Franciszek wzywa do spowiedzi z grzechów przeciwko środowisku naturalnemu. Co w tym złego?

pope-francis-climate-fb
W swoim orędziu na światowy dzień modlitwy o ochronę środowiska – 1 września – Franciszek wezwał do wyznawania grzechów przeciwko naturze stworzonej przez Boga. Ale co w tym złego?

 

Z punktu 4. Zmiana kursu:

Rachunek sumienia, skrucha i wyznanie grzechów Ojcu bogatemu w miłosierdzie prowadzą do mocnego postanowienia, by zmienić swoje życie. A to musi być przełożone na konkretne postawy i zachowania okazujące więcej szacunku dla stworzenia, jak na przykład oszczędne używanie plastiku i papieru, nie marnowanie wody, żywności i energii elektrycznej, segregacja odpadów, troska o inne istoty żywe, używania transportu publicznego i wspólne korzystanie z samochodu przez kilka osób, i tak dalej (por. Enc. Laudato si’, 211). Nie wolno nam uwierzyć, że wysiłki te są zbyt małe, by poprawić świat. Działania takie „zapoczątkowują w łonie tej ziemi dobro, które ma zawsze tendencję do rozprzestrzeniania się, czasami niedostrzegalnie” (tamże, 212) i zachęcają „do prorockiego i kontemplatywnego stylu życia, zdolnego do głębokiej radości, unikając obsesji na tle konsumpcji” (tamże, 222).

Samo w sobie dbanie o środowisko naturalne jest pożądane i nie jest złą rzeczą. Ale w wykonaniu Franciszka niepokojące są na przykład takie tendencje:

1. Dbanie o ochronę środowiska zyskuje więcej miejsca w praktyce w nauczaniu Franciszka niż walka z grzechem i konieczność wyzwolenia się z niego (kładzie się większy nacisk na przyrodę niż łaskę, a grzechy przeciwko naturze wylicza się bardzo szczegółowo). Podkreśla się zgubne konsekwencje niszczenia natury, natomiast mało mówi się – nikt o tym nie słyszy – o zgubnych konsekwencjach niszczenia łaski przez grzech, gdy to powinno być pierwszoplanowe.
Szkoda na przykład, że tego typu słowa o „zmianie kursu” nie padły nigdy z ust Franciszka w odniesieniu do grzechu niewierności w małżeństwie i do tworzenia nowych związków, gdzie mamy raczej próbę wybielania grzechu cudzołóstwa.

2. Nie głosi się Chrystusa, który jest zbawieniem wszystkich ludzi, w całej Jego pełni, to znaczy nie przedstawia się światu prawdy głoszonej przez Kościół katolicki jako autentycznie objawionej przez Boga, tylko chce się poprawić świat wysiłkami względem przyrody, uczynić sobie samemu świat lepszym. Przestawienie akcentów i misji Kościoła. Odstępstwo od wiary rozdziera Kościół, ale o wierności depozytowi wiary katolickiej to raczej nie usłyszymy… Za to trzeba dokarmiać ptaszki.

3. Przedstawiane przez Franciszka poglądy, jak się wydaje – to wymaga dokładnej analizy – dryfują w kierunku pewnego wykrzywionego podejścia do natury. Franciszek na przykład nie mówił nigdy o coraz powszechniejszym dzisiaj niekatolickim wegetarianizmie (gdy ktoś podejmuje wegetarianizm nie z przyczyn zdrowotnych czy innych, ale z miłosiernych uczuć do zwierząt, bo zwierzę też cierpi…). Nie mówi o tym, że czasami uczynienie sobie ziemi poddaną wymaga drastycznych metod działania. Niebezpiecznie koresponduje to z duchem niechrześcijańskiego pacyfizmu (według którego nigdy nie wolno użyć przemocy nawet w obronie własnej, a przecież handel bronią według Franciszka to grzech) i panteistycznego kultu matki natury. Powoli osuwamy się z teocentryzmu oraz nawet słusznego antropocentryzmu (takiego, który twierdzi, że w relacji z naturą należy raczej koncentrować się na człowieku) na niechrześcijańskie czynienie z natury w praktyce Boga.  Bardzo pięknie Franciszek idzie w tym wszystkim w tym samym kierunku co świat, tylko polewa sosem religijnym. Znajduje płaszczyznę dialogu ze światem i politykami. Jakie to piękne. O aborcji chyba nic im nie powie, że to jest pierwszy grzech przeciwko życiu. Budowanie więzi ze światem zamiast głoszenia niewygodnej ewangelicznej prawdy (przestawienie akcentów – temu, co jest ważniejsze, poświęca się mniej miejsca).

4. Czy kiedyś Franciszek wspomni o Bogu, który jest władcą przyrody także dzisiaj? I o tym, że to z ręki Bożej mogą przyjść katastrofy naturalne, bo to Bóg włada nad światem. Bardzo łatwo popaść w horyzont czysto naturalny, spłycając Boga do roli poezji, transcendentnego Stworzyciela i dawcy prawa (tak jakby w tej chwili nie działał przez przyrodę i łaskę), tak jakby teraz był nieobecny i nie miał wpływu na przyrodę, nie panował nad nią, jakby ona nie była mu poddana i od niego zależna. Czy to nie grzech sprawia, że przyroda się buntuje? Czy świat łaski nie ma wpływu na świat natury? Jeśli teraz Bóg dopuściłby na świat zdecydowanie większe katastrofy takiego czy innego rodzaju, jako kary służące przypomnieniu światu o Nim i o potrzebie życia łaską – uczynił tak kiedyś w skrajnej sytuacji przez potop – gotowe będzie łatwe wytłumaczenie – nie grzech winny złu, ale brak recyklingu. Bez recyklingu nie poprawimy świata nie wykreujemy spontanicznego, rodzącego się z natury dobra.

5. Środowisko nie równa się stworzenie. Ochrona stworzenia, to przede wszystkim ochrona przed złem, diabłem i grzechem. Ochrona środowiska to dbanie o czystość i harmonię przyrody. Nieświadome pomylenie pojęć? Nieumiejętny dobór słów?

 

Źródło: ^^^http://papiez.wiara.pl/doc/3422484.Badzmy-milosierni-wobec-naszego-wspolnego-domu

185 uwag do wpisu “Franciszek wzywa do spowiedzi z grzechów przeciwko środowisku naturalnemu. Co w tym złego?

  1. Mimo że w Orędziu Ostrzeżenia dom Izraela jest nazwany drugim świadkiem i podkreśla się miłość Boga do Swego narodu wybranego, jednak trend ten w Kościele wśród hierarchów, nadmierne poświęcenie uwagi żydom, która wzrasta przy Franciszku, niepokoi mnie. Nie spieram się z Bogiem, ale z tym, że KK nie musi się kłaniać przed żydami, bo kto widzi Jezusa, ten widzi Ojca, w Jezusie wszytko się spełnia.
    A z wielu materiałów wynika, że niniejsza chazaria nie ma nic wspólnego z tymi żydami, o których jest mowa w Biblii.

    Polubienie

  2. 13.07.2012, 16:25 – Po wojnie światowej przyjdą głód i plagi. Jednak
    modlitwa może złagodzić tę karę.
    „Wielu pozostanie w ciemności. Wiele będzie nawróconych natychmiast. Jeśli większość ludzi okaże
    skruchę Wielki Ucisk nie będzie tak dotkliwy.”
    – te słowa mnie nieco zdezorientowały. Jeśli się nie mylę, to w Księdze Prawdy Wielkim Uciskiem był nazwany okres 3,5 roku od grudnia 2012. A okazuje się, że tu chodzi o prawdziwy, według Objawienia Jana apostoła Wielki Ucisk.
    ——–
    „Podobnie Wojna Światowa nie odegra takiego wpływu, jeśli większość ludzi zacznie po Ostrzeżeniu pokutować”
    – Z tego wynika, że Ostrzeżenie nastąpi wcześniej wojny światowej, a więc możemy się go spodziewać w każdej chwili, dlatego, że sytuacja na świecie jest bardzo zła pod tym wzgledem.

