95 uwag do wpisu “Postanowienia noworoczne Franciszka

  1. Panie Bernardzie mówmy o rzeczach realnych!!!

    A skoro o takowych, właśnie uświadomiono mi, dzięki Bergoglio, że mamy muzułmanów, którzy są najbardziej prześladowaną grupą na świecie!

    Dobre co? Fałszywemu prorokowi w głowie się już całkiem przewraca i raczej nie w tej jego głowie aby wszystko wróciło do normy !
    Te postulaty to tylko nasze nadzieje, które spełnione raczej nie będą!!!
    ———-

    Papież spotka się z prześladowanymi muzułmanami

    Papież Franciszek spotka się w czasie wizyty w Bangladeszu z przedstawicielami mniejszości Rohingja – ogłosił Watykan na konferencji prasowej na temat pielgrzymki Franciszka. Papież odwiedzi Birmę i Bangladesz w dniach 26 listopada-2 grudnia. Rohingja to muzułmanie z zachodniej Birmy, jedna z najbardziej prześladowanych mniejszości na świecie. Tysiące ludzi uciekają do Bangladeszu.

    Rzecznik Watykanu Greg Burke poinformował dziennikarzy, że przedstawiciele tej grupy będą 1 grudnia na spotkaniu międzyreligijnym i ekumenicznym z Franciszkiem w ogrodach siedziby arcybiskupa w stolicy Bangladeszu, Dhace. Papież wygłosi wówczas przemówienie. Oczekiwane są też świadectwa kilku uczestników spotkania. Nie wiadomo jeszcze – zastrzegł Burke – czy głos zabierze reprezentant Rohingja.

    Watykańskiego rzecznika pytano także o to, czy papież Franciszek dostosuje się do prośby Kościołów w Birmie i Bangladeszu, które wyraziły pragnienie, by w czasie swej podróży nie używał nazwy tej grupy etnicznej. Jako argument podano, że mogłoby to wywołać gwałtowne reakcje ze strony nacjonalistycznych ugrupowań buddyjskich. Burke odparł, że papież wysłuchał prośby, ale sam zdecyduje, co zrobi.

    Wcześniej Franciszek kilkakrotnie ujął się za prześladowanymi muzułmanami i mówił o ich dramatycznym losie.

    http://wiadomosci.onet.pl/swiat/watykan-papiez-spotka-sie-w-bangladeszu-z-przedstawicielami-rohingja/lbzwygm

    —–
    Szkoda tylko, że nigdy jeszcze tak bardzo nie żałował chrześcijan bestialsko mordowanych przez tych szaleńców.

    Polubienie

    • https://i2.wp.com/res.cloudinary.com/aleteia/image/fetch/c_fill,g_auto,w_620,h_310/https://aleteiapolish.files.wordpress.com/2017/04/web3-asia-bibi.jpg?resize=620%2C310&quality=100&strip=all&ssl=1

      Uwięziona od 2009 roku Pakistanka – za publiczne świadectwo o Jezusie Chrystusie – przekazała dwie modlitwy napisane w więzieniu.
      „Jezu Chryste, proszę Cię byś zwrócił mi wolność.
      Ty, który pokonałeś śmierć, Zmartwychwstały, pozwól by także Twoja córka Asia powstała z Tobą.
      Rozerwij moje kajdany, spraw by moje serce mogło unieść się ponad tymi kratami i trwaj przy mnie, bym mogła być razem z moimi bliskimi i bym pozostała zawsze w ścisłej z Tobą relacji.
      Nie opuszczaj mnie w chwili mojego lęku, nie pozbawiaj mnie Twojej obecności.
      Ty, który zniosłeś tortury i cierpiałeś na krzyżu, ulżyj mi w moim bólu.
      Przytul mnie mocno Panie Jezu”.
      Tak modliła się w Wielkanoc Asia Bibi, Pakistanka skazana na śmierć i więziona od ponad siedmiu lat za rzekome bluźnierstwo i obrazę Mahometa oraz za publiczne przyznanie się do Jezusa. Jej modlitwę spisał i przekazał włoskiemu portalowi Vatican Insider opiekun Asii i jej rodziny Joseph Nadeem. Oto dalszy ciąg:

      „W dzień Twojego zmartwychwstania, o Jezu, chcę się modlić za moich prześladowców, za tych wszystkich, którzy mnie skrzywdzili.
      Proszę Cię za nich, proszę byś wybaczył im zło jakie mi wyrządzili. Proszę Cię, Panie, byś odsunął wszelkie przeszkody, bym mogła odzyskać wolność.
      Proszę byś ochraniał mnie i moją rodzinę.
      +++Proszę Ojca Świętego Franciszka, by wspomniał mnie w swoich modlitwach”.
      „Trudno było ze spokojem słuchać tych słów” – mówi Nadeem w rozmowie z Vatican Insider. W Wielki Czwartek opiekun rodziny Bibi razem z mężem Asii, Ashiqiem przeżywali Paschę w więzieniu Multan. Z informacji przekazanych watykańskiemu portalowi wynika, że Asia bardzo przeżywała tegoroczne święta Zmartwychwstania, a szczególnie Wielki Czwartek i wspomnienie Ostatniej Wieczerzy. Długo się modliła. „To była wizyta pełna emocji – opowiada Joseph Nadeem. – Za każdym razem, kiedy ją odwiedzamy, jesteśmy zarazem szczęśliwi, ale i rozdarci bólem, że musimy zostawić ją w jej celi”.
      (fragment)
      https://pl.aleteia.org/2017/04/19/asia-bibi-jezu-wybacz-moim-oprawcom/

      Polubienie

  2. W tej wyliczance do przemyślenia i to raczej dla tych co wielbią „papieża Franciszka”, zmieniłbym w pkt 10 kolejność słów. Najpierw bym wymienił miłosierdzie by tekst brzmiał tak:
    Podkreślać, że miłosierdzie musi iść w parze z pokutą
    lub może bardziej tak:
    Podkreślać, że miłosierdzie musi być poprzedzone gotowością winowajcy do pokuty.

    Bowiem, to prawda że Bóg nieustannie jest gotowy udzielić swego miłosierdzia, ale to najpierw ja muszę ukorzyć się przed Bogiem i wyznać swój grzech, muszę być gotowy przyjąć od Boga to co mi wyznaczy. Z oryginalnego brzmienia może wynikać, że Pan Bóg może jednak nie jest miłosierny.

    Polubienie

    • Ps
      Bez gotowości do pokuty, uznania swojej winy, chęci poprawy – miłosierdzia nie ma. Może bardziej: nie zrealizuje się ono. No bo jak grzechu nie ma – a do tego prowadzi brak chęci poprawy, który to brak wynika z przekonania o automatyzmie miłosierdzia – to miłosierdzie nie jest potrzebne. No bo do czego jak nie ma biedy… a zapomniałem 🙂 istnieje tylko bieda materialna.

      Polubienie

  3. Kard. Robert Sarah: Europa trwa w cichej apostazji

    – Czy Europa może odwrócić się od dramatów XX wieku, których była winna i jednocześnie ofiarą, jeżeli nie zgłębi ich przyczyn? – pytał, wskazując na to, że należy zdiagnozować skąd jest zło, żeby z nim walczyć. Zaznaczał, iż trzeba potrafić nazywać pokusy po imieniu. Tymczasem – jak podkreślał – Europa trwa w cichej apostazji.

    (…)
    – My musimy zaakceptować, że Bóg odciska na naszym wizerunku swój wizerunek. Nie możemy przyjmować nowych mesjanizmów, które chcą stworzyć nowego człowieka. Polska musi promować humanizm chrystianocentryczny, Polska musi być ciągle strażnikiem Europy, ostrzegając Europę o niebezpieczeństwach, które wynikają z tej cichej apostazji – zakończył swoje wystąpienie.

    http://prawy.pl/59913-kard-robert-sarah-europa-trwa-w-cichej-apostazji/

    Polubienie

  4. Śmieszy mnie już to chowanie głowy w piasek| przez duchownych w sprawie „papieża Franciszka” czyli uzurpacji kard. Bergoglio. Czy duchowni myślą, że Sąd Ostateczny ich nie dotyczy, o którym nauczają… Nauczają? A może jak czytają Ewangelie to pomijają niektóre fragmenty…? Ale, ale, tera jest miłosierdzie bez granic, z automatu. Sam cymes cymesów… I biada temu kto o tym zapomni i to kwestionuje
    Drodzy duchowni. Samo się nic nie załatwi. Im bardziej milczycie tym większa kara. I nie myślę o karze wiecznej. To, to Pan Bóg będzie wyrokował. Myślę o tym co tu i teraz. O tym, że coraz więcej kłamstwa będzie w KK i będzie coraz trudniej Wam żyć. Coraz więcej trzeba będzie oddać diabłu. I coraz trudniej będzie patrzeć w lustro i wychodzić do ludzi. To się nazywa konflikt wewnętrzny. Ciekawe jak będzie wzrastać zapotrzebowanie na psychiatrów i psychoanalizę, z której korzystał też i kard Bergogio, czym się nie tak dawno pochwalił. No, ale jak nie ma Pana Boga to zostają kozetki. Jaki to będzie pniękny przykład dla ludu, że duchowieństwo biega do różnych terapeutów… Będziecie niepotrzebni… Czyż psychoanaliza nie jest rozpowszechniona na Zachodzie? No a ostatnio coraz bardziej Islam. Kościoła jakoś mało i coraz mniej. Gratuluję dobrego samopoczucia…
    Kiedy się idzie raz na układ to wędrówka ta nie ma końca. Chyba, że zdecydowanie się to przetnie. Świeccy dadzą sobie radę. Na ten przykład ja żyję w stanie ekskomuniki. Waszej. Chociaż nikt tego nie ogłosił formalnie to takie są skutki zawarte w prawie kanonicznym kiedy się odrzuca ważnie wybranego papieża. A kard. Bergoglio wg. Was jest ważnie wybranym papieżem. Mnie nie interesuje Wasze zdanie na mój temat dopóki Wy uznajecie uzurpatora za Papieża.
    Kiedy się łamie pierwsze przykazanie, łamie się wszystkie pozostałe nawet jak formalnie wypełnia się je doskonale.

    I nie mówcie, że nikt Was nie ostrzegał. Cały ten portal jest jednym wielkim oskarżeniem pod Waszym adresem. I nie tylko ten portal. Te wszystkie wygibasy myślowe, które czynicie, będą świadczyć przeciwko Wam.

    Polubienie

    • Ps
      No czas na mnie. Nic więcej i tak nie wymyślę. Na jednym z portali gdzie pisałem wyszło mi na to, że jestem jednak „be” (Administratorzy). Tu nic takiego się nie wydarzyło, ale biorąc to wszystko pod uwagę czas ustąpić.
      W kwestii mojej domyślnej ekskomuniki to mogę dopowiedzieć tylko tyle, że jeśli kard. Bergoglio jest Papieżem to czy chodzę do kościoła czy nie, nie ma znaczenia, bowiem jestem zbawiony z automatu. Jak jestem zbawiony z automatu to Kościół nie jest mi potrzebny w ogóle. A jeśli kard, Bergoglio jest uznany za Papieża, ale jego wybór jest nieważny to zarówno przez wzgląd na wadliwość wyboru jak i w dodatku – a może raczej w konsekwencji -herezję, którą głosi, taki kościół nie jest moim Kościołem bo głoszona jest w nim fałszywa nauka. Bowiem to Papież jest strażnikiem wiary. A inni o tyle, o ile są z nim w łączności.

      Polubienie

      • Mimo wszystko Lolo zastanów się jeszcze czy to czas aby się wycofać. Na taki wariant zawsze masz czas.
        Cieszy to, że wróciłeś. Choćby rzadziej, ale zaglądaj i pisz.
        Pozdrawiam serdecznie.

        Polubienie

      • @Beata
        Widzę pamiętasz. Dlatego Ci odpowiem.
        Żyję w środowisku kościelnym – można tak powiedzieć. Moje poglądy wyrażam jasno i wyraźnie. Nikt mnie nie prześladuje. Nie mam problemów egzystencjalnych. Co więcej, nie chcą się mnie pozbyć. I zapewne tak będzie dopóki nie pojawią się naciski bo nikt przecież za Maćka chociażby najpiękniejszego – tu przesadziłem – umierać nie będzie… Ale co z tego, że mówię to co mówię skoro Bergoglio papieżem jest, nawet jeśli w cichości nie do końca. Przecież ja nikogo do wiary nie zmuszę. Właściwie dwa lata już chyba tu piszę. I co się wydarzyło w ciągu tych dwóch lat w Kościele w Polsce? Czekają chyba na jakiegoś supermena, który będzie miał czarodziejską różdżkę i jednym machnięciem zmiecie z powierzchni Ziemi złego czarownika Bergoglio. Otóż nikt za nikogo nie zrobi to co do niego należy. Skoro rolą kapłanów jest stać na straży wiary to gdy widzą odstępstwo – a w przeciwieństwie do mnie mają narzędzia i potrzebne wykształcenie do tego – powinni bić na alarm. Bo od tego są. No chyba, że nie ma odstępstwa… Nie ma? To co – chociażby – oznaczają słowa ks. Piotra Glasa na Narodowym Dniu Pokuty, że „na szczytach Kościoła głoszona jest herezja powszechnego zbawienia”. Ale kto głosi na tych szczytach i w jaki sposób, to już nie wiemy. Może to powie jaki supermen…
        I w tym czasie mojej obecności tutaj nie widzę zbytnich zmian w Polsce. A czas nie stoi w miejscu tylko przyspiesza. Bowiem herezja nie nazwana do końca, nie zwalczana przez tych co mają to czynić, umacnia swoją pozycję, można powiedzieć, że strukturalizuje się. Bowiem do władzy dochodzą „siewcy kąkolu” i okopują się rozbudowując struktury wyznawców herezji. A ci którzy mogą mieć jakieś obiekcje są być może korumpowani nawet nie do końca może zdając sobie z tego sprawę. Np. ks. abp Marek Jędraszewski. Uchodzi za tradycjonalistę, ortodoksa. Ale jak on wystąpi przeciwko „papieżowi Franciszkowi” skoro przyjął od niego nominację?
        A przecież może pojawić się pytanie czy nie jest on ortodoksem po to by umacniać herezję? Niemożliwe…? Może dla tych co nie przeżyli komuny. Ja trochę jednak żyłem w PRL-u i mam w dodatku za sobą już 27 lat „naszej młodej demokracji”.

