź jak i inne „niewierne psy”, jak to u szatana we zwyczaju.

        Polubienie

      • Przyjmuję wasze interpretacje wskazanego faktu, niemniej trudno mi się z nimi zgodzić. Ucałowanie koranu jest niczym innym jak oddaniem czci najświętrzemu symbolowi islamu. W kontekście, iż robi to głowa KK jak to interpretować? Kto z was by coś takiego zrobił? Tysiące chrześcijan obecnie jest mordowanych tylko za to, iż tego właśnie gestu odmawiają. Setki tysięcy męczenników za to już zginęło. Jak napisała Pina Colada objawienie mahometa jest objawieniem sztańskim, z czym w 100% się zgadzamy. Jak zatem Papież może całować spisane przez człowieka objawienie szatana? Wiem, iz JPII to Polak i go dażymy szacunkiem. Ale odpowiedzmy sobie na pytanie jak ocenialibyśmy ten gest, gdyby go uczynił PF ? Pozwolę sobie jeszcze tylko zwrócić uwagę, iż katolikowi nie wolno iść na Mszę do prawosławnych. A prawosławie jest spójne z KK praktycznie w 95%

        Polubienie

      • @WojtekP
        O ile dobrze zrozumiałem @Bernarda to podchodzimy do problemu tak samo. Tzn. uznajemy, że gest pocałowania Koranu był błędem. Natomiast obaj przyjmujemy, że święci popełniali różne błędy. Chwila zawahania, zirytowania, pragnienie przyspieszenia pokoju. Do całej tej sytuacji dochodzi jeszcze problem otoczenia już dosyć wiekowego Papieża. Nie znamy wszystkich niuansów tej sytuacji. Dlaczego Benedykt XVI zrezygnował? Dr. Krajski powołując się na tekst łaciński rezygnacji zwraca uwagę na słowo określające „brak siły”. W języku łacińskim oznaczałoby nie tyle brak sił w sensie fizycznym czy duchowym (słabe zdrowie, brak obecności Boga w życiu czowieka) ile brak możliwości działania, opór środowiska, jego nieposłuszeństwo względem przełożonego jakim jest papież.
        Zatem nie jest to akceptacja gestu ale przyjęcie, że nie było to zrobione chęcią zniszczenia katolicyzmu czy chrześcijaństwa w ogóle. Poza tym pisanie (czy mówienie), że „ja bym nie zrobił” jest trochę śmieszne w tym sensie, że żaden z nas nie dźwiga na sobie „ciężaru” KK, nie tylko światowego ale tego lokalnego, polskiego. Nie widzimy wszystkich uwarunkowań i mogłoby się okazać, że na tym stanowisku jesteśmy jeszcze gorsi. Rad każdy z nas ma bardzo wiele ale zapominamy o tym, że każda decyzja papieża przekłada się na życie milionów mających lokalnie różną specyfikę. Np. Meksyk jest bardzo pobożny ale ile w tym katolicyzmie meksykańskim obrzędowości magicznej… A taki katolicyzm chiński… wygląda na to, że lokalnie Mao Zedong jest uznawany za świętego… Nie wiem tylko czy dotyczy to Kościoła podziemnego?
        Natomiast słowa, gesty „papieża Franciszka” noszą znamiona stałego tryndu rozwalania dotychczasowego nauczania KK.

        Polubienie

      • @Piotr9
        Jeśli chodzi o „Miziaforum” to ten blog jest w zasadzie antykatolicki albo ewentualnie katolicki ale do SW II. Prowadzi go polski Tatar, który wyemigrował od Niemiec w tamtym roku o czym sam informował. Jak p. Miram Shaded sprowadzała weryfikowanych chrześcijan w niewielkiej liczbie to zmieszał ją z błotem, o co zresztą się z nim nieco ściąłem. Część informacji podawanych na tym blogu jest problematyczna co do wiarygodności. Osobiście wolę zachować pewien dystans co do autora i jego źródeł. Raz napisał, że nikt nie ma tylu zasług dla Polski co polscy Tatarzy.

        Polubienie

  20. Tutaj jest następny kwiatek papieża Franciszka:
    http://niedziela.pl/artykul/21241/W-Wielki-Czwartek-papiez-umyje-stopy

    A tu wpis jednej z internautek na portalu „dzieckonmp.wordpress.com/”
    „Papiez Franciszek tuz przed Wielkim Piatkiem rytualnie umyje nogi uchodzcom w jednym z obozow dla uchodzcow. Wiadomosc podala agencja prasowa ANSA w poniedzialek.

    Paus Franciscus
    ROME – Paus Franciscus zal bij de rituele voetwassing vlak voor Goede Vrijdag de mis opdragen in een opvangcentrum voor vluchtelingen en voeten wassen van vluchtelingen. Dit berichtte het Italiaanse persbureau ANSA maandag.”