    Polubienie

  3. Odnośnie Radia Maryja, to czytałam kiedyś (całkiem niedawno), że zostało przejęte przez Fundację Batorego. Nie wiem czy to prawda, ale jeśli tak, to każdy, kto wie, kim są osoby z tej fundacji, może sobie odpowiedzieć na pytanie, co się dzieje i stanie z tym radiem w obecnym czasie lub w niedalekiej przyszłości.
    Co do Papieża Benedykta XVI, to nie zapominajmy o jednej najważniejszej rzeczy, że tylko jego osoba powstrzymuje nadejście antychrysta….. A sam Papież…. myślę że jest pod każdym względem otoczony wilkami w owczych skórach, cierpiał bardzo,był prześladowany strasznie i z każdej strony napotykał taki opór, że musiał abdykować.Teraz prowadzi swoją trzodę najlepiej jak potrafi- duchowo. A co do jego wypowiedzi?… Ja myślę, że one są manipulowane i pewnie wiele z tych, rzeczy w ogóle nie powiedział, lub powiedział w innym kontekście , ale kłamcy zmanipulowali i puścili w świat bez jego zgody. Bo co biedny, słaby, przytłoczony całą sytuacją w KK i Watykanie, znający treść III Tajemnicy Fatimskiej starszy człowiek może?, jak takim ludziom, jest w stanie w jakikolwiek sposób postawić opór?

    Polubienie

  4. @Wiktoria,a po Ostrzeżeniu będzie już prześladowanie.Po Ukrzyżowaniu Chrystusa był cały czas Ucisk,po tym,jak końcem roku 2012 zaczęły się zgrzyty w Watykanie i obwinianie za wszelkie szkody(delikatnie mówiąc)wywołane przez masonów i innych szkodników,a przypisane Benedyktowi,który początkiem 2013 roku miał ogłosić V Dogmat zaczął sie już Wielki Ucisk.Dopiero potem dowiedzieliśmy się,że Benedykt ogłosił swoją abdykację.Wszystko to zmierzało do unicestwienia i zaniechania tego Dogmatu,który dla wielu był tym,z czym zawsze walczyli.Jak ziemia ogłosiłaby ten Dogmat,to szatan nie miał by w ogóle szans nas zwodzić i o to tu chodziło.Potem organizacje zaczęły pisać listy i oskarżać Benedykta za wszystko.Wiecie co?,…to jedno i to samo zródło .I wtedy wprowadzili swojego,tak,jak zapowiadali.Ja swego czasu,na m-c przed przyjściem FP czytałam kto przyjdzie,czytałam to nazwisko,potem usunięto to z tego miejsca,gdzie figurowało.Rok wcześniej zapowiadali,że za rok już Benedykta nie będzie na Tronie Piotra,on o tym też słyszał,wtedy był zaskoczony takimi przeciekami,wiecie co to było??….zmowa,wykonanie planu z 2011 roku.
    Wracając do tematu,to po Ostrzeżeniu będzie już Prześladowanie i to na taką skalę,jaka opisana jest w Piśmie Świętym,ale i nie tylko.Benedykt,tak,jak jego poprzednicy był i jest prześladowany.Widziałam film z Benedyktem,który idzie do ucałowania Krzyża i aż mi mało serce nie pękło,szedł w skarpetkach białych,bez butów.On,jak odchodził,to powiedział,że jest to rok księżyca,powiedział,że idzie na górę się modlić,ale powiedział coś jeszcze.Wtedy tego nie rozumiałam,bo byłam w szoku,a teraz jak patrzę na niego,to widzę w jego twarzy pomimo dużych zmian,widzę skupienie i coś jeszcze,on jest ich ofiarą.Dlatego jakby tak wszyscy zaczęli się za niego modlić,a przestali szukać dziury w całym,to było by super.Jego rola się jeszcze nie skończyła i Bóg da,to to zobaczymy.Apokalipsa jest nam wyjaśniona w Księdze Prawdy przez Ducha Prawdy.
    12 Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz [jeszcze] znieść nie możecie. 13 Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek usłyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. 14 On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam objawi. 15 Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi.
    J 16

    Polubienie

  5. Adminie,nie gniewaj się na mnie proszę,że wklejam ten dłuższy fragment,bo robię to dlatego,że dalej wielu ma wątpliwości.A cóż znaczy moje słowo,w stosunku do Słowa Chrystusa.
    ” Moja szczerze umiłowana córko, poinformuj proszę Moich uczniów, że Moje Królestwo jest bliskie.
    Nie muszą się niepokoić, bo choć Korona Cierniowa zstąpiła na Mojego Wikariusza, mianowanego przeze Mnie, Jezusa Chrystusa, aby rządził Moim Świętym katolickim i apostolskim Kościołem, został brutalnie obalony – teraz w końcu przyjdę, aby przynieść wam pokój.
    Przyszły rok będzie bardzo okrutny i bardzo przygnębiający dla was, Moi umiłowani uczniowie i dla Mojego ostatniego, Wiernego Papieża. On, przeciwko któremu złośliwie i celowo spiskowali, został potraktowany tak samo, jak Ja, Jezus Chrystus, który byłem bity i biczowany. Teraz będą próbowali go zabić, tak jak Mnie zabili. Powiedzą, że był winny przestępstwa, choć jest całkowicie niewinny.
    Ja, wasz ukochany Zbawiciel uratuję was wszystkich od niegodziwości, które przez wielu będą postrzegane, jako pochodzące ode Mnie, z mocy Mojego Rozkazu.
    Pouczę Mój Kościół, jak poprzednio, ale tylko przez Moc Ducha Świętego. Klucze Rzymu są we władaniu Mojego ukochanego Ojca. Ja, Jezus Chrystus, jestem gotów na ponowne zstąpienie przy Moim Powtórnym Przyjściu i pragnę oznajmić, że wy, Moi uczniowie, będziecie cierpieć tak, jak Moi uczniowie podczas Mojego pobytu na ziemi. Ty, Moja ukochana, jesteś ze Mną, zamknięta w Moim Najświętszym Sercu, abyś mogła zjednoczyć się ze Mną w smutku. Płaczę nad Moim niewinnym, umiłowanym ostatnim Papieżem na ziemi, Benedyktem XVI, wybranym przeze Mnie do prowadzenia Mojego Kościoła w tych ostatnich dniach.
    Wymaga to ogromnej odwagi od tych chętnych ofiar, które w dalszym ciągu będą głosić Moje Święte Słowo, gdyż będą pełne strasznych wątpliwości. Oni wiedzą w swoich sercach, że Ja Jestem tym, który mówi teraz do nich i jeszcze będą atakowani wątpliwościami wywoływanymi przez tych którzy odrzucą Moje Orędzia do ludzkości, a którzy są Mi jeszcze także oddani…” KP 19.02.2013.
    „Papież Benedykt XVI, zostanie odsunięty od Stolicy Apostolskiej w Rzymie.
    W ubiegłym roku, Moja córko, mówiłem ci o spisku w korytarzach Watykanu.
    Plan zniszczenia Mojego Świętego Wikariusza został opracowany w tajemnicy 17 marca 2011 r. i dojdzie do skutku, gdyż to zostało przepowiedziane.
    Rozpowszechniaj teraz Moje święte słowo do każdego zakątka świata i zorganizuj drukowane wersje Moich orędzi, aby upowszechnić je w jak największej ilości krajów.
    Jesteś kierowana, więc musisz robić to, co najlepsze. Proś Mnie w modlitwie, abym wysłał ci pomóc, a tak się stanie.
    Twój Jezus” KP 11.02.2012.
    pozdrawiam
    z Panem Bogiem i Matką Zbawienia