        No to trzeba się przygotować do prześladowania. Oczywiście nie wiem czy wytrzymam bo to się wie dopiero kiedy cierpienie dotyka, ale muszę brać to pod uwagę. Mogę tylko dodać do tego co napisałem nieco wcześniej to:
        Drodzy duchowni i świeccy zaczadzeni Bergoglio: wg. Waszej wiary Wam się stanie zgodnie z powiedzeniem: „jak sobie pościelisz – tak się wyśpisz”.

        Polubienie

      • @ Lolo

        Lolo wierz mi wielu z nas nuży już ta sytuacja, która rozwinęła się w KK i naszym polskim też.
        Nikomu nie jest łatwo. Nie raz, nie dwa, mam dość siedzenia i szukania po necie tego co szanowny fp raczył powiedzieć, co jawnie okazuje się herezją, a czego duchowni zdaje się nie próbują dostrzec, albo udają, że tego nie dostrzegają.
        Czas mija jak słusznie zauważyłeś, herezja się rozplenia jak trujący chwast, a świat – duchowni śpią.
        Jeśli jednak zdamy sobie sprawę, że wszystko jest zgodne z Planem Bożym, będzie łatwiej.
        Być może tak musi być, aby zło obnażyło się do końca, abyśmy w pełni ujrzeli i doświadczyli tej ohydy, która zainfekowała Kościół.
        Może to jest właśnie Plan Boży.
        Im większa gangrena, tym bardziej zdecydowane cięcie, którego dokona sam Bóg, a które zapewne będzie bolało tych, którzy powinni stać na straży doktryny i prawdy Nauczania, a którzy jakby zapomnieli komu powinni pozostać wierni, nie ważne za jaką cenę.

        Polubienie

  5. Minęła 20 – 23.11.2017
    Ayoob Kara – minister komunikacji w rządzie Izraela:

    ” być może w przyszłym roku konferencja Izraela z sąsiadującymi krajami …
    Zrobimy wiele aby nastał pokój…”

    40:50 – 41:50

    Polubienie

  6. Mój Katolicki Kościół został rozdarty na strzępy, ale dusza Mojego Kościoła nigdy nie zostanie przejęta lub pochłonięta przez szatana

    Orędzie nr 510 z serii Ostrzeżenie

    Poniedziałek, 30.07.2012, 01.00

    Moja droga, umiłowana córko, kiedy cierpiałem agonię w Ogrodzie, największą odrazą pokazaną Mi przez szatana, była nielojalność Katolickiego i Apostolskiego Kościoła w czasach ostatecznych.

    Było to, gdy szatan, który dręczył Mnie wizjami przyszłości, pokazał Mi oziębłe sługi Kościoła w tych, waszych czasach.

    Pozwolili oni, zdominowani przez ich tolerancję grzechu, aby pycha i fałszywe prawdy uczyniły ich ślepymi dla Bożej Prawdy.

    Ich przywiązanie do ziemskich zajęć oznacza, że wielu z Moich wyświęconych sług nie posiada współczucia ani pokory w swych duszach, aby prowadzić Moich wyznawców ku świętości wymaganej dla ocalenia ich dusz.

    Tak wielu zwróciło się przeciwko Mnie, choć mówią, że kochają Boże dzieci.

    Przez promowanie tolerancji w Imię Boga, przedstawiają fałszywe doktryny, które ukrywają Prawdę.

    Ci dysydenci w Moim kościele na ziemi, którzy uważają się za kreujących nowy typ naśladownictwa w imię Katolickiego Kościoła, ale którzy zaprzeczają Moim Naukom, są kuszeni przez szatana, który chce zniszczyć Mój Kościół.

    On, zły, spowodował już straszny grzech, aby zdemoralizować Mój Kościół, a teraz chce wbić ostatnie gwoździe, kiedy ukrzyżuje Mój Kościół i z kolei, rzuci do Piekła te Moje wyświęcone sługi, które bezczeszczą Słowo Boże przez ułatwianie akceptacji grzechu wśród Bożych dzieci.

    Ich grzech uderzania Mnie w twarz, przez afiszowanie się przede Mną plugawościami, o których twierdzą, że są akceptowalne i tolerowane przez Boga, będzie surowo ukarany.

    Ośmielają się, poprzez grzech pychy i kłamstwa, wprowadzać w błąd dusze i kierować je do jaskini ciemności, bez zrozumienia, jak skazują dusze do jeziora ognia.

    Wielu z Moich wyświęconych sług wprowadzonych jest w błąd i nie wie tego. Mimo to, wiele takich sług, jeśli są wobec siebie uczciwi, jest zdezorientowanych.

    Następnie są tacy, którzy udają Moje wyświęcone sługi, lecz przychodzą z drugiej strony. Niewolnicy bestii, celowo przedstawiają się jako Moi namaszczeni kapłani.

    Powodują u Mnie tak straszne cierpienia. Nie tylko demoralizują dusze, ale świadomie zawarli pakt z szatanem, który ich pochłonie.

    Dokonują ohydnych czynów na Moich ołtarzach przed Świętą Eucharystią, ale niewielu wie, że oni popełniają takie czyny. Mimo to Ja tęsknię za ich duszami.

    Mój Katolicki Kościół został rozdarty na strzępy, ale mimo to, dusza Mojego Kościoła nigdy nie zostanie przejęta lub pochłonięta przez szatana. Jednak słudzy Mojego Kościoła mogą być uwiedzeni i zniszczeni przez bestię.

    Jest to czas dla Mnie, aby interweniować, aby pomóc im wznieść się ponad te straszne męczarnie.

    Potrzebuję was, Moi wyznawcy, i te wyświęcone sługi pośród was, które rozumieją, co się wśród was dzieje, abyście odmawiali tę Modlitwę Krucjaty (70), Modlitwę dla Duchowieństwa, aby pozostało silne i wierne Świętemu Bożemu Słowu.

    „O Drogi Jezu, pomóż Twoim wyświęconym sługom rozpoznać
    Rozłam w Twoim Kościele, kiedy się rozwija.
    Pomóż Twoim wyświęconym sługom pozostać silnymi i wiernymi Twojemu Świętemu Słowu.
    Nigdy nie pozwól ziemskim ambicjom przesłonić ich czystej miłości do Ciebie.

    Udziel im łaski, aby pozostali czyści i pokorni przed Tobą i
    Czcili Twoją Najświętszą Obecność w Eucharystii.
    Pomóż i prowadź te wszystkie wyświęcone sługi, które mogą być oziębłe
    w ich miłości do Ciebie i rozpal ponownie ogień Ducha Świętego w ich duszach.
    Pomóż im rozpoznać pokusy umieszczone przed nimi, aby ich rozproszyć.

    Otwórz ich oczy, aby mogli zobaczyć Prawdę w każdej chwili.
    Pobłogosław ich Drogi Jezu w tym czasie i okryj ich Twoją
    Najdroższą Krwią, aby zabezpieczyć ich od krzywdy.
    Daj im siłę oparcia się pokusom szatana, gdyby mieli zostać rozproszeni urokiem odrzucenia istnienia grzechu.
    Amen.”

    Moi wyświęceni słudzy są podstawą Mojego Kościoła.

    Są pierwsi w szeregu, aby zmierzyć się ze strasznym atakiem szatana w tym czasie.

    Pomóżcie Mi kierować nimi na drodze ratowania Reszty Mojego Kościoła, ponieważ zmierza on do rozłamu, który zostanie wkrótce wytworzony przez fałszywego proroka.

    Zbierzcie się razem i módlcie się o zjednoczenie Moich wyświęconych sług, którzy są potrzebni dla utrzymania siły Mojego Kościoła w dniach, które nadchodzą.

    Wasz Jezus

    Polubione przez 1 osoba

  7. Papież: zmiana, jeśli jest wierna Bogu i człowiekowi, zawsze jest zdrowa

    Papież Franciszek skierował wideoprzesłanie do uczestników siódmego Festiwalu Katolickiej Nauki Społecznej. Odbywa się on w Weronie pod hasłem „Wierność jest zmianą”. Na to czterodniowe spotkanie składają się prezentacje i dyskusje na temat świata pracy, sprawiedliwości, gospodarki i kultury.

    Ojciec Święty podkreśla w nim, że choć brzmi to dziwnie, bycie wiernym oznacza zdolność do zmiany. Słowo Boże – dodaje – pomaga odróżnić dwa oblicza zmiany: pierwsze to „ufność, nadzieja, otwartość na nowe”. Drugie, to „trudność zrezygnowania z zabezpieczeń, aby wyjść na spotkanie z nieznanym”.

    Następnie Papież zachęcił uczestników festiwalu, aby zadali sobie pytanie: co się stanie się, jeśli pozostaniemy wierni Bogu i człowiekowi.

    „Kiedy odpowiada się Bogu to zawsze rozpoczyna się jakiś proces: dzieje się coś całkiem nowego, co prowadzi nas tam, gdzie się tego nigdy nie spodziewaliśmy. Ważne jest, że rozpoczyna się proces, postępuje się naprzód, nie zatrzymujemy się w miejscu, rozpoczynają się procesy. Wierność człowiekowi oznacza wychodzenie naprzeciw konkretnej osoby, jej oblicza, jej potrzeby czułości i miłosierdzia, aby pomóc jej wyjść z anonimowości, z peryferii istnienia.

    +++++Wierność człowiekowi oznacza otwarcie oczu i serca na biednych, chorych, tych, którzy nie mają pracy, na wielu zranionych przez obojętność i gospodarkę, która odrzuca i zabija, na uchodźców uciekających przed przemocą i wojną. Wierność człowiekowi oznacza przezwyciężanie pokusy zabiegania o własne interesy, interesy egoistyczne i tworzenie miejsca na troskę o drugiego, odrzucenie pokusy rozpaczy i podtrzymywanie płomienia nadziei” – powiedział Franciszek.

    http://www.niedziela.pl/artykul/32438/Papiez-zmiana-jesli-jest-wierna-Bogu-i

    I znów to samo. Psychologiczne dwuznaczności i przekierowanie uwagi wiernych na jeden z aspektów Nauczania Zbawiciela!

    ————-
    Powtarzajmy więc do znudzenia, aby nowi czytelnicy bloga dostrzegali niebezpieczeństwo !

    KSIĘGA PRAWDY !!!

    ” Moja wielce umiłowana córko, głos fałszywego proroka rozbrzmiewa z wrzaskiem na temat wszystkiego, co jest święte w Moim Kościele. Ale niewiele będzie się mówiło o wadze podtrzymania Bożego Nauczania, Sakramentów i wadze Głoszenia Prawdy.

    +++++Zamiast tego ujrzycie, że się różnymi sposobami odwraca waszą uwagę – tak jak sprawą troski o biednych i głodnych na świecie – i to zostanie uznane za wasze pierwszoplanowe zadanie jako sług Bożych.

    Jako sługom i naśladowcom Boga w Kościele waszym pierwszym obowiązkiem jest wierność Prawdzie o tym, co Ja wam powiedziałem. Miłość do ubogich i głodnych oraz okazywanie im pomocy jest dobrą rzeczą, ale Mój Kościół na ziemi posiada o wiele większą funkcję, której wypełnienie Mi poprzysiągł. Obejmuje on nauczanie Prawdy o wszystkim, czego was nauczyłem, i jeżeli Mnie prawdziwie kochacie, to będziecie tak postępować.

    Misją Kościoła jest nauczać Prawdy Moich Nauk. Wydobycie jednego z aspektów Mojego Słowa – jak tego o pomocy ubogim – jest wspaniałe, ale wprowadza to w błąd, jako że Moje Nauczanie wyraźnie stwierdza, +++++ że musicie dopomóc ubogim na duchu.