    Polubienie

    • Ps
      Wygląda na to, że po 2000 lat wiary w Zmartwychwstanie przechodzimy na wiarę w 70 hurys. No bo raczej w tych ośrodkach to głównie muzułmanie. Chrześcijan by tam nie szukał…

      Polubienie

      • Raczej jeśli zakładamy, że Duch Święty prowadzi Kościół Jezusa Chrystusa to „nasz drogi papież Franciszek” jest tzw. dopustem Bożym ze względu na panoszące się odstępstwo. Jest daną próbą tym co są wierni Bogu czyli co wybierasz: prawdę czy ludzką opinię. Są zdaje się objawienia maryjne, które mówią, że czas miłosierdzia dla świata się skończył. Dla poszczególnych ludzi – nie, ale tych co o miłosierdzie prosić będą a tym samym i uznawać swoją nicość wobec Boga. Po prostu zepsucie jest tak wielkie, że wypełniają się wyroki Apokalipsy. W tym sensie „papież Franciszek” jest narzędziem wyroków Bożych. Zatem modlitwa z nim jest pozbawiona racji. A niewykluczone, że modlitwa w jego intencji (nie w jego intencjach) jest pusta. Jeśli jest to czas Apokalipsy to jedyną sensowną modlitwą jest modlitwa o skrócenie czasu kary. Zasłużonej zresztą… „nie patrz na grzechy nasze lecz na wiarę Twojego Kościoła”. Ale jeśli „papież Franciszek” jest fałszywym prorokiem to gdzie jest Kościół, bo na pewno nie z nim? Czas Apokalipsy.

        Polubienie

      • @Wojtek nie może on przejść na emeryturę, bo muszą się wypełnić proroctwa… Jako apokaliptyczny „Fałszywy Prorok” musi dokonać oczyszczenia kościoła (oddzielenie plew od ziarna)… niestety poprzez drogę krzyżową jaką przejdzie prawdziwy kościół, stworzy on fałszywy kościół oraz ohydę spustoszenia… niestety. Potrzeba być przygotowanym na to wszystko…

        Polubienie

  21. @Piotr9
    Na portalu „Wolna Polska”, który jest jednak ukierunkowany bardziej na Prawosławie niż Katolicyzm jest artykuł o budowaniu jednej światowej religii. Jednakże tam jest taki fragment w artykule pod adresem:
    http://wolna-polska.pl/wiadomosci/tatus-nowego-porzadku-swiata-2016-03

    „W rzeczywistości to Benedykta XVI zmuszono do ustąpienia ażeby wyeliminować samodzielność Watykanu w kwestiach finansowych. Watykan powinien być wbudowany w Nowy Porządek Świata a na papieżu spoczywa odpowiedzialność za jego uzasadnienie z religijnego punktu widzenia.”

    Polubienie

    • Ja nic takiego nie twierdzę. Benedykta XVI uznaję za prawowiernego papieża. Natomiast cytat przeze mnie przytoczony odniosłem tylko do tego co podaje „Miziaforum” w kontekście finansów Watykanu.
      A swoją drogą, z jednej strony nie ma jak wybrać kogoś w zamian za Franciszka bo jest Benedykt XVI a z drugiej, ponieważ on jest, to kwestionowanie prawowierności Franciszka nie pozbawia nas papieża. I to jest trochę taki pat. Niby papież jest a go nie ma. Pewnie w związku z tym będą – jakby trzeba było – podtrzymywać Benedykta XVI sztucznie przy życiu. Może przesadzam ale tak to się przedstawia mniej więcej.

      Polubienie

  22. Widzę, że Twoja wypowiedź jest w cudzysłowie. Możesz podać źródło tych „rewelacji”. Bo objawień różnego rodzaju mamy dziś na kopy. Pewnie i takich co to facet mówi do mikrofonu a „medium” w głowie słyszy „boga”. Sorry, taka technika…
    A co do „ekumenizmu” to w swym rdzeniu jest on pokazaniem innym wyznaniom, że pełnia prawdy jest w KK, i choć te wyznania nie mają pełni, to jednak te części prawdy, które są im dane mogą odnaleźć w katolicyzmie. Oczywiście to co się robi dzisiaj, to sytuacja w zasadzie odwrotna, a przynajmniej stawiająca sprawę tak, że każde wyznanie to „pełnia prawdy” w związku z tym nie wiadomo już gdzie ta prawda jest.
    Oczywiście możemy uznać, że wszyscy posoborowi papieże to „matrioszki”. Proponuję skończyć papiestwo w zasadzie na św. Piotrze. Nie będzie kontrowersji a i może Świadkowie Jehowy przejdą na katolicyzm…

    Polubienie

    • Ja zawsze podaję źródła cytowanych wypowiedzi i uważam, że taki obowiązek ciąży na autorze postu. Rewelacji na temat JPII i innych papieży to ja już się nasłuchałem i naczytałem. Celują w tym Świadkowie Jehowy i różni Protestanci. Także lewacy i tzw. Tradycjonaliści. Także podszywający się pod najszczerszych z najszczerszych katolików. Nie będę szukał. Chcesz coś udowodnić podaj źródło. Tak nakazuje uczciwość. Chyba, że tekst jest np. żartem i wszyscy wiedzą do czego nawiązuje. Tak czasami robię gdy używam np. tekstu zawierzenia skierowanego do lorda Rahla z „Miecza prawdy” T. Goodkinda w celu zdystansowania się od „autorytetu” internetowego co to wie wszystko. W poważnej dyskusji podanie źródła jest wskazane. Przynajmniej ja tak uważam.

      Polubienie

  23. przed fatalnym calowaniem koranu w 1999 w Watykanie i potem repetycji koranu na Bliskim Wschodzie JPII poswiecil meczet rzymski w 1984 roku opodal bazyliki Sw, Piotra, jedynym warunkiem JPII jaki postawil to bylo aby minarety byly kilka centymetrow nizsze od bazyliki, to bylo tylko jedynym warunkiem negocjacji dla namiestnika Stolicy Piotrowej. Sw. Pius V czy Sw. Pius X nie dokonalby tego – NIGDY! – modlcie sie za JPII potrzebuje tego

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.