    Polubienie

  6. @Zorrro
    Bergoglio używa logiki do uzasadnienia swoich racji jak np. w sformułowaniu, że wieczne potępienie nie jest logiką Ewangelii. Logiczne to czy nie logiczne? Problem w tym, że w tym przekazie odwołuje się do Ewangelii, w której jest wyraźnie mowa o wiecznym potępieniu. Czy jest to logiczne co napisałem? Tak samo można opisać jego podejście do nierozerwalności małżeństwa. W swoim wywodzie jest logiczny z wyjątkiem tego, że jest nielogiczny w odwołaniu się do Ewangelii. Dlaczego nielogiczny wg. mnie? Bo logika wskazuje, że jeśli odwołujemy się do Ewangelii to powinniśmy się tego trzymać co w niej napisane. A Bergoglio się do niej odwołuje ale się jej nie trzyma. Można to opisać w taki sposób: To jest A. A to jest B. B odwołuje się do A ale wprowadza treść C przeciwną do A. Może byś jakiś wzór na to wyprowadził?
    Ja nie mam wykształcenia w dziedzinie logiki. Ba wszelkie wzory są dla mnie odpychające. Ale jakoś radzę sobie z myśleniem i nikt nie zdołał jeszcze zakwestionować jego przebiegu. Nawet tego że popełniam błędy do których się przyznaję.

    Ja jestem przygotowany na to, że mnie nazwą heretykiem. Właściwie to upraszcza parę rzeczy bo pokazuje jak się rzeczy mają w istocie. Określają precyzyjnie stanowiska stron.

    @Robert.
    Jeśli zatem przyjąć, że z punktu widzenia pewnego formalnie abdykacja Benedykta XVI jest ważna, przepowiednie prywatne Cię nie obowiązują, do słów Benedykta XVI wypowiedzianych już na emeryturze podchodzimy bez wątpliwości, że są dobrowolne to jeśli kwestionujesz ważność papiestwa Franciszka to nie masz papieża i musisz postulować nowy wybór. Tak to widzę. Ja jestem w o tyle dobrej sytuacji, że Benedykta XVI uznaję, przepowiednie prywatne akurat te (KP) też, na co mi pozwala doktryna KK do czasu Bergoglio (możesz ich nie uznawać ale nie możesz zarzucić mi naruszenia doktryny o ile w samych przepowiedniach nie ma herezji) oraz nie muszę się – uznając Benedykta XVI – ze wszystkim zgadzać z Benedyktem XVI biorąc pod uwagę jego wyjątkową sytuację. Powiedzmy, że jest to stan wyższej konieczności. Co najwyżej można się albo należy się zastanowić czy jest on dopuszczalny w doktrynie KK. Natomiast i tak problemem jest herezja jako taka i jesteśmy w zasadzie jak owce bez pasterza.

    Polubienie

    • – Natomiast i tak problemem jest herezja jako taka i jesteśmy w zasadzie jak owce bez pasterza.

      Tak właśnie się dziś czuję; jak osierocony katolik. Może się mylę, ale takie są moje odczucia. Skupiam się by mieć dostęp do katolickiego spowiednika, do ważnej i godnej Mszy oraz pozostałych Sakramentów. Nie wykluczone, że będziemy w przyszłości jeździć po świecie za jakimś bp Schneiderem by otrzymać Bierzmowanie (mówię o tych młodszych wiernych). Liczę się też z tym, że będziemy musieli wkrótce zejść do katakumb. a poza tym spodziewam się wybuchu 3WŚ jeszcze w tym roku a najpóźniej wiosną roku 2017.
      Może to wszystko przeżyjemy i doczekamy się odnowionego i silnego Kościoła po wielki restarcie a może poginiemy. Zobaczymy. Najważniejsze byśmy spotkali się kiedyś w Niebie na pastwiskach Dobrego Boga.

      Polubienie

      • @Robert
        I w tej sytuacji przydają się jak to mówisz prywatne objawienia, które Cię nie obowiązują. No, nie obowiązują… ale opisują rzeczywistość. Naszą rzeczywistość. Z nich wynika, że rzecz „bez pasterza” dzieje się za przyzwoleniem i z dopustu Bożego. Zresztą ten opis jest też i w Apokalipsie św. Jana a to już Cię obowiązuje. Zatem jeśli nie będziemy uczestniczyć w życiu sakramentalnym z nie własnej winy nie ma problemu. Znajdują tu zastosowanie słowa Pana Jezusa o „prawdziwych czcicielach w Duchu i prawdzie” (por. J 4:23). Bo masz do wyboru albo uczestniczyć w życiu sakramentalnym albo raczej „sakramentalnym” i zgodzić się na herezję, albo żyć w prawdzie niczym na pustyni ogołocony ze wszystkiego tego co dotychczas stanowiło o Twoim życiu duchowym. No bo jakby nie analizować to ten problem w zasadzie już istnieje w postaci kapłanów wzywających w czasie Mszy Świętej „naszego papieża Franciszka” i mówiącego, że jest ważnym papieżem a jego nauka jest częścią zwyczajnego Magisterium KK i jest obowiązująca.
        Coś pominąłem?

        Zatem nie pozostaje Ci nic innego jak szukać już teraz, jeszcze zanim będzie to formalnie ogłoszone, duchownego takiego samego heretyka jak Ty. To się nazywa tworzenie nici porozumienia, choć z tym może być problem. Ale jak się uda to jest możliwość tworzenia struktur. No i trzeba się liczyć także z różnym „farbowanymi lisami”. Ale na to „nie ma medycyny” i z tym trzeba się liczyć tak jak ze zdradą też. Nie mniej robić swoje.

        Polubienie

      • O! bardzo mi się podoba to zakończenie, 🙂 Życzmy więc sobie Nieba.
        Powiem ci,że też tak się czułam,teraz to marzę o tym,aby to raz dwa się skończyło,bo czuję się nieobecna i wszystko mi jedno czy mi poderżną gardło,czy rozciągnął na drzewie,chcę już stąd odejść.Ale nie moja wola,ale Boga niech się wypełni.Na poprzedniej stronie dałam ci jako odpowiedz,coś fajnego,może to już znasz?,no uciekam już i pozdrawiam

        Polubienie

  7. @ Wiesia
    Wiesiu bronisz swojego zdania jak lwica. Tak trzymaj.

    @ Lolo
    Cieszę się, że wróciłeś.

    @ Wiktoria
    Dziękuję za ciepłe słowa, pozostawiam Ciebie i Twoja Grupę w swoich modlitwach.
    Trzymaj się i wytrwajcie wszyscy do końca.

    @ Robert
    Robercie rozumiem twoje wątpliwości co do papieża BXVI. We mnie również ” jego ” wypowiedzi trochę wprowadziły zamieszanie.
    Jednak po głębszym zastanowieniu się, doszłam do wniosku, że tak naprawdę to nie mamy zupełnie pewności czy nie zostały one zmienione, w subtelny sposób zmanipulowane.
    Mnie już nic nie zdziwi, nawet to, że i w przez niego napisanej książce mogą znaleźć się odmienne od oryginału fragmenty.
    Do czego są zdolni przeciwnicy Kościoła, tylko sam Pan Bóg wie. My natomiast możemy, ale nie musimy , w to wierzyć co się przekazuje w mediach, bo żyjemy w czasie kiedy Prawda jest głęboko ukryta, i to w wielu płaszczyznach życia.
    Różnorakie działania, którymi fałszowano fakty w odniesieniu do naszego papieża JPII, opisuje ks. Malach Martin w ” Domu smaganym wiatrem”. Kto czytał ten wie o czym mówię. Masoneria kościelna zdolna była i jest pozbyć się każdego, czyt. zamordować, kto stoi na ich drodze, a co dopiero sfałszować dokumenty, czy wypowiedzi, szczególnie dziś kiedy media światowe są w większości w rękach jednego potentata, jednej rodziny, której członkowie należą do masonerii i kontrolują dosłownie wszystko.