    Pomóżcie im uleczyć ich dusze, zanim pomożecie im w uwolnieniu się od życiowych nieszczęść. Gdybym Ja postawił przed wami biednego człowieka i was poprosił, żebyście mu pomogli, to jak byście tego dokonali? Podarowalibyście mu odzienie? Pieniądze, aby wyżywił swoją rodzinę? Lub może wolelibyście, żebym najpierw ocalił jego duszę?

    Wkrótce zostanie wam powiedziane, że powinniście skupić swoją uwagę na ubogich tego świata. Zostaniecie poproszeni o pieniądze – a one zostaną pobrane z rozmaitych źródeł, aby pomóc biednym, bezrobotnym i bezdomnym na świecie. Powiedzą wam, że Ja, Jezus Chrystus, zawsze kochałem biednych. Problem jednak tkwi w tym: Ja poszukiwałem jako pierwszych biednych na duchu, aby uwolnić ich od utraty swojego życia. Ubodzy duchem – ci, którzy posiadają niewiele duchowych uczuć dla Boga – są tymi, za którymi Ja więdnę z tęsknoty. Błogosławieni są ci, którzy są biedakami w tym życiu i nie mają żadnego statusu, ale którzy Mnie kochają, gdyż ludzie ci w żadnym wypadku biedakami nie są. Ten, kto jest bogaty i nie ma dla Mnie żadnej miłości, bardziej potrzebuje Mojej Miłości, Mojego Miłosierdzia, Mojego Współczucia, niż ci, którzy są zmuszeni, by poszukiwać żywności, okrycia czy dachu nad głową. To, jak Mnie kochacie i w jaki sposób Mnie prosicie, abym was uratował, jest tym, na co musicie zwracać uwagę. To sakramenty są siłą ocalającą dla tych, którzy – bogaci czy biedni – nie mają dla Mnie żadnej miłości.

    Zostanie wam niebawem powiedziane, żebyście wykorzystali swoją wiarę celem zorganizowania na całym świecie kampanii politycznej na rzecz ratowania ubogich – przy udziale przywódców w Moich Kościołach na całym świecie. —- 06.10.2013

    Polubienie

  8. Wskazania Konferencji Episkopatu Polski dotyczące homilii mszalnej
    (…)
    Papież Benedykt XVI, przypominając w adhortacji „Verbum Domini” o doniosłej roli homilii mszalnej, a także o wyzwaniach stojących przed głosicielami, wyrażał życzenie, aby opracowano Dyrektorium homiletyczne jako pomoc dla kapłanów w jak najlepszym wypełnianiu posługi głoszenia. Wolę wydania takiego dokumentu podtrzymał papież Franciszek, w związku z tym Kongregacja opublikowała z dniem 29 czerwca 2014 r. Dyrektorium homiletyczne.Nawiązując do tego, jak też do innych dokumentów Kościoła, Konferencja Episkopatu Polski postanowiła przypomnieć zasady dotyczące głoszenia homilii mszalnej.

    1. Obowiązek głoszenia homilii podczas Mszy Świętej sprawowanej z udziałem wiernych w niedziele i święta nakazane…

    2. Obowiązek głoszenia homilii podczas celebracji sakramentów i sakramentaliów w czasie Mszy Świętej…

    3. Powinność głoszenia homilii podczas celebracji obrzędów pogrzebu

    +++ Biskupi polscy wskazują, że nie powinno się pozbawiać homilii uczestników liturgii pogrzebowej, także wtedy, gdy zmarły nie prowadził życia z wiary, choć należał do Kościoła.
    Homilia podczas pogrzebu stanowi bowiem niepowtarzalną okazję do głoszenia Zmartwychwstałego Chrystusa szczególnie wobec wielu niewierzących czy obojętnych religijnie, którzy uczestniczą w liturgii. Przypomina się także, że homilia pogrzebowa może wprawdzie uwzględnić okoliczności życia i śmierci zmarłego, ale nie może stać się mową pochwalną.

    4. Nauki rekolekcyjne i misyjne..

    5. Listy pasterskie i komunikaty…

    6. Adoracja eucharystyczna

    Biskupi przypominają, że adoracja eucharystyczna sprawowana bezpośrednio po Mszy św. lub przed nią nie zastępuje obowiązkowej homilii mszalnej.

    7. Kazanie podczas nabożeństw…

    8. Homilia zwyczajnym zadaniem przewodniczącego liturgii…

    9. Osoba wyświęcona wyłącznym głosicielem homilii mszalnej

    Dyrektorium homiletyczne wyjaśnia, iż „właśnie dlatego, że homilia jest nieodłączną częścią liturgii Kościoła, może być głoszona wyłącznie przez biskupów, prezbiterów lub diakonów (…) Liturgiczna natura homilii ze swej istoty wymaga, by powierzać ją wyłącznie osobom wyświęconym do przewodniczenia liturgii Kościoła”. Oznacza to, że niedopuszczalna jest podczas Mszy Świętej praktyka powierzania homilii wiernym świeckim, w tym także seminarzystom, którzy nie przyjęli jeszcze sakramentu święceń.

    10. Homilia mszalna zarezerwowana szafarzowi katolickiemu

    Biskupi podkreślają, że nie można powierzać głoszenia homilii mszalnej przedstawicielom innych Kościołów i wspólnot wyznaniowych. Dyrektorium ekumeniczne z 1993 r. wyjaśnia, że zastrzeżenie homilii kapłanowi i diakonowi jest związane z przedstawieniem tajemnic wiary i norm życia chrześcijańskiego zgodnie z nauką tradycji katolickiej. Dlatego też celem zachowania tej zasady wyjaśnianie słowa Bożego w duchu tradycji Kościoła katolickiego rezerwuje się podczas Mszy Świętej szafarzowi katolickiemu.

    ++++++++ Przedstawicielom innych Kościołów i wspólnot wyznaniowych, z którymi Kościół katolicki prowadzi dialog ekumeniczny, można powierzyć wygłoszenie kazania podczas nabożeństwa (poza liturgią), mając zawsze na uwadze duchowe dobro wiernych.

    11. Oddzielanie homilii od trwającej liturgii specjalnymi gestami i pozdrowieniami..

    12. Homilia dla osób niesłyszących

    Kościół podkreśla, że Bóg pragnie dotrzeć ze słowem zbawienia do wszystkich ludzi, dlatego nie można zaniedbać homilii dla osób niesłyszących lub słabo słyszących. Sprawdzonym sposobem przekazu słowa do tych osób jest język migowy. Należy więc zadbać, aby w każdej diecezji byli odpowiednio przygotowani duszpasterze posługujący się tym językiem. Jeśli homilię do osób niesłyszących ma głosić kapłan lub diakon, który nie zna języka migowego, powinien skorzystać z pomocy tłumacza. W homilii do osób niesłyszących można także powściągliwie i roztropnie korzystać z pomocy środków multimedialnych.

    13. Homilia w Mszach z udziałem dzieci…

    14. Korzystanie z narzędzi aktywizujących

    W homilii zaleca się ostrożność duszpasterską w wykorzystywaniu narzędzi aktywizujących, jakimi mogą być czasem nowoczesne formy techniczne (np. film, obraz, muzyka), a także rekwizyty (np. specjalne stroje itp.), aby środki te nie przysłaniały słowa, które powinno pozostać głównym środkiem komunikacji w homilii. W ocenie stosowności użycia takich środków podczas homilii należy mieć na względzie przede wszystkim świętość miejsca kultu Bożego.

    15. Świadectwa, informacje i przemówienia wygłaszane przez wiernych świeckich

    Należy pamiętać, że osoba świecka nie może przekazywać jakichś informacji lub nawet świadectwa w miejscu homilii; należy zasadniczo uczynić to poza celebracją Mszy św. Jeśli zajdzie poważna przyczyna, można to uczynić w czasie Mszy Świętej, ale jedynie po odmówieniu przez kapłana modlitwy po komunii. Praktyka taka nie może stać się zwyczajem, ani powodem opuszczenia homilii. Jeśli jednak przewiduje się przemówienie osób świeckich podczas Mszy Świętej, mogą to one zrobić tylko poza prezbiterium, a nigdy z ambony.

    16. Wychowanie do owocnego słuchania homilii…

    Zakończenie

    Posługa słowa, które jest duchowym pokarmem dla wierzących, należy w Kościele do priorytetowych zadań biskupów i prezbiterów, którzy są zobowiązani, aby ze względu na doniosłą rolę homilii w liturgii dokładali wszelkich starań do każdorazowego jej przygotowania.

    Sam papież Franciszek skierował do wszystkich duszpasterzy prośbę, aby pośród licznych zadań duszpasterskich zarezerwowali czas na rzetelne przygotowanie homilii, do którego należy studium, modlitwa, refleksja i kreatywność duszpasterska.

    Posługa ta, szczególnie w celebracji Eucharystii, jest zarówno wyrazem troski o wiernych, którzy mają prawo oczekiwać pokarmu duchowego od swoich duszpasterzy, jak też drogą osobistego uświęcenia pasterzy.

    +++++++Dlatego misja głoszenia domaga się dowartościowania i odnowienia roli słowa Bożego tak w życiu tych, którym powierzono troskę duszpasterską o wiernych, jak i tych, którzy z tej troski korzystają. Wtedy posługa homiletyczna może dopomóc pełniejszemu zrozumieniu słowa Bożego i jego oddziaływaniu na życie wiernych „tak, by słowo Boże było rzeczywistym wsparciem dla życia Kościoła” .

    Wskazania zostały przyjęte podczas 377. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, które odbyło się w Lublinie w dniach 13-14 października 2017 r.,na podstawie Uchwały nr 23/377/2017 z dnia 14 października 2017 r.

    BP KEP

    http://episkopat.pl/biskupi-homilie-powinny-byc-kazdorazowo-starannie-przygotowywane/

    Polubienie

  9. Czy to szaleństwo przeniknie także do KK skoro taki nacisk kładzie się obecnie na dialog ekumeniczny ?

    Bóg nie jest „ojcem”: Kościół Szwecji rewolucjonizuje płeć, „jest neutralny, a kobiety nie dyskryminują”.

    Rewolucja płciowa pojawia się także w Szwecji, ojczyźnie-paladynu o doskonałych i całkowicie politycznie poprawnych prawach, jak w całej północnej Europie. Odtąd w Kościele Szwecji nie można już mówić: „Ojcze, Panie, Boże”, aby odnosić się do Boga. Proste, to obraża kobiety i dyskryminuje i dlatego szwedzki Kościół luterański – następnie przez około 6 milionów ludzi – postanowiła wprowadzić nowy język neutralny z punktu widzenia rodzaju Boga i wszystkich biblijnych i referencje ewangelickich na postać Ojcze Chrystusa (tutaj, my już się mylimy …). „Wystarczy odwołać się do Boga słowem” Pan „lub użyć język skierowany do mężczyzn jest dyskryminująca wobec kobiet”, to jest motywacja opierała głowę Kościoła szwedzkiego (dawniej czytasz tego prawa, un’Arcivescova) Antje Jackelén że zatwierdził rezolucję, która wejdzie w życie od Pięćdziesiątnicy 2018 r. (20 maja 2018 r.). Celem jest podniesienie świadomości wśród wiernych zakonników, aby moderować słowa i nie tworzyć dyskryminacji w świecie, który ma coraz większą obsesję na punkcie jakiegokolwiek domniemanego przestępstwa, dyskryminacji i możliwego przestępstwa dla jakiejkolwiek grupy lub statusu społecznego. ..

    https://benedettoxviblog.wordpress.com/2017/11/25/dio-non-e-padre-la-chiesa-di-svezia-e-neutro-non-si-discriminano-le-donne-la-risposta-di-ratzinger/

    Polubienie

    • autor: papiez Franciszek i Stefan Kempis
      Wielu ludzi slyszało o ksiązce Kempisa- O naśladowaniu Chrystusa oraz O naśladowaniu Maryi
      Takie zestawieni to przypadek? Czy wykorzystywanie nazwiska? Znamy te metody…
      Np.
      Marka Nike znana jest na rynku obuwia sportowego. Jak chińska podróbka ma znak łyżwy i podobną nazwe to sprzedaz idzie lepiej… A o to chodzi…
      O naśladowaniu Chrystusa – popularna książka-poradnik życia chrześcijańskiego, przypisywana Tomaszowi à Kempis, choć jej autorstwo nie jest ostatecznie ustalone.
      Mimo iż książkę krytykowano, zarzucając jej pesymizm, naiwność i pogardę dla spraw doczesnych, O naśladowaniu Chrystusa stało się jednym z najbardziej rozpowszechnionych (po Biblii) dzieł chrześcijańskich. Popularność zdobyła nie tylko wśród katolików, ale również wśród protestantów, a nawet niechrześcijan. Pociągająca dla czytelników była m.in. forma dialogu ucznia z niewidzialnym Mistrzem, która często pojawia się na kartach dzieła.
      Znanych jest 700 rękopisów tego dzieła, a przetłumaczono je na 95 języków. Fragmenty O naśladowaniu Chrystusa zostały zawarte w tekstach liturgii godzin w posoborowym brewiarzu.
      Wśród czytelników dzieła można znaleźć świętych takich jak Franciszek Salezy, Ignacy Loyola, Karol Boromeusz, Josemaría Escrivá de Balaguer, Teresa z Lisieux, Jan XXIII, oraz błogosławionych i mistyków (np. Thomas Merton). Do lektury tej książki zachęcał listownie swoich przyjaciół Adam Mickiewicz, wspominali o niej w swojej prywatnej korespondencji Juliusz Słowacki, Cyprian K. Norwid i Jerzy Liebert. Wśród znanych czytelników można również znaleźć tak różne postacie jak Hammarskjölda, Pileckiego, Corneille’a, Żeromskiego, Leibniza czy Beethovena.
      https://pl.wikipedia.org/wiki/O_na%C5%9Bladowaniu_Chrystusa

      Polubienie

  10. Tego jeszcze nie było… PODWÓJNA EKSKOMUNIKA…

    Kapłan, którego nie można uciszyć, ojciec DON MINUTELLA, który podniósł ostry sprzeciw przeciwko encyklice Franciszka „Amoris Laetcia” i nadal krytykuje niszczycielską działalność tego papieża ( NIE BOI SIĘ !!! ) jest zagrożony podwójną ekskomuniką!!! Ja o czymś takim nie słyszałam, przecież pojedyncza ekskomunika już cię całkowicie niszczy w oczach KK, a co robi podwójna? Skazuje kogoś na DNO PIEKŁA ??? Czy nasz kościół utracił rozum?

    https://rorate-caeli.blogspot.com/2017/11/for-record-fr-minutella-threatened-with.html

    Polubienie

    • A dlaczego konserwatywni duchowni nie pójdą do swoich biskupów,a ci do konserwatywnych kardynałów,aby odłączyć się od Watykanu,tak jak Pan Jezus odłączył się od Synagogi??
      Przecież nadal będzie zmiękczane wszystko,grzechu już nie ma,piekło jest puste,wszyscy są z mety już przecież zbawieni.
      Co jeszcze musi się stać,aby w końcu powiedzieli konserwatywni BASTA I KONIEC !!
      Dlaczego nie robią tak,jak Pan Jezus,Który pokazał już,jak się zachować,kiedy głoszona jest non-stop herezja??!Na co czekają?,czy może na to,że on ich sam przekupi,albo coś gorszego zrobi(rękoma jemu wiernych)?
      Trwanie w tym i mówienie na okrągło,jak mantrę,że naszym”papieżem jest „F”, i to na Ofierze Mszy Świętej,przecież to jest jakaś paranoja,a reszta śpi!

      Polubienie

      • Skoro nie potrafią go(fałszywego proroka) odsunąć od władzy,to powinni wyjść z tej synagogi-bis.Przecież on nam przynosi zgubę,jako biskup Rzymu,ośmiesz Kościół Katolicki.Potem jego herezje są wdrażane,a z nas się śmieją.Czy nie pora na odwagę mówienie prawdy??Cały czas tak będzie.
        Reszta Kościoła z wiernymi Trójcy Przenajświętszej i Najświętszej Maryi Pannie powinna teraz już być wierna jedynie Panu Bogu,a nie Watykanowi,bo tam już nie ma zdrowego Nauczania.
        I tu ukłon do kardynałów.którzy już teraz powinni wypowiedzieć posłuszeństwo heretyckiej nauce i heretykom,a nie wikłać się dale.Tu potrzeba odwagi,mądrości i wierności Wierze i Tradycji.Słabo mi się robi,jak patrzę na te wszystkie umizgi zalotne.Kardynałowie do dzieła!!,bo jesteście za nas odpowiedzialni.

        Polubienie

    • @Pina
      bardzo się cieszę,że się więcej ujawnia,ale choćby nie wiem ilu się ujawniło,to dopóki kardynałowie konserwatywni nie zrobią konkretnego ruchu w tej sprawie,to będzie to trwało tak długo,aż ci sami kardynałowie,którzy również widzą,ale się delikatnie obchodzą,aby nie urazić heretyków wpadną w pułapkę,a tym samym pociągnął za sobą biskupów,księży itd.do przepaści.

      Polubienie

      • @Wiesia, uważam że obecnie istnieje totaly rozkład kościoła od środka (przynajmniej na zachodzie). Wszystko płynie codziennie na zasadzie codziennej rutyny i nikt za bardzo niczym się nie przejmuje. Ludzie myślą o sobie i odstawiają prowizorkę wiary w kościele. O problemach papiestwa NIKT nawet nie bąknie. Młodzież znajduje sie w totalnej apostazji i neo-poganiźmie… Obojetność wobec wiary w Boga jest wprost przerażająca… Nie wiem czym się to wszystko skończy, ale raczej tragicznie…

        Coraz częściej przebąkuje się o zbliżającym się ataku islamu na Watykan, nawet i w Polsce się o tym już mówi:

        https://dzieckonmp.wordpress.com/2017/11/21/isis-obiecuje-swiateczna-krew-wypuszcza-zdjecie-propagandowe-scietego-papieza-franciszka/

        Polubienie

      • @Pina
        w Polsce też,tylko u nas jest to robione po cichu.Ludzie nic nie widza.Cały czas mówię o tym,aby nasi kardynałowie przestali się bać Bergoglia(o ile nadal chcą być w Kościele Katolickim).Jeszcze mam nadzieję,że robią to ze strachu,a nie ze zdrady.
        O tym ataku wiadomo już od dawna,czytałam to wcześniej na „reportersie”. Bergoglio będzie raniony,ale będzie wyglądał,jakby zmartwychwstał i wtedy padną mu do stóp,bo pomyślą,że jest wysłannikiem Boga. Bodajże to było u Marii Valtorty dosadniej..Ja mówię tylko o tym,że to od kardynałów konserwatywnych zależy,czy nadal nasz Kościół Katolicki podlega pod Watykan,który już od jakiegoś czasu nic z katolicyzmem nie ma wspólnego.Zatem może powinnam zadać pytanie,czy kardynałowie już nie są przekupieni??Nie wiem tego,no ale chyba mają oczy i pokończyli studia adekwatne do swoich funkcji,prawda?? Więc dlaczego tkwią w tym nadal i nas oszukują??
        Jeżeli ktoś mnie oszukuje,to od niego się odcinam,a nie udaję,że jest ok!!TO co napisałam wyżej,to moje znużenie tym,że nie biorą się odpowiednio do sprawy.Takie cacanie się i udawanie,że „papież” ma tylko zawroty głowy i stąd te bzdury plecie,to jakieś nieporozumienie,bo te bzdury plecie „tetli”.

        Polubienie

  11. @Pinia
    No tej podwójnej ekskomunice nie potrafiłem się oprzeć. Cudne. To co, może chodzi o to, że najpierw śmierć fizyczna a potem śmierć druga (por. Ap 21:8)? No i wszyscy co głoszą: Bergoglio – „be”, zostaną zaliczeni do „tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelakich kłamców” (Ap 21:8; BT). Jak ci wszyscy „umiłowani przywódcy”, tym razem w KK lubują się w tych pompatycznych określeniach, czy to własnych tytułach czy obrzucaniu przeciwników różnymi niemiłymi określeniami. Jakby ważność czegoś zależała od ilości wypowiadanych słów: „Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani.” (Mt 6:7; BT). Przecież kiedy nie ma prawdy nie ma Boga:
    „Każdy, kto wybiega zbytnio naprzód, a nie trwa w nauce Chrystusa, ten nie ma Boga.” (2J 9; BT)

    Ha, wygląda na to, że nie ma co mieć żadnych złudzeń i nieco swoim przekonaniem o byciu w stanie ekskomuniki nieco wyprzedziłem czas. Teraz czekam na Konstytucję cywilną kleru z czasu Wielkiej Rewolucji Francuskiej. Czyż nie o takiej lojalce wspomina „Ostrzeżenie”? Jak tam samopoczucie Drodzy duchowni?
    Powiedziałem znajomej siostrze, o tej podwójnej ekskomunice. No i usłyszałem, że Bergoglio jest stary i umrze. Duchowieństwo ciągle myśli, że samo się rozwiąże. He, he, he… Ja jej na to, że to Bóg jest Panem życia i śmierci i drogi Bergoglio może spokojnie dożyć setki… a jak trzeba to kto wie może i dłużej…

    Polubienie

    • Ps
      Jakby jaki duchowny nie zrozumiał do końca to w moim sformułowaniu o tym, że „może spokojnie dożyć setki… a jak trzeba to kto wie może i dłużej” jest zawarta informacja – biorąc pod uwagę tendencje – o postępowaniu w herezji. Jak to mówią: sprawa jest rozwojowa, i że ciąg dalszy nastąpi. Niedługo jak mniemam. Popatrzmy co się zmieniło w KK w ciągu tych czterech lat „pontyfikatu”. No, postęp. No i „Nowoczesna” może już chyba powiedzieć, że to jej kościoł… Czy nie może? Ach ta ekumenia…
      Nie widać chętnych do jasnego i wyraźnego powiedzenia „dość”.

      Polubienie

    • Pikio powołuje się na jezuicki portal deon..
      O to tak naprawdę chodzi w małżeństwie.
      Małżonkowie, podobnie jak księża, są żywym sakramentem, dynamicznym jak róża, która z małego pączka powoli rozwija się, aż osiągnie ostateczną postać.
      Od pewnego czasu mam głębokie przeczucie, a nawet przekonanie, że w Kościele jeszcze nie odkryliśmy w pełni, czym jest sakrament małżeństwa. Zresztą, podobnie wygląda sprawa z pozostałymi sakramentami. Jesteśmy w drodze. Z biegiem lat w świadomości wiernych, ale też duchownych, te święte znaki „zakonserwowały się” jako ważne obrzędy religijne, choć nieco zewnętrzne wobec trudów, wymagań i radości życia codziennego.
      https://www.deon.pl/religia/w-relacji/cialo-duch-seks/art,177,o-to-tak-naprawde-chodzi-w-malzenstwie.html
      Sformułowania są „interesujące”..nie wszystko odkryśliśmy, …jesteśmy w drodze”… „zakonserwowane sakramenty”..

      Polubienie


    • Papież napomina biskupów, aby rozwiązali pewne nieważności na jednej sesji
      INFOVATICANA, 26 listopada 2017 r
      Kiedy małżonkowie zgadzają i rzekome podstawy unieważnienia są „oczywiste” Franciszek przypomina biskupom, że są one jedynym sędzią i powinno rozwiązać sprawę w jednej sesji bez uciekania się do trybunałów diecezjalnych.

      Przemówienie Papieża do uczestników słuchowych podczas Roty Rzymskiej na „nowe małżeństwo Super Rato proces i procedury”.
      Podkreślając znaczenie tych kursów, które są również w innych diecezjach na całym świecie, Biskup Rzymu podkreślił potrzebę poświęcenia dużo zamiar i analizę zarówno motu proprio niedawnej: mitis iudex Dominus Iesus oraz mitis et Misericors Iesus, aby zastosowanie nowych procedur ustanowionych …, które powstały z kontekstu synodalne, które są wyrazem sposobu synodalne, które są poważnym celem synodu sposób „, papież podkreślił:

      „Biorąc pod uwagę najbardziej palącym kwestie dotyczące misji ewangelizacyjnej i zbawienie dusz, ważne jest, że Kościół odzyskuje coraz synodalnych praxis pierwszej wspólnocie jerozolimskiej, gdzie Peter wraz z Apostołami iz całej społeczności pod działanie Ducha Świętego próbowało działać zgodnie z przykazaniem Pana Jezusa ».

      Ojciec Święty podkreślił również, że zespoły synodalne na rodzinę cele były promocja i ochrona rodziny, małżeństwa i rodziny chrześcijańskiej w świecie dzisiaj, przygotowanie do sakramentu małżeństwa, jak wspomagać ile osób cierpi z powodu niepowodzenia małżeństwa, edukacji swoich dzieci.

      Dzięki zaproszeniu do powrotu do swoich społeczności, starają się być „misjonarze i zeznaniach ducha synodalne i pocieszenia duszpasterskiej, która jest celem tego nowego prawa małżeńskiego, aby uzasadnić wiarę ludu świętego Boga przez miłość” , Papież przypomniał o znaczeniu jego służby:

      „Jesteście powołani, aby być następny w samotności i cierpieniu wiernych, którzy oczekują właściwy kościelna sprawiedliwość i pomoc faktyczny znaleźć spokój sumienia i woli Boga dla readmisji do Eucharystii”.

      Dyskurs Ojca Świętego
      Papież napomina biskupów, aby rozwiązali pewne nieważności na jednej sesji
      INFOVATICANA, 26 listopada 2017 r
      Kiedy małżonkowie zgadzają i rzekome podstawy unieważnienia są „oczywiste” Franciszek przypomina biskupom, że są one jedynym sędzią i powinno rozwiązać sprawę w jednej sesji bez uciekania się do trybunałów diecezjalnych.