    Wracając do BXVI. Nam, którzy wierzymy Bogu w Jego Słowa z Księgi Prawdy jest łatwiej.
    Pan Jezus mówi wprost o papieżu BXVI- to Mój ostatni umiłowany papież na tej ziemi, następny jest wybrany przez członków Kościoła Katolickiego, ale jest fałszywym prorokiem.
    Gdy tę prawdę przyjmiemy bez zastrzeżeń, domyślania się dlaczego.., ale przecież…, a może to nie on.., itd, itp. będzie nam trudniej, o wiele trudniej.

    A tak w ogóle to od tego kontrowersyjnego proroctwa wszystko się zaczęło. Cała ta nagonka na KP, szkalowanie wizjonera, ataki hierarchów kościelnych.
    Pomyślmy, gdyby go nie było, czy wtedy też odezwało by się tyle głosów krytyki wobec wypowiedzi, zachowań Bergoglio ?
    Śmiem twierdzić, że nie. Większość z osób, które głośniej dziś wołają zastanawiała by się dalej, czekała.
    Tak naprawdę to dzięki temu kluczowemu proroctwu, baczniej przyglądnięto się, że się tak wyrażę poczynaniom Franciszka.
    Oczywiście w Watykanie dobrze wiedziano, co się „kroi”, ale świat już nie koniecznie musiał o tym wiedzieć, albo lepiej, żeby o tym w ogóle się nie dowiedział.

    Ja nie mam problemu, na razie. Dla mnie prawowitym papieżem jest nadal ukochany dla Boga i dla mnie – BXVI.
    Dopóki żyje, prowadzi nas swoimi modlitwami, to wszystko co się stało – abdykacja, późniejsze wypowiedzi, to na pewno stało się zgodnie z zamierzeniem Boga. Może my tego nie widzimy, nie rozumiemy, ale wszystko to jestem przekonana ma swój powód. Ostatecznym celem zaś jest to, aby wreszcie Kościół Chrystusowy oczyścić z jego zgniłych owoców.

    Wiele rzeczy przed światem ukryto, ale coś jednak pozostało, coś jednak się przebiło do mediów, co w jasnym świetle stawia BXVI jako prawowitego papieża.

    PolskieRadio pl
    Polskie Radio  »  Wiadomości  »  Informacje  »  Abdykacja Benedykta XVI: jak będzie się nazywał papież?

    13.02.2013
    Eksperci głowią się, jak rozstrzygnąć sprawę obecności dwóch papieży za Spiżową Bramą i jaki będzie status Josepha Ratzingera.
    Dziennik „Corriere della Sera” przytacza opinię zachowującego anonimowość wysokiego dostojnika Kurii Rzymskiej, który uważa, że „nie może być dwóch papieży w Watykanie, nawet jeśli jeden formalnie będzie byłym papieżem”. Gazeta zauważa, że rozwiązanie tej delikatnej kwestii jest obecnie jednym z najważniejszych wyzwań.
    Benedykt XVI będzie zachowywał się bardzo dyskretnie – takie głosy cytuje „La Stampa”. Dziennik zauważa, że bez odpowiedzi pozostaje zasadnicze, niezadawane wcześniej pytanie, jak będzie nazywał się papież po ustąpieniu. Pewne jest jedynie to, że nie będzie mógł dalej nosić imienia Benedykt XVI. Jednocześnie gazeta wyjaśnia, że po śmierci na jego grobie widnieć będzie imię papieskie wraz datą rozpoczęcia i zakończenia pontyfikatu oraz, co wcześniej się nie wydarzyło, dodatkowo z datą śmierci.

    Tutaj masz informację, potwierdzającą, że najprawdopodobniej BXVI został przymuszony do rezygnacji.

    Papież Benedykt XVI odszedł przez spisek?
    Wiadomości › Religia › Watykan

    Intrygi i wewnętrzne wojny były głównym powodem abdykacji papieża Benedykta XVI, a jego odejście watykańscy wrogowie planowali już w 2011 roku – takie są najnowsze wieści płynące z ust szanowanego watykanisty Antonia Socciego, który na swój autorytet zapracował m.in. licznymi publikacjami. O spekulacjach, które mogą rzucić nowe światło na tajemnicę ubiegłorocznej decyzji papieża, pisze tygodnik „Do Rzeczy”.
    Antonio Socci jest znanym włoskim dziennikarzem i publicystą katolickim. To on jako pierwszy i jedyny we wrześniu 2011 roku napisał o zbliżającej się abdykacji papieża Benedykta XVI, który miał opuścić Tron Piotrowy po ukończeniu 85. roku życia. Dziennikarz powoływał się wtedy na anonimowe, ale wysoko postawione źródło w Watykanie. Nikt jednak nie uwierzył, a rzecznik Watykanu zdementował „plotki” – przypomina autor artykułu Piotr Kowalczuk.
    Teraz Socci ujawnia kolejne szczegóły, mające świadczyć o tym, że to nie stan zdrowia i skandal Vatileak, czyli przeciek papierowych dokumentów Watykanu do sieci, doprowadził do odejścia Banedykta XVI w lutym 2013 r.
    +++++++ Według Socciego, 27 października 2011 r. papież został zaproszony do Jerozolimy w 2014 r. by uczcić tam 50. rocznicę spotkania Pawła VI z Atenagorasem. Patriarcha Konstantynopola miał od niego usłyszeć, że przyjedzie tam już jego następca. Dziennikarz twierdzi, że wrogowie Benedykta XVI wywarli na nim ostateczna presję właśnie w 2011 r. Dowodem na to ma być raport kard. Dario Castorillona Hoyosa z 2011 r. Hierarcha streszcza w nim informacje, które dotarły do niego z Chin, gdzie arcybiskup Palermo kard. Paolo Romeo spotykał się m.in. z grupą włoskich i chińskich biznesmenów. Miał ich zapewniać, że najpóźniej w listopadzie 2012 r. papież Benedykta XVI już nie będzie, a zastąpi go metropolita Mediolanu kard. Angelo Scola. „Do Rzeczy” przypomina, że Watykan zdementował te rewelacje, choć istnienie dokumentu potwierdził.
    Jak czytamy w artykule Piotra Kowalczuka, Socci przypomina też sprawę złamania przysięgi jednego z elektorów konklawe. Ujawnił on jednemu z watykanistów dzienniczek z uwagami i analizami przebiegu narad elektorów w Domu św. Marty. Podobno aż 40 kardynałów chciało, by papieżem został siedzący dziś na papieskim tronie kard. Jorge Bergoglio. Benedykt XVI w momencie wyboru jako „człowiek Sobory Watykańskiego II”, wierny jego reformom i decyzjom, miał mieć wielu wrogów. Największymi mieli być postępowcy, którzy zarzucali papieżowi zbyt mocną wierność kościelnej doktrynie i konserwatyzm nauczania i poglądów, który stał się niemal przestępstwem.
    Włoski dziennikarz posuwa się nawet do odważnej tezy, że ubiegłoroczna rezygnacja papieża może być nieważna, gdyż była wymuszona. Kowalczuk, powołując się na słowa Socciego, pisze, że „Benedykt XVI jest nadal Benedyktem XVI, papieżem emerytowanym, nadal mieszka w Watykanie, nadal ubiera się na biało i wbrew sugestiom kurii, nie zrezygnował ze swojego papieskiego herbu z kluczami św. Piotra”.

    http://wiadomosci.onet.pl/religia/papiez-benedykt-xvi-odszedl-przez-spisek/y0slj

    a tu o złamanych pieczęciach, o których wspominał Lolo.