      Przemówienie Papieża do uczestników słuchowych podczas Roty Rzymskiej na „nowe małżeństwo Super Rato proces i procedury”.
      Podkreślając znaczenie tych kursów, które są również w innych diecezjach na całym świecie, Biskup Rzymu podkreślił potrzebę poświęcenia dużo zamiar i analizę zarówno motu proprio niedawnej: mitis iudex Dominus Iesus oraz mitis et Misericors Iesus, aby zastosowanie nowych procedur ustanowionych …, które powstały z kontekstu synodalne, które są wyrazem sposobu synodalne, które są poważnym celem synodu sposób „, papież podkreślił:

      „Biorąc pod uwagę najbardziej palącym kwestie dotyczące misji ewangelizacyjnej i zbawienie dusz, ważne jest, że Kościół odzyskuje coraz synodalnych praxis pierwszej wspólnocie jerozolimskiej, gdzie Peter wraz z Apostołami iz całej społeczności pod działanie Ducha Świętego próbowało działać zgodnie z przykazaniem Pana Jezusa ».

      Ojciec Święty podkreślił również, że zespoły synodalne na rodzinę cele były promocja i ochrona rodziny, małżeństwa i rodziny chrześcijańskiej w świecie dzisiaj, przygotowanie do sakramentu małżeństwa, jak wspomagać ile osób cierpi z powodu niepowodzenia małżeństwa, edukacji swoich dzieci.

      Dzięki zaproszeniu do powrotu do swoich społeczności, starają się być „misjonarze i zeznaniach ducha synodalne i pocieszenia duszpasterskiej, która jest celem tego nowego prawa małżeńskiego, aby uzasadnić wiarę ludu świętego Boga przez miłość” , Papież przypomniał o znaczeniu jego służby:

      „Jesteście powołani, aby być następny w samotności i cierpieniu wiernych, którzy oczekują właściwy kościelna sprawiedliwość i pomoc faktyczny znaleźć spokój sumienia i woli Boga dla readmisji do Eucharystii”.

      cdn.

      Polubienie

      • Drodzy bracia i siostry:

        Mam przyjemność spotkać się z wami na zakończenie szkolenia dla duchowieństwa i świeckich promowanego przez Apostolski Trybunał Roty Rzymskiej w temacie: Nowy proces małżeński i procedura Super Rato. ” Dziękuję dean Mons. Pinto za słowa, jakie do mnie dirigido.El Oczywiście, które odbywały się tu w Rzymie, a także tych z innych diecezji, są godne pochwały inicjatywy, do których zachęta, ponieważ pomagają zapewnić odpowiednią wiedzę i wymiana doświadczeń na różnych poziomach kościelnych dotyczących bardzo ważnych procedur kanonicznych.

        Konieczne jest w szczególności zachowanie dużej uwagi i adekwatnej analizy dla dwóch ostatnich Motu proprio: Mitis Iudex Dominus Jesus i Mitis et Misericors Iesus, w celu zastosowania nowych procedur w nich ustanowionych. Te dwa dokumenty wyłoniły się z kontekstu synodalnego, są wyrazem synodalnej metody, są punktem przybycia poważnej synodalnej drogi. W obliczu najbardziej palącym kwestiach wpływających na misję ewangelizacji i zbawienia dusz, ważne jest, że Kościół odzyskuje coraz synodalnych praxis pierwszej wspólnocie jerozolimskiej, gdzie Piotr wraz z innymi apostołami i wszystko wspólnota pod działaniem Ducha Świętego próbowała działać zgodnie z przykazaniem Pana Jezusa.

        To, co zostało również w zespołach synodalnych na rodziny, które w duchu komunii i braterstwa, przedstawiciele biskupów z całego świata zgromadzonych w zespole, aby usłyszeć głos społeczności, aby omówić, Odbijcie i wykonujcie rozeznanie Synod miał na celu promowanie i obronę chrześcijańskiej rodziny i małżeństwa dla większego dobra małżonków wiernych przymierzu celebrowanemu w Chrystusie. Musiał także przestudiować sytuację i rozwój rodziny we współczesnym świecie, przygotowania do małżeństwa, sposoby pomocy cierpiącym z powodu niepowodzenia małżeństwa, edukacji dzieci i innych problemów.

        Po powrocie do swoich społeczności, staramy się być misjonarzami i świadkami ducha synodalne, które jest co do pochodzenia z nich, a także pociechy pasterskiej, to koniec nowego prawa małżeńskiego, aby uzasadnić wiarę świętego ludu Bożego przez miłość Niech duch synodalny i pocieszenie pasterskie będą waszym sposobem działania w Kościele, zwłaszcza w dziedzinie tak delikatnej, jak ta w rodzinie, w poszukiwaniu prawdy o stanie małżeńskim pary! Dzięki tej postawie każdy z was jest lojalnym współpracownikiem biskupa, któremu nowe normy uznają kluczową rolę, szczególnie w krótkim procesie, ponieważ jest on „urodzonym sędzią” Kościoła partykularnego.

        Na usługi, jesteście wezwani, by być blisko samotności i cierpienia wiernych, którzy oczekują właściwy kościelna sprawiedliwość i pomoc faktyczny, aby przywrócić pokój z własnym sumieniem i wolą Boga o readmisji do Eucharystii. Stąd potrzeba i wartość kursu, w którym uczestniczyłeś – i mam nadzieję, że inni zostaną zorganizowani – w celu faworyzowania uczciwego podejścia do tej kwestii oraz coraz szerszego i poważnego studiowania nowego procesu małżeńskiego. Jest wyrazem Kościoła, który jest zdolny do odbierania i troska o tych, którzy zostali ranni w różny sposób, na całe życie, a jednocześnie jest to wezwanie do zaangażowania w obronie świętości małżeństwa.
        Aby zastosować nowe prawo procesu małżeństwa, dwa lata po jego ogłoszeniu, przyczynę i motywację do zbawienia i pokoju dla dużej liczby rannych wiernych w ich sytuacji małżeńskiej, postanowiłem, ze względu na handel Biskupa Rzymu i Następcy Piotra jasno definiują niektóre z podstawowych aspektów dwóch Motu proprio, w szczególności postać biskupa diecezjalnego jako osobistego i wyjątkowego sędziego w procesie Breviore.

        Biskup diecezjalny zawsze był Iudex unum et idem cum Vicario iudiciali; ale ponieważ zasada ta jest interpretowana, w rzeczywistości, bez osobistego wykonywania biskupa diecezjalnego, powierzając prawie wszystko do sądu, a następnie ustawić co uważam za decydujące i wyłączne w osobistym wykonywaniu sędziego diecezjalnego biskupa:

        1. Biskup diecezjalny, z racji swego urzędu pasterskiego, jest osobistym i wyjątkowym sędzią w procesie zwięzłości.

        2. Dlatego też sędzią biskupa-diecezji jest architekt, zasada konstytutywna i dyskryminujący element całego procesu zwięzłości, ustanowiony przez dwa Motu proprio.

        3. W procesie zwięzłości wymagana jest ad validitatem, dwa nierozłączne warunki: biskupstwo i przewodniczący wspólnoty diecezjalnej wiernych (zob. 381 § 2). W przypadku braku jednego z dwóch warunków proces braterstwa nie może mieć miejsca. Instancja musi być oceniona zwykłym procesem

        4. ekskluzywny i osobistej jurysdykcji biskupa diecezjalnego, umieścić na podstawowe kryteria procesu breviore sprawia, że ​​bezpośrednie odniesienie do eklezjologii Soboru Watykańskiego II, który przypomina nam, że tylko biskupa i ma w konsekracji, pełnię wszelkiej władzy która jest przyspieszona ad actum poprzez kanoniczne missio.

        5. Proces Breviore nie jest opcją, którą może wybrać biskup diecezjalny, ale zobowiązaniem wynikającym z jego konsekracji i otrzymanego missio. Jest wyłącznie kompetentny w trzech fazach procesu breviore:

        – instancja jest zawsze adresowana do biskupa diecezjalnego.

        – instrukcja, o której pisałem w przemówieniu z 12 marca ubiegłego roku do przebiegu Roty Rzymskiej, musi być wypełniona przez biskupa „zawsze wspomaganego przez wikariusza sądowego lub innego instruktora, a nawet przez doradcę, i zawsze obrońca obligacji musi być obecny. ” Jeśli biskupowi brakowało duchownych lub świeckich kanonistów, miłość, która odróżnia urząd biskupi od biskupa viciniore, będzie mogła mu pomóc tak długo, jak będzie to konieczne. Pamiętam również, że proces przejścia na emeryturę powinien zwykle być zamknięty na jednej sesji, wymagając jako bezwzględnego warunku bezwzględnego dowodu stanu faktycznego potwierdzającego rzekomą nieważność małżeństwa, poza zgodą obu małżonków.

        – decyzja o wymówieniu coram Domino jest zawsze i wyłącznie biskupem diecezjalnym.
        6. Powierzenie całego procesu zwięzłości sądowi międzydiecezjalnemu (czy to wikariatowi, jak i większej liczbie diecezji) doprowadziłoby do zniekształcenia i zredukowania liczby ojca biskupa, głowy i sędziego jego wiernych, do zwykłego sygnatariusza wyroku.

        7. Miłosierdzie, jedno z podstawowych kryteriów zapewniających zwrot grzecznościowy, wymaga, aby biskup diecezjalny jak najszybciej przeprowadził proces zwięzłości; Jeśli nie czujesz się przygotowany w tej chwili do działania, musisz skierować sprawę do zwykłego procesu, który i tak musi zostać przeprowadzony z należytą starannością.

        8. Bliskość i napiwki, jak podkreśliłem wielokrotnie, to dwie perły, których biedni potrzebują, aby Kościół przede wszystkim miłował.

        9. Odnosząc się do kompetencji, po otrzymaniu odwołania od wyroku stwierdzającego w procesie zaślubin metropolity lub biskupa wskazanego w nowej kan. 1687, zostało określone, że nowa ustawa przyznaje dziekanowi Rota nowe potestas decidendi, a zatem konstytutywne w przypadku odrzucenia lub przyjęcia odwołania.

        Podsumowując, chciałbym wyraźnie potwierdzić, że wszystko to dzieje się bez pytania o pozwolenie lub upoważnienie innej instytucji lub sygnatury apostolskiej.

        Drodzy bracia i siostry, życzę wam wszystkiego dobrego dla tego studium i dla kościelnej służby każdego z was. Niech Pan was błogosławi i niech Dziewica was chroni. I proszę, nie zapomnijcie się za mnie pomodlić. Dziękuję

        Polubienie

      • Przepraszam,bo zauważyłam,że przez tłumaczenie translatorem wkleiłam niechcący dwa razy ten sam fragment w komentarzu z godz. 15.36.
        Ważniejsza jest chyba jednak treść tego co niżej powiedział”papa”.

        Polubienie

  12. Napiszę to tu bo tam gdzie publikowałem to i tak mi puszczą – jeśli już – po głębokim namyśle. Bardzo głębokim.
    Na Pikio, o którym to portalu wspomniał @Rafal podali, że p. Wojewódzki umieścił wiersz „Dwie ojczyzny” kierując go pod adresem p. Kaczyńskiego i podobno tenże jest wściekły. Czy p. Kaczyński jest wściekły to nie wiem, ale jakie ma prawo do wypowiadania się o Polsce i o tym kto jest a kto nie jest patriotą polskim człowiek, który uważa, że najlepsze miejsce dla flagi polskiej to jest włożenie jej w psią kupę?

    Polubienie

    • Zazwyczaj na temat patriotyzmu u innych ,to najczęściej wypowiadają się tacy,którzy są zasłużonymi „patriotami”.Tak samo jest co do naszej Wiary.Ci sami mają bardzo dużo do powiedzenia.W końcu ich obeznanie z tymi tematami jest świadectwem z ich życia.Przyjdzie taki moment,że skończy się teoria,a ci,co tak namiętnie widzą u innych jakieś tam wady,będą mieli okazję się sami wykazać w realu. 🙂

      Polubione przez 1 osoba

      • @Wiesia
        Jeszcze o tych „patriotach”. Wałkują ciągle ten „marsz nazistów”. Przed chwilą pojechał po bandzie poseł Nowoczesnej w „Minęła 20-sta” (TVP Info, 20:12) przypominając baner: „Albo Europa będzie biała albo nie będzie jej wcale”. No czysty rasizm… Przypomniał to kiedy inni rozmówcy mówiąc o heroizmie Polaków ratujących Żydów w czasie II wojny światowej mówili, że nie mamy się czego wstydzić. Poseł Nowoczesnej jednak musiał wspomnieć, że nie wszyscy byli doskonali – przecież to oczywiste, ale przecież mówiono o dominującej postawie – i że ci naziści w Warszawie. Było jeszcze o tym, że na szubiennicach powieszono portrety europosłów z PO. A co się dziwić takim reakcjom skoro współczesna Targowica. Nikt ich oczywiście wieszać nie będzie ale lud ma swoje skróty myślowe i dosadnie wyraża to co myśli o tych których uważa za zdrajców? No chyba, że nie są zdrajcami. Nie są?
        Swoją drogą dziwię się, że do tej pory nikt z PiS-u, Kukiz15 czy w ogóle ze środowisk patriotycznych nie wyśmiał tych wszystkich zarzutów. W końcu ten napis to pewien skrót myślowy, który musi być taki a nie inny bo baner ma niewiele miejsca. Przecież „Europa biała” to w sumie Europa ducha, Europa chrześcijańska. To w końcu biali Europejczycy w oparciu o chrześcijaństwo, a ściśle w oparciu o katolicyzm tworzyli tę przestrzeń cywilizacyjną, która jest nazwana Europą. Nie znaczy to, że w Europie byli sami biali, ale ta rasa była dominująca. Była bo raczej wymiera. Niebiali, którzy przybyli do Europy, zwłaszcza ostatnio i zagarniają coraz większe obszary nie są przedstawicielami tej tradycyjnej cywilizacji europejskiej. Co więcej, chcą oni zniszczyć tę cywilizację europejską o czym głośno, bez niedomówień mówią. I mówią wyraźnie, że chcą zniszczyć Europejczyków. Białych. Czyli – jeśli powiedzie się ten plan – Europa jako region geograficzny będzie Europą, ale jako cywilizacja to będzie Afryka i Bliski Wschód. Zatem całkowicie zrozumiałe było umieszczenie takiego skrótu myślowego na transparencie. No, ale w ramach walki z chrześcijaństwem robionej przez lewaków zrobiono z Marszu Niepodległości „marsz nazistów”.
        Jest to jeden z elementów walki z polskością jako nośnikiem cywilizacji łacińskiej, nośnikiem chrześcijaństwa. Ostatnim chyba już takim bastionem w Europie. No i trzeba być przygotowanym na kolejne „atrakcje” mając świadomość, że w tej walce nie ma co liczyć na innych tylko Jedynie na Boga. No tak, ale jeśli w Polsce króluje Bergoglio to czy Bóg będzie skory pomóc?