    Stolica Apostolska w AAS (Acta Apostolicae Sedis) potwierdza:

    Podczas konklawe złamano co najmniej 6 pieczęci na drzwiach pałacu apostolskiego:
    1. drzwi do prywatnej windy papieskiej od strony schodów kręconych
    2. szare drewniane drzwi prowadzące z pokoju św. Ambrożego do biur sekretariatu
    3. duże drewniane drzwi po wschodniej stronie pokoju św. Ambrożego
    4. Drzwi prowadzące z sali klementyńskiej do prywatnej biblioteki
    5. małe drzwi prowadzące z sali klementyńskiej do korytarza za „czcigodną” windą
    6. drzwi do prywatnej windy papieskiej z dziedzińca Sykstusa V

    Kliknij, aby uzyskać dostęp aprile-maggio2013.pdf

    Konklawe musi być zamknhttps://forumdlazycia.wordpress.com/2014/10/09/stolica-apostolska-w-aas-acta-apostolicae-sedis-potwierdza-podczas-konklawe-zlamano-co-najmniej-6-pieczeci-to-niestety-oznacza-ze-ostatnie-konklawe-jest-niewazne/i

    Polubienie

    • @Beata
      Jest jeszcze jedna możliwość w kontekście tego co wspominałaś o manipulacji w wypowiedziach Benedykta XVI. Mianowicie w lud idą teksty zmienione a do Benedykta XVI dodruk wg.oryginału niczym w piosence W. Młynarskiego: „Po co babcię denerwować”:
      „Koci-łapci,kici-kici,ole-olejanko,
      zajmujemy razem z babcią urocze mieszkanko,
      my mieszkamy na parterku, babcia w oficynce,
      drepce,żądna informacji o całej rodzince.
      Lecz choć u nas trwa od rana z sodomką gomorka,
      babci o tym się nie mówi, by była w humorku.

      Lecz dokładnie informować babci nikt nie śpieszy,
      po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy.”

      To chyba przy obecnej technice żaden problem?

      Polubienie

      • @ Lolo
        dokładnie tak.
        Właśnie z podobnymi epizodami mamy do czynienia w ” Domu Smaganym wiatrem”.
        Wcześniej, gdybym nie przeczytała tej książki trudno by mi było uwierzyć w prawdziwość podobnych historii, teraz wiem, że to dla tych wilków w owczych skórach drobnostka.

        Polubienie

    • A dla ciebie Robercie mam jeszcze coś ciekawego, co również pozwala przypuszczać, że papież Benedykt XVI został jednak w bardzo subtelny sposób usunięty ze Stolicy Piotrowej.
      Przypuszczam, że złożyło się na ten fakt wiele czynników. Wielu pracowało nad tym, aby znalazły się podstawy, do jego usunięcia. Jednakowoż uważam, że dla tymczasowego ” spokoju Kościoła ” na razie przyjął ” spolegliwą” nazwałabym to, postawę, ale przyjdzie czas, że stanie w obronie Prawdy. To zapowiedział Pan Jezus w KP.
      Oto pewien list.
      Niestety tłumaczone z hiszpańskiego translatorem, ale w miarę czytelne. Wcześniej kilka słów o autorze.

      O autorze -tłum. komp.
      José Alberto Villasana Munguia jest pisarz i analityk ustawień politycznych, ekonomicznych i religijnych .
      Poprzez szkolenia w teologii ( gregoriański U.) , filozofia (Uniwersy-pope-benedict-on-his-invalid-resignationtet Angelicum w Rzymie )

      Pełnił funkcję doradcy sekretarza spraw zagranicznych w Meksyku- Watykan , jako doradca dyrektora Społecznego Przekazu Archidiecezji Meksyku , jako badacz i publicysta z Dyrekcji Generalnej ds. informacji i wiadomości z TV Azteca , i jako Zastępca Meksykańskie Stowarzyszenie Civic Pro srebrny .
      Jest autorem 11 książek

      List do Benedykta XVI
      (tłumaczenie komputerowe z j. hiszpańskiego)
      Alberto Villasana
      http://www.ultimostiempos.org/7-noticias/154-carta-benedicto