        Polubienie

      • To płaczą ci najmocniej pokrzywdzeni,sprawiedliwi,uczciwi,najmądrzejsi i prawdomówni.A my jesteśmy ślepi , głusi i cierpimy na sklerozę i demencje patriotyczną.Ściągnął muslimów i cała ta zgraja,która ich zaprasza, bez zmiany koloru swoich”cyferblatów” przejdzie na islam.Ale wtedy będziemy mieli w kraju „kyrk patriotyczny”!Wyobrażasz to sobie??
        https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTdrLrUABdacNCCCE_zod0j9acAmPLG3cSy6aXthhZ6abf81BPisg
        https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQz24sUA-pkworNxPnH5gbB_emE4xnmFgx8up8Jv7MVb_Jjw5Om5w
        https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQOyt20mYXYHdeKf52TkcCmyNyjfSaMFEaIL4ASRawPfU-tG4gsgA

        Polubienie

    • @Wiesia
      Stare przysłowie pszczół głosi, że „poznać głupiego po śmiechu jego”. Cóż ja mogę dodać do tego?… „Psy szczekają, karawana jedzie dalej”. Ongiś na króla Dawida przeklinał jeden taki i jak słudzy chcieli go zlikwidować to usłyszeli:
      „Pozostawcie go w spokoju, niech przeklina, gdyż Pan mu na to pozwolił.” (2Sm 16:11; BT)
      Ja dopowiem coś jeszcze. Jak łatwo otrzeć się o bluźnierstwo… A to już jest nie przeciwko Kaczyńskiemu, Szydło, Maciarewiczowi czy komu tam kto chce. To już jest przeciwko Panu Bogu. Dlatego np. nie opowiadam i staram się nie słuchać żartów z duchownych, bo granica jest bardzo cienka, mimo że sam duchownych krytykuję.

      Polubienie

      • Ps (@Wiesia)
        Poza tym, prócz kpin totalna opozycja nie może nic. PiS poprzez jasno zdefiniowane przywództwo Jarosława Kaczyńskiego jest dla Polaków przewidywalny. Wiadomo kto rządzi w sensie wyznaczania drogi i kpiny totalnej opozycji raczej dowodzą ich słabości. Bo nic innego nie mogą a sami są podzieleni do bulu.

        Polubienie

  13. Wracając jednak do Franciszka to podobno wydaje on wkrótce książkę, w której będzie rozważał to, że Judasz był może wcale nie takim złym człowiekiem …

    Ktoś zapytał wprost ile brakuje – według Franciszka – Judaszowi do świętości?

    Franciszek rozgrzeszając Judasza , podświadomie, rozgrzesza sam siebie ze zdrady, którą zamierza popełnić wobec kościoła. To wszystko się po prostu w pale nie mieści…

    Polubienie

  14. Totalitarna Europa u bram.

    Po cichu, bez wiedzy obywateli Komisja Europejska realizuje strategię, która pozwoli przekształcić Unię Europejską w pierwsze scentralizowane i ponadnarodowe państwo. Tym sposobem przyczyni się do realizacji długofalowej strategii i ambicji neokonserwatystów, strategii mającej na celu geopolityczną hegemonię USA i zaprowadzenie Nowego Porządku Światowego.

    ++++++ Kluczowym elementem tej strategii jest ustanowienie europejskiego ministerstwa finansów, które według, Przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska nastąpi w czerwcu 2018r. pod nazwą Europejskiego Funduszu Walutowego (EFW). Będzie to oznaczać, że powstanie jedna instytucja kontrolująca finanse wszystkich krajów członkowskich.

    Taki plan zawiera w sobie dalsze zwiększenie władzy wielkich banków, które doprowadzi do konsolidacji ich pakietu kontrolnego w polityce Unii Europejskiej. Połączenie tych dwóch czynników jakimi są utworzenie EFW oraz wzrost roli banków będzie oznaczać krok milowy na drodze do dominacji sił mogących rabować już dosłownie wszystko pod jednym ochronnym parasolem Totalitarnego Super Państwa…

    http://www.prisonplanet.pl/polityka/totalitarna_europa_u_bram,p1584652971

    Polubienie

    • „Wkrótce, celem ożywienia światowej gospodarki, dojdzie do powstania nowego monstrum. Będzie to nowy Babilon, centrum wszelkiej władzy, gdzie światowa elita i bogacze uprawiali będą działalność handlową. Będzie ono uważane za źródło ważnych informacji, z którego ludzie będą mogli na wszelkie sposoby korzystać — poczynając od ofert pracy, poprzez oferty mieszkaniowe, aż po oferty żywnościowe, służące wykarmieniu własnej rodziny.”
      http://ostrzezenie.net/wordpress/2013/08/17/bog-ojciec-antychryst-jest-teraz-gotow-by-sie-ujawnic/

      Polubienie

      • @Wiesia
        „Na niektóre duchy post i modlitwa” (por. Mt 17:21), zwłaszcza różańcowa. Jeżeli ktoś myśli, iż temu można się przeciwstawić militarnie to jest w błędzie. Ale na pewno trzeba myśleć nad opuszczeniem UE. Nie znaczy to, że zapewni to bezpieczeństwo, ale ta droga. Poza tym UE rozsadzana przez konflikty wewnętrzne rozsypuje się i żadne tzw. pobożne życzenia tego nie zahamują. Gdyby nie nasprowadzali tzw. „uchodźców” sprawa byłaby pewnie do realizacji. A tak muzułmanie pracują nad unicestwieniem UE.

        Polubienie

    • @Rafal
      Księga Prawdy nosi inną nazwę i jest ona zawarta w adresie URL: Ostrzeżenie. Po co Bóg daje ostrzeżenie?
      „A czwarty wylał swą czaszę na słońce: i dano mu władzę dotknąć ogniem ludzi. I ludzie zostali dotknięci wielkim upałem, i bluźnili imieniu Boga, który ma moc nad tymi plagami, a nie nawrócili się, by oddać Mu chwałę. A piąty wylał swą czaszę na tron Bestii: i w jej królestwie nastały ciemności, a ludzie z bólu gryźli języki i Bogu nieba bluźnili za bóle swoje i wrzody, ale od czynów swoich się nie odwrócili. A szósty wylał swą czaszę na rzekę wielką, na Eufrat. A wyschła jej woda, by dla królów ze wschodu słońca droga stanęła otworem.” (Ap 16:8-12; BT)
      Co będzie zobaczymy. Nie martwmy się o Europę i za Europę skoro oni się nie martwią. Martwmy się o siebie.

      Polubienie

  15. Kochani dzisiaj odwiedziła mnie moja znajoma Adwentystka DS.
    Jest bardzo zaniepokojona, ponieważ jak twierdzi protestanci dostali już wytyczne, aby w 2018 r przystąpić do jednej światowej religii, na co oni bez wątpienia nie chcą się zgodzić.
    Ale z tego co wiedzą, wszystko jest już „ugadane” i postanowione bez zgody samych protestantów!

    Wszelkie informacje znajdziecie w poniższym artykule. Pisany oczywiście przez adwentystę i widziane wszystko ich oczami.
    Ale podane w nim są ciekawe rzeczy, kto chce może więc się zapoznać.
    Podaję tylko to, co dla nas jest niezwykle istotne.
    Oraz ” ciekawe” proroctwo, które otrzymał Bergoglio od protestantki.
    ———–

    Pomijając istotne kwestie dotyczące podpisania różnych innych dokumentów „ekumenicznych ”przez przedstawicieli innych wyznań w celu poprawienia wzajemnych stosunków między nimi a kościołem rzymskim, przejdźmy do następnego ważnego wydarzenia, które odbyło się dopiero w 2014 roku, a więc około 15 lat później. Sądzę, że wielu z nas również zna dokładnie treść tego spotkania, na którym Kenneth Copeland wraz z nieżyjącym już Tony Palmerem zapowiedzieli koniec reformacji, że nie ma już protestu, a więc nie ma już protestantów. Transmisję z tego wydarzenia oglądał sam papież Franciszek i jeśli są wśród nas tacy, którzy nie widzieli tej transmisji zapraszam do zapoznania się się z nią nahttps://www.youtube.com/watch?v=hN9dnSwVDTQ. Nadmienię tylko kilka istotnych myśli, które wówczas zaprezentował Tony Palmer: Protest się zakończył. Nie ma już protestu, a więc nie ma już protestantyzmu. Wasz protest, a więc w tym wypadku nasz, również się zakończył, i jeśli tego nie wiesz, to powinieneś o tym się dowiedzieć. Protestu ma już nie być. Wszyscy jesteśmy katolikami…

    Jednak niecałe trzy lata później, a więc dokładnie w czasie obchodzenia przez protestantów 500 lat reformacji, odbyło się jak sam Kenneth Copeland twierdzi najważniejsze wydarzenie w całej tej historii, mianowicie między 24 a 26 października br. w mieście Kansas spotkanie pod nazwą „Kairos 2017” i jest to wydarzenie, które dla nas adwentystów powinno być również istotne i ważne. Wydarzenie to zapowiadał już w trzy lata wcześniej. Nadmienię tutaj, że sam tytuł tego spotkania nie jest przypadkowy i ma bardzo głęboki sens. Kairos w języku greckim oznacza „odpowiedni czas”.
    Podczas spotkania Kenneth Copeland dość wyraźnie zasygnalizował, że nie ma już tzw. „protestującego” kościoła, a duch podziału będący przyczyną wszelkich nieszczęść, konfliktów, sporów, czy wręcz wojen religijnych to duch diabelski. Proszę zwrócić uwagę, że nie powiedział on „protestanckiego” kościoła, tylko „protestującego” kościoła, co ewidentnie daje do zrozumienia, że kościół ten jest kościołem protestującym, a więc takim, który walczy i tworzy podział w kościele. Protestujący przeciwko komu lub czemu? Najwyraźniej przeciwko duchowi jedności, pokoju, braterstwa, miłości, a w rezultacie przeciwko duchowi Świętemu.
    Hasłem przewodnim tego spotkania był tekst z Ewangelii Jana 13,35, gdzie Jezus mówi: „Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli miłość wzajemną mieć będziecie”. Kenneth Copenland stwierdził, że wśród ludzi pełnych miłości (chodzi rzecz jasna o katolicką brać) zostaliśmy my protestanci nazwani „protestującymi”. Czy nie jest to zastanawiające, że poprzez tą jedną wypowiedź praktycznie rzecz biorąc wyśmiał cały ruch protestancki i wykazał jakoby protestanci byli ludźmi bez miłości? Zrobił to bardzo, bardzo, bardzo zręcznie.

    ++++Na szczególną uwagę zasługuje również fakt, że całe to poruszenie zostało zapoczątkowane przez tego ducha „jedności”, tego ducha „miłości”, tak więc duch, którego spotkał on w Watykanie jest ostatecznie tym duchem, który doprowadził do spotkania „Kairos 2017”.
    Podczas spotkania głos zabrali także tacy ludzie jak Bruno Ierullo, Mateo i Ron, którzy obecnie podejmują misję głoszenia na całym świecie zakończenie protestu. Podróżują więc po świecie, aby przynieść pojednanie i zjednoczenie ciała chrystusowego oraz przebudzenie, a punktem kulminacyjnym ma być rok 2018, szczególnie w dniach 24-26 października, aby zjednać sobie Amerykę i wszystkie narody dla „boga”. I tak, jak podczas obchodów 99 rocznicy niepodległości Polski, nacjonaliści maszerowali z transparentem, na którym widniał napis: „My chcemy boga”, tak i oni będą nawoływać Amerykę, a w ślad za nią, wszystkie narody, aby zjednoczyły się dla „pana”, gdyż podzielony kościół nie może uzdrowić podzielonej Ameryki i podzielonych narodów!
    I to jest sedno całości. Sedno całości tego całego ruchu jest przyprowadzenie narodów do „boga”. Jak to się ma stać. To całkiem jasne.
    ++++ „Kairos 2017” stoi za zjednoczeniem kościołów i zniesieniem protestantyzmu.
    Czy zrozumiałeś, drogi czytelniku, że Kairos 2017 jest przedostatnim krokiem do utworzenia bezbożnej koalicji, która swoje zakończenie może mieć w następnym roku? Rok 2018 ma być rokiem pod hasłem „ducha świętego i… ognia!…

    ++++ Na spotkaniu 2018 mają być wszyscy liderzy kościołów. Powtarzam wszyscy. Wszyscy. Tam ma się dokonać namaszczenie narodów, tam ma się dokonać spuszczenie ognia. Tak, spuszczenie ognia. Tam ten „demon” kościoła protestującego ma ostatecznie upaść. Zostać zniszczony. To tam ma nastąpić przewrót w świecie religijnym.

    ———-
    Proroctwo, które otrzymał fp Bergoglio:

    Chciałabym zrobić niewielką dygresję, która jak się okaże jest ściśle związana z całością artykułu i wyłoni jeszcze jeden istotny szczegół. Otóż zanim kardynał Bergolio (papież Franciszek) został głową kościoła rzymskiego w 2013 roku, kilka lat wcześniej miał miejsce pewien incydent, o którym mówi Wesley Campell, ewangelicki protestant. Razem z „rzekomą” protestancką prorokinią spotkał się on z kardynałem Bergolio kilka lat wcześniej. Miała ona poselstwo od „boga”, które brzmiało następująco: Zostaniesz głową „mojego kościoła”, zostaniesz wyniesiony na urząd papieski, gdyż twoja pokora zostanie nagrodzona.
    Warto zwrócić uwagę na jedną istotną rzecz. Ta protestancka kobieta powiedziała temu katolickiemu kardynałowi, że kościół, katolicki kościół jest „bożym” kościołem.
    Kiedy myślimy o protestantyzmie, to protestantyzm jest za kościołem bez papieża, oznacza to, że Wesley Campell wyraźnie dał sygnał, dal wyraźną wiadomość, że protestanci zostaną rzekomo wykorzystani przez „boga”, ażeby pokazać, że katolicki kościół, jest kościołem, który ustanowił „bóg”, a jego głową ma być „papież”

    http://turreligie.blogspot.com/2017/11/

    Polubienie

      • Wiesiu widzę, że zwróciłaś uwagę na tę informację.
        To ważniejsze niż możemy przypuszczać. B. również się tym zainteresował, możesz u niego poczytać.
        Pamiętasz ” Memorandum” i datę zawiązania jśr – 2017 r.
        Na tym spotkaniu w Kansas już się opowiedział za zjednoczeniem wszystkich religii jeden z biskupów katolickich, o którym w mediach katolickich się nic nie mówi, albo niewiele.

        Bergoglio go wyznaczył jako tego, który ma czuwać nad procesem zjednoczenia kościołów.
        W trzecim dniu konferencji to on właśnie miał swój dzień i deklarował potrzebę zjednoczenia wszystkich kościołów.

        Count to One
        Bishop Robert Gosselin

        Biskup Robert został wspólnie mianowany Emisariuszem Jedności Chrześcijańskiej zarówno przez CEEC, jak i papieża Franciszka, przypisując mu globalną rolę działającą na rzecz rozwoju jedności Ciała Chrystusa.
        Pełni funkcję Prezydenta i Dyrektora Generalnego Count the One, posługi, która istnieje po to, aby promować większą jedność w Ciele Chrystusa na całym świecie. Ze względu na jego osobiste doświadczenie w pomaganiu Sudanowi Południowemu, który stał się niezależnym narodem w 2011 r., Biskup Robert został mianowany biskupem Sudanu Południowego w styczniu 2013 r. Biskup Robert został również mianowany biskupem basenu Morza Śródziemnego i Bliskiego Wschodu, którego zadaniem było poszukiwanie ewangelizacja i możliwości zakładania kościołów w tym regionie.
        Biskupa Roberta
        Pomysł
        Głównym tematem biskupa Roberta jest Jan 17, że wyznawcy Jezusa mogą być jednym i tak głosić przesłanie Ewangelii w mocy Jego chwały.

        Aby uzyskać więcej informacji: BishopRobert.com
        Robić
        Połączenie
        Podążaj za biskupem Robertem
        Spotykać się
        Biskup Robert

        https://www.kairos2017.com/speakers/speaker-profile-bishop-robert/

        Teraz przypomnij sobie kiedy planują utworzyć jeden światowy rząd ! Pamiętasz datę ?
        Nie dziwi cię jak to wszystko okazało się zbieżne z powyższymi faktami.
        Wszystko się zaczyna układać w jedną logiczną całość. Z artykułów, ze szczątkowych informacji klocki zaczynają wpasowywać się w swoje pola.
        Zobaczymy jeszcze czy okaże się to zgodne z Planem Boga !

        Polubienie

      • @Beatko dziękuję.Jakoś nie mogę sobie przypomnieć,abym kiedyś o nim czytała,czy widziała jego twarz.Nawet „odpowiedni czas” jest wskazany,aby dokonać tego,co prorok”boży” powiedział.Warto!! czytać i łączyć fakty,które po czasie ukazują się oczom.Pan Jezus mówił o duchu jezabel i jeszcze jednym duchu,który w tych czasach miał działać.Zatem ostro się do realizacji planu „bożego” wzięli,a reszta śpi,podłechtana różnymi obiecankami.Jeszcze raz serdeczne dzięki.Żyjemy w czasach,że sami ten ciężar musimy udzwignąć,ale jak Bóg z nami,to któż przeciwko nam??!
        Łk. 10:21 ; Hbr.12:25 ; Dn.12 ; Ap.1:11 ; Ap.5:1-9 ; Ap.20:12 i 15 ; Ap. 22 :18-19

        Polubienie

    • @Moher
      „Świat został oszukany przez króla kłamstw. Tylko Ja mogę teraz przynieść nadzieję i uratować Boże dzieci przed straszliwym losem, który został zaplanowany, wprowadzania terroru w każdym narodzie, przez armie tych globalnych potężnych grup, włącznie z tymi pod kontrolą fałszywego proroka i antychrysta.”

      „Bez Mojej Miłości i prowadzenia, będzie dla was niemożliwe sterować statkiem, którym jest Mój Święty Kościół na ziemi.”
      Duchownym:
      Czy Miłość Boga może być obecna w organizacji w której przewodnią i uznana rolę ma heretyk? Nie mówiąc już o tym, że jego wybór był nie ważny. Przynajmniej wg. mnie.

      Polubienie

      • Ps
        A tak przy okazji na marginesie tego, że mamy jednać się z Islamem, o którego pokojowym charakterze przekonuje nas nieustannie „nasz drogi papież Franciszek” i całe zastępy duchownych:
        „W prywatnej telewizji egipskiej Sada al-Balad Media Group spikerka Rasha Magdi (na zdjęciu powyżej) powiedziała coś takiego:

        Ugrupowania ekstermistów atakowały kościoły, jak wiemy, ponieważ uważały [chrześcijaństwo za obcą] religię obrażającą islam, i mówiliśmy, że to jest w porządku, ale jak oni mogą atakować muzułmanów?”
        https://annur.pl/muzulmanie-zabijaja-muzulmanow-a-powinni-zabijac-chrzescijan/

        Polubienie

      • No właśnie oni(muzułmanie) przecież żrą się między sobą(sunnici z szyitami).Na dodatek salafici(ISIS) mówią,że bliżej do nich maja sunnici.Sprowadzając ich tutaj do Europy,przenosimy wojnę stamtąd nie tylko,aby zwalczyć chrześcijan,ale szyickich muzułmanów,jeżeli nie przyjmą zasad salafizmu.Sł.Boży ks.Amorth powiedział,że ISIS to szatan
        „.Zachód już zrobił swoje, ściąga wszystkich do Europy.”
        http://www.fronda.pl/a/slynny-egzorcysta-o-amorth-panstwo-islamskie-to-szatan-jestesmy-w-dniach-ostatnich,56779.html
        Warto przeczytać.
        Gorszym wrogiem(według mnie) są ci,którzy do tego doprowadzili,ci co zaprosili dobrze wiedzieli co robią-wydając nas.
        I tu od razu przypomniały mi się teraz Słowa Pana Jezusa :Dlatego większy grzech ma ten, który Mnie wydał tobie».J 19,11

        Polubienie

      • Na siłę nam chcą narzucić NOWA wiarę,pod fałszywą nazwą iż będzie się nazywała KATOLICKĄ.Watykan współpracuje ze świeckimi potęgami zła,aby nas oszukać.
        „Masoneria kościelna sięgnęła obecnie najwyższego poziomu władzy w Moim najświętszym Kościele na ziemi i wkrótce narzuci swoją nową liturgię, która będzie sprzeczna z Moją Najświętszą Wolą. Stworzona przez wrogów Boga i pod płaszczykiem potrzeby nowego dostosowania się do sił politycznych, które chcą zakazać chrześcijaństwa, zostanie przedstawiona tak szybko, że wielu w Moim Kościele będzie zdumionych. Będą odczuwać ból, gdy zobaczą tę obrzydliwość, ale głosy Moich wiernych sług nie będą słyszane publicznie, bo masoni będą kontrolować na wszelkie sposoby, jak ta nowa liturgia będzie postrzegana. Każdy sprzeciw podniesiony w diecezjach na całym świecie zostanie oddalony i odrzucony. Uzasadnieniem będzie konieczność przyjęcia do Kościoła nowych, młodych dusz, które od niego odeszły. Odwołując się do świeckiego świata, powiedzą, że dzięki nowej liturgii nawróci się więcej osób.”
        http://jezusdoludzkosci.pl/2013-09-30-15-45-masoneria-koscielna-siegnela-obecnie-najwyzszego-poziomu-wladzy-w-moim-najswietszym-kosciele-na-ziemi

        A potem,jak podała tu @Beata,w 2018 roku ogłoszą Jedną Światową „Religię”,a ja dodam i przypomnę TRÓJWYZNANIOWĄ „RELIGIĘ” jako katolicką :
        https://www.klix.ba/vijesti/svijet/medaljon-za-papu-franju-predstavlja-spoj-simbola-tri-konfesije/150605046
        Ten medal Bergoglio kazał wybić już w 2015 roku.Zatem zmierza ku temu i to bez względu na to,jak wielu jest nim oczarowanych i broni go do upadłego i na dodatek nazywa ” NASZYM papieżem”.Jak odsłoni się ich oczom prawda jego działania,to będą rwać swe włosy z przerażenia.

        Polubienie

      • @Wiesia
        Światopogląd zawarty w Koranie jest tak skonstruowany, że właściwie każdy muzułmanin może być papieżem tzn. wyznaczyć ostateczne rozumienie zasad wiary i każdy może określić, że współwyznawca nie jest dość ortodoksyjny a zatem jest nie dość wierny czyli do odstrzału. Przyczyną pierwotną może być np. to, że kolega muzułmanin ma ładniejszą żonę, a uzasadnienie się znajdzie zgonie z najlepszymi wzorami komunizmu reprezentowanymi w wypowiedzi A. Wyszyńskiego: „dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie”. Konsekwencją takiego podejścia jest to, że idealny stan to taki kiedy na ziemi zostanie jeden muzułmanin a i on może dojść do wniosku, że nie jest dość wierny… Zatem likwidacja całej ludzkości to cel Islamu – bycie męczennikiem czyli wysadzeniem się w powietrze, wysadzając przy okazji kilku albo więcej, niewiernych to ideał zawarty w Islamie i pewność wejścia do muzułmańskiego raju. Samobójstwo jako wzorzec świętości. Czy zatem można powiedzieć o Allahu, że jest Bogiem życia? Czy raczej bogiem śmierci?

        A tak przy okazji mam pytanie do kanonistów, liturgistów, teologów, specjalistów od prawa kościelnego i w ogóle duchownych. Jeśli jest dwóch ważnych papieży – powiedzmy, nie mam racji, jestem uprzedzony i wredny a kard. Bergoglio jest ważnie wybranym papieżem i ortodoksem – to dlaczego w kanonie Mszy Świętej wymienia się jednego tylko papieża, skoro obaj są ważni? Benedykt XVI jest Papieżem? Jest. I to, że mówi się o nim: „emeryt” nie zmienia faktu, iż jego wybór nie został unieważniony. Zatem ma takie samo prawo do wypowiedzi doktrynalnych jak drugi. Oczywiście przy założeniu, że „papież” Bergoglio jest ważnym Papieżem, a ja heretykiem. To zresztą interesujące: dwóch papieży i dwóch mających przeciwstawne przekonania np. co do sakramentu małżeństwa, nie mówiąc o innych drobiazgach jak sprawa wiecznego potępienia. Jak to mówią Rosjanie: bez wódki nie razbieriosz…

        Polubienie

      • Kanonista i teolog by Ci odpowiedział drogi Maćku dlaczego wymienia się imię tylko jednego papieża, skoro jest ich dwóch, ale tu takiego nie ma. Ci co byli i co znali się na prawie kanonicznym, teologii i Tradycji to zostali zbanowani, bo mieli inne zdanie niż wy. Zatem drogi Maćku odpowiedzi poszukaj sobie sam.