      Carta a Benedicto XVI
      List do Benedykta XVI

      „17 grudnia 2012 kardynałowie Herranz, Tomko i De Giorgi przekazali Ci plik dokumentόw z wynikami badań, o jakie ich poprosiłeś w związku z przeciekami poufnych dokumentów znanych jako ” Vatileaks “, szczególnie nt. zagrożenia śmiercią wobec Twojej osoby, jakie przedostały się do gazety “Il Fatto Quotidiano “, o których poinformowałem wόwczas kardynała Darío Castrillón .
      Stwierdzając, że rzeczywiście, wysocy dostojnicy w Watykanie , należący do loży kościelnej masonerii, postanowili Cię zabić, zdecydowałeś o (Swojej) rezygnacji. Kilka dni później poinformowałeś swojego brata, księdza George Ratzingera, że odejdziesz ze Stolicy Piotrowej, wiedząc, że on nigdy nawet nie wyobrażał sobie “takiego oblicza Kościoła”. Już przed świętami Bożego Narodzenia postanowiłeś zrezygnować, ale publicznie oznajmiłeś o tej decyzji dopiero lutego 2013.
      Nie dlatego, że obawiałeś się utraty życia, wiedząc, że obiecałeś, że będziesz gotowy oddać życie za Chrystusa od czasu swojej nominacji na kardynała, ale uczyniłeś to dla dobra Kościoła, biorąc pod uwagę, że jeśli faktycznie udałoby im się Ciebie zabić, Twoja śmierć spowodowałaby [istne] trzęsienie ziemi, wywołując piekielną walkę o wpływy i zakamuflowane manewry w obliczu sukcesji wynikające z wewnętrznych antagonizmów w kurii. Nie bojąc się śmierci, ale z powodu szkody, jaką mogłoby to wyrządzić Kościołowi, zdecydowałeś, że najlepiej usunąć się na bok w celu usunięcia zagrożeń i spokojnego przejęcia sukcesji . I tak też uczyniłeś.
      W raporcie, który przygotował 9 kwietnia 2013 ksiądz jezuita Arnaldo Zenteno, zwrόcił on uwagę na grupobasesfys.blogspot.mx , że kiedy nowo wybrany papież Franciszek przybył do Ciebie do Castel Gandolfo, to stwierdził to samo, że jedną z przyczyn jaka wpłynęła na Twoją rezygnację były informacje o groźbach, że być może już podjęto decyzję, aby Cię zabić.
      W tym sensie, Ojcze Święty, jeśli prawdą jest, co w swoim oświadczeniu wyraziłeś jako “dobrowolne”, faktem jest, że byłeś mniej lub bardziej zmuszony presją gwałtownego pośpiechu, a więc wolności, według doktryny kanonicznej było uwarunkowane “in radice” [radice-korzeń]. Mimo, że podjęto decyzję o rezygnacji zgodnie z uprawnieniami udzielonymi przez Kodeks Prawa Kanonicznego, dokonano tego pod przymusem moralnej przemocy, które Ojcze Święty, od
      korzenia [samego rdzenia?] unieważnia Twoją ostateczną decyzję i w rezultacie ostatecznie czyni nieważnym akt jakiego dokonałeś.
      Musimy uznać, że chociaż Kościół zawsze przyjmował święte prawo, że wybór papieża jest „ad vitam”, to dobrze, że prawo kanoniczne przewiduje możliwość odstąpienia w przypadkach ekstremalnych grawitacji, takich jak wygnanie, prześladowanie lub inne poważne przyczyny. W tym sensie, zrezygnowanie przewidziane w Canonie 332 CDC jest jak drzwi wyjścia awaryjnego i jest dogodne i pomogło Ci, Ojcze Święty, aby uciec od zagrożenia wiszącego nad Twoją osobą i Kościołem.
      Faktem jest, Ojcze Święty, że nastąpił tutaj „el acto viciado de raíz”, przez przemoc moralną i Twoja rezygnacja jest nieważna z powodu braku (podstaw?) kanonicznych. Dlatego też nigdy nie było vacatu i konklawe, które nastąpiło było całowicie nieprawne.
      W tym konklawe, zniekształconym i pogmatwanym, w sytuacji kiedy ani chwili nie przestałeś być Wikariuszem Chrystusa, wyłonił się anty-papież, który przyjął imię Franciszka.
      Powiedzienie, że Bergoglio jest anty-papieżem nie musi oznaczać, że jest on złym człowiekiem, czy też złośliwym.
      W historii Kościoła było 38 anty- papieży. To tylko oznacza, że nie jest on Wikariuszem Chrystusa i dlatego nie cieszy się charyzmatem nieomylności.
      Dowodem na to, że go nie posiada jest, że już wpadł w różne herezje i [popełnił] wiele błędów w kwestii tradycji , takich jak echo herezji decetystycznej, że Chrystus absolutnie nie był rozgniewany na wszystkich, ale tylko udawał, albo też, że przymierze Mojżeszowe uchybia Bogu, w sprzeczności z Soborem Florenckim i naukami kilku papieży, lub do zastosowania liberalnych i marksistowskich analiz, że musi być “ubogi Kościół dla ubogich “, podczas gdy Nasz Pan nauczał, że Kościół powinien być dla wszystkich, bogatych i biednych, lub też sprzeciwienie się Mszy św. Piusa V, którą Ty, Ojcze Święty zatwierdziłeś dla różnych wspólnot religijnych i świeckich, albo też do mycia nóg dwm Muzułmanom podczas ceremonii Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek , a nie dwunastu kapłanom, jak to zawsze Ty czyniłeś i Ci, którzy byli przed wami, tradycja wprowadzona przez Naszego Zbawiciela, umycia nόg Swoim uczniom. Fałszywy dialog międzyreligijny, który zagraża tragicznym konsekwencjom dla wiary ludu Bożego. To, nie wspominając o nieustających uchybieniach w liturgii i tradycji, które ujawniają mierne uznanie że Franciszek ma papieską inwestyturę.
      Coraz więcej księży prywatnie dyskutuje na temat absurdόw Bergoglio. Niektórzy, tak jak ks. Paweł Kramer, ekspert w dziedzinie objawień w Fatimie, odważył się publicznie domagać dymisji Franciszka, w myśl doktryny ustanowionej przez św. Robert Bellarmine, św. Alfonsa Liguori, św. Antoniego i papieża Innocentego III, którzy nauczali, że jeśli papież okazuje się heretykiem to automatycznie przestaje być papieżem , nie jest katolikiem :” Ten, kto nie jest członkiem, nie może być głową “. I św. Franciszek z Asyżu, od którego Bergoglio wziął imię, przepowiada, że przyjdzie “nie- kanonicznie wybrany” papież, który nie będzie “prawdziwym kapłanem, ale niszczycielem Kościoła.”
      Wiemy, Ojcze Święty, kto do tej pory preferował ostrożne milczenie wobec wielu nadużyć, aby wzmocnić Cię duchowo, jak Chrystus został wzmocniony, gdy usunął się na pustynię przed Swoją Męką i Śmiercią .
      Ale trzeba podnieść głos w dniu gdy starać się będą fałszować Sakrament Eucharystii, usunąć charakter ofiary i pozostawić tylko wspomnienie, styl protestancki, aby nie stawiać przeszkόd innym wyznaniom. Ten dzień nie jest daleki, nikt nie będzie się opierał i oburzał, publicznie potępiając apostazję i świętokradztwo. Niestety, wielu już dało się nabrać i odeszli od wiary.
      W tym sensie, Ojcze Święty, zacznie być realizowana sytuacja przewidywana przez świętych i mistyków, którzy przepowiadali bolesny rozłam w Kościele, z podziałem na kościόł odstępcόw i wierny Kościόł.
      Proroctwa mówią, że ta schizma jest jednoczesna z nagłą inwazją Rosji na Europę, co zbiega się z opisem wojny przez proroka Ezechiela (Ez 38 ), Trzeciej Wojny Światowej. Potem prawowity papież, Ty Ojcze Święty, zostaniesz zdradzony i prześladowany, będziesz musiał uciekać z Rzymu do ukrytego schronienia w odległym miejscu, podczas gdy anty-papież będzie rządził Kościołem podtrzymując fałszywy pokόj zjednoczenia świętokradczych religii. Fałszywy pokój będzie wspierany przez światowy religijny rząd antychrysta. To będzie ostatni i największy test jaki będą cierpieć wierni Kościoła.
      W tym czasie anty-papież zdradzi wiarę akceptując koalicję wszystkich wyznań i wyrzekając się tożsamości katolickiej. Ty, Benedykt XVI, będziesz ścigany do końca, i umrzesz śmiercią Męczennika Eucharystii przez okrutną śmierć, według wizji papieża Pius X jak rόwnież Łucji, narratora Trzeciej Tajemnicy Fatimskiej.
      Święty Franciszek z Asyżu powiedział: “Będzie papież niekanonicznie wybrany ktόry spowoduje wielką schizmę “.
      I Bł. Anna Katarzyna Emmerich , z zakonu augustianów, powiedziała: “Widziałam silną opozycję między dwoma papieżami, i widziałem, jak straszne będą konsekwencje fałszywego kościoła (…) To spowoduje największą schizmę, jaką widziano na świecie”.
      Matka Boska powiedziała wprost w La Salette : “Rzym straci wiarę i stanie się siedzibą antychrysta .”

      Polubienie

    • „Ciekawe, kto wybrał ks. Marco do odegrania tej roli? I jak się musiał czuć Benedykt XVI, gdy się o tym dowiedział?”

      A dowiedział się w ogóle?
      W Księdze Prawdy jest chyba coś o tym, że papieże poprzedzający Bergoglio będą pomniejszani…

      Polubienie

      • @Lolo
        Jest dużo w KP o Benedykcie.Znalazłam tylko jedno,gdzie mówi się o papieżach,ale ogólnie.Natomiast jest powiedziane w nim,”Nigdy nie myślcie, że obwiniam wielu świętych papieży, którzy byli następcami Piotra. Ich misja zawsze była chroniona.
        Wielu papieży było więźniami Stolicy Apostolskiej otoczonymi przez Grupy Masońskie, którzy nie reprezentują Boga.
        Oni nienawidzą Boga i poświęcili pięćdziesiąt lat na szerzenie nieprawdy na temat Miłosierdzia Bożego.
        Ich działania doprowadziły do upadku Kościoła katolickiego.”07.05.2012, 18:19

        JAK ZNAJDĘ,TO WKLEJĘ

        Polubienie

      • @Wiesia
        No i dlatego należy podchodzić z dużym dystansem do tego co obecnie jest publikowane jako wypowiedzi Benedykta XVI. Nawet liczę się z tym, że mogą puścić sobowtóra. Może i to przesada ale sytuacja jest taka, że trzeba wg. mnie zachować wstrzemięźliwość w mówieniu: bo Benedykt XVI tak powiedział. Po wyborze Bergoglio nic nie ma pewnego co do wiarygodności źródła
        Drugi link równie dobry jak pierwszy. Puściłem go na NDIE. Z pierwszym też to zrobię.

        Polubienie

      • @Lolo
        Poruszyłeś bardzo ciekawy temat-sobowtór
        Z tego,co wiem,jako Papież nosi krzyż złoty na łańcuszku.Kiedyś widziałam zdjęcie,gdzie jako Papież w momencie zaraz po ogłoszeniu abdykacji pokazany był strasznie chudy,twarz ogromnie zmieniona,że od razu pomyślałam,że aż dziwne,że tak szybko schudł,ale….zwróciłam jeszcze na coś uwagę,miał na sobie srebrny krzyż.Benedykt jest strasznie chudy teraz,jest drobniutki,ale on ma ciepły wyraz twarzy,tamten miał wyraz surowy,kompletnie nie podobny.Wtedy pomyślałam,czyżby??
        Ale to tylko domysły.Lecz jest to możliwe.Dla masonów było by to bardzo pomocne,bo chodzi o świat.To tak samo,jak np.Putina pokazują raz takiego,jak obecnie wygląda,a raz takiego,jak kiedyś(oczy,nos,kości policzkowe,wyraz twarzy),ale to mogą być tylko zdjęcia wstawiane,nie ma pewności,chociaż jego wygląd obecny baaaardzo różni sie od poprzedniego.Przypominam sobie,że kiedy był internowany Kardynał Wyszyński,to też UB miało jego sobowtóra.Pierwszy plan mieli taki,że zabiją Kardynała,a aktora zostawią,stało się inaczej i zamordowali tamtego.Podobnie było z Pawłem VI,różnica jednak była w pieprzyku na twarzy.Oni teraz będą bardziej się maskować,bo wiedzą,że zbyt dużo wiemy.
        Ale nie ma nic zakrytego,co nie można by odkryć.

        Polubienie

      • W Genesis,w pierwszej Księdze Biblii :)i.Nie jestem teologiem również,ale po tym,co napisałeś,to widać,że dużo łyknąłeś od teologa ,który tak patrzy na Maryję,jak Św.Jan Paweł II lub Sł.Boży Stefan Wyszyński.Coś niecoś wiem na temat powyższy słuchając ks.Natanka,miał wykłady na ten temat.Dziękuję ci za podzielenie się,jest to bardzo trudny temat,ale i przepiękny.Zawsze wiedziałam,że Maryja JEST Wyjątkowa,Jedyna i bardzo Ją kocham.Jest Niepokalanie Poczęta i ukształtowana przez Ducha Świętego.Dlatego czasami bardzo mnie dziwiło,kiedy ludzie mówili,czy mówią o Niej,jako o kimś pospolitym,bez braku szacunku.
        http://www.fronda.pl/a/przeczytaj-opis-narodzenia-najswietrzej-maryi-panny%2C78062.html
        http://www.ekspedyt.org/grzesiekz/2013/03/13/8870_maryja-wspolodkupicielka.html

        Z każdym dniem dowiaduję się czegoś jednak,o czym nie wiedziałam.Dziękuję ci @Lolo.

        Polubienie

    • http://wpolityce.pl/polityka/268823-benedykta-xvi-glos-rozsadku-o-islamie

      NO I CO,CZY BENEDYKT NIE MIAŁ RACJI?
      Brakuje tylko jednego materiału,gdzie dziennikarz,który śledził to,a potem opisał ilu i kto za tym stał,tego materiału właśnie nie mogę juz nigdzie znalezć.Opisał to po śmierci jednego z masonów kościelnych,który był w to zamieszany.Zamieszanych jest tam wielu ,ale i ten,który jest pochodzenia tego,co ten ksiądz,,z wyżej podanego przeze mnie linku,z godz.13.29.Dziennikarz ten,który to opisał wymienił wszystkich z nazwiska,może dlatego juz tego nie ma.

      Polubienie

    • A więc Wiesiu – kółko wzajemnej adoracji, jeden wspiera drugiego i na odwrót. Ta hucpa, to zabawa w dobrego i złego policjanta, a aktorami są Bergoglio i ks.Guillermo Marco. Tandem. Niby go fałszywy prorok zdymisjonował z funkcji rzecznika, jego własnego rzecznika, po czym minęło parę lat, wszystko się wyciszyło i bach- videoklip z jego udziałem, „poszedł w świat”. Musi to być bardzo zaufana osoba dla Bergoglio, tak przypuszczam, skoro odważnie skrytykował wręcz zaatakował papieża BXVI.
      I znów jak już wcześniej słusznie zauważyłaś kolejny przykład chowania się Franciszka za innymi osobami, wysługiwania się drugimi, aby osiągnąć swój cel. Tacy ludzie są jak widać dla niego niezastąpieni.

      Czuję odrazę, do tego wszystkiego, a jednocześnie zdaję sobie sprawę, że to dopiero początek tego co nas czeka. Coś mi się zdaje, że nazwanie nas heretykami to będzie ” przysłowiowy pryszcz”, a przyjdzie czas, gdy nie będą się z nikim ” cackać”, gdy będziemy przymuszani, aby przyjąć fałszywą religię.
      Niemniej zgadzam się z tobą Wiesiu, po krótkim czasie względnego spokoju po Ostrzeżeniu, nastąpią prześladowania.
      Teraz fałszywy prorok, się jeszcze „bawi”, jak sprytny lis kluczy i wyłapuje, z którymi osobami może mieć problemy, ucisza, albo nakazuje, ale delikatnie.
      Ale gdy nadejdzie czas szybko odsłoni się, zobaczymy prawdziwe jego oblicze, wtedy okaże się, kto stoi odważnie po stronie Prawdy.

      Pamiętamy ten znamienny fragment z Księgi Prawdy:

      ” Wszystko będzie dobrze, aż ci dwaj ( dla nieznających KP – fałszywy prorok i antychryst) obrócą się i będą mściwie unieszkodliwiać tych wszystkich, którzy sprzeciwią się ich planowi zawładnięcia światem.
      Wplotą Mój Kościół na ziemi w gniazdo bestii, dopóki ciemność nie okryje ziemi. Wszyscy będą odczuwać niepokój. Każdy z was będzie czuł zło, gdy szatan przez antychrysta będzie miał władzę nad wszystkim.
      Ale jak tylko sprawy będą wydawały się beznadziejne, zstąpię przez Moje Wielkie Miłosierdzie, aby ogarnąć wszystko, udowodnić światu Prawdę”. – 28.07.2013

      Polubienie

      • Otóż to,nawet dosadnie jest powiedziane,że ci,co mówic będą prawdę,będą zamęczani,uciszani i mordowani.Patrz,jak szybciutko pozbyto się Kardynała Burke z Watykanu…i to GDZIE?!,przeczytaj w tym linku,co dałam pod twoim wpisem w zmianach na ziemi,kogo reprezentują.Przychodzi mi pomysleć,że tam Kardynał dopiero jest pilnowany,pomimo,że stoi niby na czele tego Zakonu,a i tak bezpośrednio podlega pod FP.Wyżej dałam film.Czy ja dobrze widzę,że Benedykt jest bez butów?Ktoś tu podał informację,że chodzi w sandałach teraz,ale na filmie jest wg.mnie w ogóle bez obuwia na nogach.To jest ten właśnie film,o którym tutaj niedawno wspominałam.Chyba,że mnie wzrok myli.

        Polubienie

      • @Beata, @Wiesia
        Ci którzy przeżyli świadomie choć trochę komuny jak ja (kwestia wieku) mają jakieś doświadczenie i mogą mieć wyobrażenie tego co może być w przyszłości. Ci którzy takim doświadczeniem nie operują mogą oprzeć się na tym co dochodzi z krajów Islamu czy Korei Północnej, przeczytać „Rok 1984” Orwella czy inne pozycje jak np. „Antyludzie” Dumitru Bucu, poczytać o formach nacisku czy szantażu przede wszystkim psychologicznego wywieranego na delikwenta (bicie jest najbardziej zrozumiałe), obejrzeć filmy jak „Equilibrium” z Christianem Bale czy inne podobne o życiu w ustroju totalitarnym, posłuchać co mówią starsze osoby w ich rodzinach czy otoczeniu, i modlić się o wiarę i związaną z tym cnotę męstwa, niezłomności w jej wyznawaniu. A co będzie dowiemy się.
        Ja daję jedną radę: opieka WSZECHPOŚREDNICZKI.

        Polubienie

      • @Lolo
        I WSPÓŁODKUPICIELKI.Sł.Boży Kard.Wyszyński tak już nazywał Maryję.
        Wyczytałam,że Maryja,to w języku syryjskim PANI.
        Amsterdamskie Przesłania mówią o Pani Wszystkich Narodów.To w nich była mowa o WSPÓŁODKUPICIELCE-V DOGMAT,którego tak się masoneria kościelna boi i zaciekle walczy.
        @Beatko
        Dziękuje ci bardzo,że to dałaś.Resztę już najprawdopodobniej pousuwano z oczywistych przyczyn.Ale dobrze jednak pamiętałam,pozdrawiam

        Polubienie

      • Muszę jeszcze raz napisać,bo wysłałam do ciebie @Lolo także podziękowania,za twoje namiary materiałów,pokazujące okres komuny.Dziękuję ci.Muszę powiedzieć,że chyba jesteśmy rówieśnikami,a przynajmniej coś kole tego.Stan wojenny,to okres kiedy miałam juz więcej niz naście lat,sporo widziałam na własne oczy i sporo pamiętam.

        Polubienie

      • @Wiesia
        1) WSPÓŁODKUPICIELKA i WSZECHPOŚREDNICZKA to TO SAMO
        Gdyby wiara Maryji choć na moment ustała Chrystus musiałby umrzeć a po męczeńskiej śmierci by nie ZMARTWYCHWSTAŁ. My patrzymy zazwyczaj jednak przez pryzmat Jego ciała. Ale czym było Jego ciało? Powstało tylko z Maryji. Było rzeczywiste z tego powodu a jak wykazały badania Chusty z Manoppello na wizerunku jest człowiek z pojedynczym zestawem chromosomalnym. Zatem nie mamy tu do czynienia z zwyczajną duszą ludzką ale czymś w rodzaju „pasa transmisyjnego przekazującego mistyczne doświadczenie Boga, Jego substancjalność wprost do ciała. Jest tak bowiem to nie ciało jest rdzeniem boskości Chrystusa. Zresztą precedens takiej niecielesnej jedności ale stworzonej jest opisany w Księdze Rodzaju. No gdzie… 🙂
        Zatem w przypadku Maryji i Chrystusa to relacja duchowa podtrzymująca obecność Boga w człowieku wprost – jedność ciała i Ducha. Maryja przekazywała to co jest niestworzoną podstawą istnienia wszystkiego. Jeśli jesteś świętą doświadczasz realnie bytu Boga. Doświadczenie to jest tak niewysłowione, że żaden z mistyków nie zdołał go w zasadzie przekazać. To są tylko opisy przybliżone. Maryja to doświadczenie przekazała w świat w ciele Chrystusa. Zatem Maryja realnie uczestniczyła w życiu Syna. a zarazem swego Boga. I dlatego na kartach Pisma nie ma w zasadzie słów Maryji. Mówił i czynił Chrystus. A przecież jak czytamy żywoty świętych są oni pełni słów i czynów z nakazu Boga. Dla nas ta relacja, ten związek są niepojęte i wyrażamy to za pomocą ułomnych określeń: Współodkupicielka, Wszechpośredniczka, Królowa Nieba i ziemi, Królowa wszystkiego. Nawet szatan drży przed Nią, paradoksalnie bardziej niż przed samym Bogiem a przecież Ona wobec Niego jest niczym.

        Ale nie jestem teologiem ani lokalnym autorytetem i są to takie moje rozważania bez uprawnień mandatu nauczycielskiego.

        2) Kard. Wyszyński już dawno winien być beatyfikowany a właściwie kanonizowany.

        Polubienie

      • @Lolo
        Poza tym po głębszym zastanowieniu,nad tym na co zwróciłeś mi uwagę,że to jest to samo,to doszłam do wniosku,że faktycznie,co to wynika z tej modlitwy dla odkupienia świata,którą Maryja podała Idzie Peerdeman.Mam do was prośbę o modlitwę za mnie,od tygodnia jestem przeziębiona,najbardziej mi się dają we znaki skoki temperatury,dlatego muszę odpuścić sobie pisanie na jakiś czas,bo ze skupieniem myśli u mnie kiepsko,to widać 🙂
        pozdrawiam

        Polubienie

    • Wiesiu sprawdziłam sobie tę informację u źródła. Tekst ze zmian na ziemi to tylko część przetłumaczonego oryginału, dalej autor pisze o ewangelii Barnaby, pytając czy to nie przypadkiem clou sprawy , to w wielkim, wielkim skrócie.
      tutaj ten tekst:
      http://www.veteranstoday.com/2013/02/11/was-pope-benedict-fired-by-the-knights-of-malta/

      Nie wiemy na ile to jest prawdziwa informacja, ale fakt pozostaje faktem, pamiętam moment abdykacji Benedykta, szybko włączyłam TV.
      Pokazano wywiad z jedną z tych sióstr sercanek o, których piszesz.
      Potwierdziła, że abdykacji w ogóle się nie spodziewano.
      Im siostrom, papież Benedykt jeszcze w sobotę wyznaczył plany i potwierdził swój poniedziałkowy plan pracy. Jak mówiła, nie rozumie co stało się w sobotę, co kierowało Benedyktem, ale coś się musiało stać, bo na poniedziałek było już wszystko co do minuty ustalone.
      Szukałam tego wywiadu na stronie TVP Info, bo w tej stacji oglądałam, ale po tylu latach nie jest to już niestety- możliwe.

      Polubienie

    • A to nie ten,co mówił na temat wyborów w Ameryce i przesłania nie wyszły??
      Pytam tylko.
      @Robercie nie słuchaj plotek,zapytaj w modlitwach Pana Jezusa,On ci prędzej prawdę powie,aniżeli wielu ludzi.Wiem do czego zmierzasz z tym pytaniem.Jest wiele plotek na temat tego pana w internecie..Powiedziała bym ci coś,ale nie mogę tutaj,bo zaraz będzie atak zwolenników drugiej strony u naszego Admina.Nie czytam tego pana.

      Polubienie

      • – A to nie ten,co mówił na temat wyborów w Ameryce i przesłania nie wyszły??
        Nie znam sprawy

        – Robercie nie słuchaj plotek,zapytaj w modlitwach Pana Jezusa,
        Mam się spytać Pana Jezusa czy prawdę mówi J. L. czy anonimowe K.P. ?
        Ciebie tu pytam,a do Boga się modlę jak umiem codziennie…

        – Wiem do czego zmierzasz z tym pytaniem.
        No to powiedz Wiesiu co wiesz.

        – Jest wiele plotek na temat tego pana w internecie..Powiedziała bym ci coś,ale nie mogę tutaj.
        ,,Wiem ale nie powiem …” Nie przekonuje mnie taka postawa.

        Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.