        Polubienie

      • Nikogo nie banuje za poglądy, jeśli są wyrażane kulturalnie i jeśli nie uderzają wulgarnie w katolicyzm w taki sposób, że papieże w ogóle w historii wraz kurią to heretycy, zbrodniarze itd. Nie komentowało na tym blogu wiele osób, które znają się na teologii, prawie kanonicznym czy tradycji. Jeśli tacy czytają ten blog, to prawdopodobnie nie chce im się w ogóle mieszać w internetowe utarczki słowne, bo swoje rozumieją. Na blogu pojawiają się między innymi zacięci tradycjonaliści, którzy potępiają wszystko w Kościele od Vaticanum II do dzisiaj, są podjudzacze albo trafi się jakiś Jehowy, ale są przede wszystkim zwykli wierzący, którzy na teologii znają się niewiele, coś tam wyczytali i powtarzają, jak umieją – czy są przeciwni Franciszkowi, czy są za nim.

        Polubienie

      • Widzisz drogi Bernardzie, podstawą skromnego i prawdziwego chrześcijanina jest nie zabieranie głosu w temacie, w którym niewiele sie wie i niewiele ma się do powiedzenia. „Krowa, która dużo ryczy mało mleka daje” – to takie przysłowie, które wciąż niezmiennie jest aktualne. Jeśli bierze się dwie, albo więcej przeciwstawnych sobie rzeczy to nie da się z tego czegokolwiek budować, co widać na wielu przykładach z przeszłości.
        Uczucia i odczucia oraz tzw. sentymentalizm nie prowadzą do niczego dobrego. Tylko Wiara połączona z wiedzą nt. tego w co się Wierzy przynosi owoce, dobre owoce (przypomina mi sie taki „żarcik” rysunkowy jak to postać klęczy przed krzyżem i sie modli, a ktoś ten krzyż po troche przekręca i po pewnym czasie krzyż jest „do góry nogami”, ale ten człowieczek dalej sie do niego modli) Emocje i niskie instynkty typu złość, smutek, agresja itd. prowadzą na manowce. Umysł jest zaślepiony i nie potrafi stworzyć konstruktywnego myślenia i działania. Często wtedy pada pytanie: „A dlaczego właśnie tak” i najczęstsza odpowiedź na tak zadane pytanie brzmi „bo ponieważ” – to typowe dla wyborców PO i ludzi miałkich, rzekłbym dosadniej – ignorantów. Każda prawda jeśli zawiera choćby źdźbło fałszu jest odrzucana jako fałsz. Tak w Kosciele jest, było i powinno być. Resztę pozostawiam waszemu osądowi, pod warunkiem posiadania wiedzy zgodnej z Magisterium, Pismem Świętym i Tradycją. Reszta się niestety nie liczy.

        Z Panem Bogiem.

        Polubienie

      • Panie @Zenku
        A teraz proszę przeczytać,to co Pan napisał,ale tak,jakby to do Pana było właśnie przez kogoś adresowane i koniecznie proszę wziąć koło siebie lusterko,aby po przeczytaniu i wzięciu tych słów do siebie spojrzeć sobie w twarz,na swoją minę.Chodzi mi tu o wrażenie Pana,gdyby to do niego były kierowane takie słowa.Ja wiem,jak to się nazywa,ale tego nie napiszę.Już wiele ataków ten blog przeszedł i z wieloma gburami butnymi sobie poradził,ale jakoś nikt z atakujących nie poczuwa się do tego aby powiedzieć magiczne słowo „przepraszam”. Wiele można pisać,ale bez poniżania i epitetów jakie tu były,bez sugerowania tego,że ktoś jest lepszy,a ktoś gorszy i na dodatek nie zauważa się,że skoro”chałupa nie moja,to nie jestem gospodarzem,aby wybierać gości jemu”.Zatem zwracanie uwagi gospodarzowi,że pozwala tu pisać takim prostym ludziom,jak np. ja,skoro czuje się Pan lepszym i to ze względu być może na tytuły,jakie posiada Pan, jest nie na miejscu(i to delikatnie mówiąc).Nie wyobrażam sobie takiego księdza,który w taki sposób,jak Pan rozmawia,bo dla mnie to nie jest wtedy ksiądz,gdyż zachowanie pozostawia wiele do życzenia.

        Polubienie

  16. @Zenek (do wypowiedzi z 28 listopada 2017 at 12:22)
    „podstawą skromnego i prawdziwego chrześcijanina jest nie zabieranie głosu w temacie, w którym niewiele sie wie i niewiele ma się do powiedzenia.”

    Drogi @zenku (małą literą bo tak się podpisałeś)
    Ja oczywiście nie mogę się znać na temacie – braki w wykształceniu obfite bo i ani studiów filozoficznych ani tym bardziej teologicznych. Sam widzisz, żem pełny dyletant, ba nieuk. A i z Pismem Świętym na wyrywki też byłby problem. Jednakże przez fachowców, do których mnie odsyłasz, czyniąc zarzut, że tu są „be” – domyślać się po tonie Twojej wypowiedzi można, że jedynymi fachowcami uznawanymi przez Ciebie w dziedzinach, które wymieniłeś będą ci co uznają zarówno ważność wyboru papieża Franciszka jak i teologię narracyjną (tak owi fachowcy określają to co głosi ów papież Franciszek). Bardzo mi się owa nazwa podoba bo kojarzy mi się z bajkopisarstwem. No, ale „każdy orze jak może”. Wracając do owych fachowców twierdzą oni, że zarówno akceptacja tzw. „Komunii Św. dla rozwodników” jest zasadna jak i odrzucenie takiej Komunii jest właściwe. Zmyślam? Otóż w Niemczech dopuszczono bo „miłosierdzie nie może czekać” do takiej praktyki a w Polsce biskupi polscy zgodnym – przynajmniej na razie – głosem twierdzą, że „praktyka sakramentalna nie ulega zmianie”. I co mamy? Dwa sprzeczne, wykluczające się wzajemnie stanowiska w tym co dotyczy fundamentów wiary w oparciu o ten sam źródłowy dokument. W jednej organizacji. I wszyscy ci fachowcy niezmiennie mnie zapewniają, że wzorem ortodoksji, którego orzeczenia są wiążące w sprawach wiary jest ów papież Franciszek. A dodatkowo wątpliwości co do nowości w traktowaniu sakramentów – takie „wash & go”, 2w1 – są zbywane. To pewnie to jest ten surprajs o którym tyle papież Franciszek. Ot, Duch Święty – wierzymy przecież, że papież ma charyzmat nieomylności w sprawach wiary – jak to wieść gminna niesie, że to taki żarcik okłada się na pięści z Bogiem Ojcem i Synem Bożym i na razie mamy remis czyli i to i to. Tak przynajmniej twierdzi papież Franciszek. Ale może to źli ludzie gadają… Wiadomo wredoty na świecie nie brakuje. Jakże by można było być tak nieczułym…
    W związku z powyższym nie pozostaje mi nic innego tylko samemu decydować z pominięciem fachowców. Inaczej pozostaje mi zakład psychiatryczny w temacie „schizofrenia”.

    @Wiesia
    Zapomniałem dopisać na końcu moich uwag o Islamie (wypowiedź z 28 listopada 2017 at 11:2) iż:
    I stąd mamy „religię pokoju”. Chodzi o pokój wieczny na planecie Ziemia.

    Polubienie

    • Maciek jesli piszesz takie słowa o sobie

      „Ja oczywiście nie mogę się znać na temacie – braki w wykształceniu obfite bo i ani studiów filozoficznych ani tym bardziej teologicznych. Sam widzisz, żem pełny dyletant, ba nieuk.”

      To pytanie takie po co tu jestes i mącisz ludziom w głowach?

      Polubienie

    • @Gabryjela Michalska
      Ponieważ na stronie, do której dałaś odnośnik jest też i link z informacją o przymusie szczepień to chciałbym wiedzieć, gdzie w projekcie ustawy jest przymus szczepień dokładnie opisany?
      Znalazłem tylko, że lekarz podstawowej opieki zdrowotnej (lekarz POZ):
      „2) koordynuje wykonanie i dokonuje kwalifikacji do obowiązkowych szczepień
      ochronnych świadczeniobiorcy, zapewnia wykonywanie szczepień oraz informuje
      o szczepieniach zalecanych;”
      (Zał. nr 1)
      Wśród konsultantów ustawy wymieniono m.in: Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach „STOP NOP”
      Do zakresu zadań pielęgniarki POZ należy m.in:
      „10) edukację w zakresie obowiązkowych szczepień ochronnych oraz informacje
      o szczepieniach zalecanych.”
      (Za. nr 2)

      Być może coś opuściłem, ale nie czytałem ustawy a wyszukiwałem tzw. „słowa kluczowe”.Być może są to szczegółowe rozporządzenia albo chodzi o ustawę wcześniej uchwaloną.

      Polubienie

  17. Zwrócił uwagę, że poprzez nauczanie Buddy oraz świadectwo licznych mnichów i mniszek zostali oni uformowani zgodnie z wartościami cierpliwości, tolerancji oraz szacunku dla życia i dla środowiska naturalnego. Wskazał, że wielkie wyzwanie naszych czasów to pomóc ludziom w otwarciu się na transcendencję i na drugiego człowieka, przezwyciężając wszelkie formy nieporozumień, nietolerancji, uprzedzeń i nienawiści.

    Polubienie

    • @Gabryjela Michalska
      Jezuici zrobili sobie piękny strzał w kolano. Chyba już tylko „GW” jest bardziej „otwarta”… To jak my świeccy mamy bronić i popierać duchowieństwo skoro oni takie badziewia firmują? Ale skoro posuwamy się w kierunku sakralizacji prostytucji dzięki kamieniowi węgielnemu nowej ewangelizacji zawartemu w „Amoris :Laetitia” to cóż się dziwić… No bo przecież obecnie podstawą naszej wiary są nowości i surprajsy Ducha Świętego. Ciekawe czy Duch Święty coś na ten temat wie…?

      Polubienie

  18. Pisałem sobie na „ndie.pl” nie używając słów uznanych za obelżywe. Są wypowiedzi ostrzejsze pod tym względem niż moje. No i prawie każdy wpis był w moderacji. Nie miałem też więcej wpisów niż inni, jak mniemam. Wycofałem się, ale zaatakowano doktrynę KK (Tradycję – że Kościół zlikwidował II przykazanie Dekalogu). No to napisałem. I tak poszło do moderacji. A za chwilę dowiedziałem się, że portal w konserwacji. Zatem wnioskuję
    1) Jest zapis na mnie – naciski z zewnątrz albo Administratorzy mnie nie lubią.
    2) Nie wykluczone, że konserwacja była konieczna bo coś takiego robią od czasu do czasu, ale pokazał się ten napis o konserwacji zamiast otwarcia strony tuż po moim wpisie, pod którym była informacja, że jest w moderacji. Zastanawia mnie czy będę już tylko oglądał napis o konserwacji. O ile mi wiadomo, takie rozwiązanie wyeliminowania uczestnika jest możliwe. W końcu każdy komputer ma swoje unikalne IP oraz adres MAC.

    Może jestem przewrażliwiony albo przeceniam swoje możliwości intelektualne, ale taki wniosek mi się nieodparcie nasuwa, że na „ndie.pl” mnie nie chcą. Ich portal ich prawo, ale mogliby to jasno wyrazić. Chociaż kto wie, może to jest właśnie taki jasny sygnał tylko ja nie rozumiem tak na prawdę… Jednak przerwa jest konieczna.

    Polubienie

  19. Papież Franciszek: obecność Boga nazywa się Rohingja

    – Obecność Boga dzisiaj nazywa się też Rohingja – powiedział papież Franciszek w Bangladeszu podczas rozmowy z grupą uchodźców z tej muzułmańskiej mniejszości etnicznej, którzy uciekli z Birmy. Po raz pierwszy użył tej nazwy w czasie swej podróży. Na to słowo czekał cały świat.

    http://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/0NdktkqTURBXy8zODdkNDQzZjRlNTAzZTNmYWUwMjkwNTQ1MGU4ZGVjYi5qcGVnkpUDAGXNC3DNBm-TBc0DFM0BvA

    http://wiadomosci.onet.pl/religia/papiez-franciszek-obecnosc-boga-nazywa-sie-rohingja/vtf4yvb

    Polubienie


  20. Papież dyktator „ukazuje Franciszka jako” wręcz mściwego „: katolickiego komentatora
    MASSACHUSETTS, 19 grudnia 2017 r. (LifeSiteNews) – czołowy amerykański katolicki dziennikarz i komentator chwali Dyktatora Papieża, nową, wybuchową książkę, która twierdzi, że ujawnia „prawdziwą naturę pontyfikatu Francisa”, za dostarczanie „wartościowej usługi” katolikom na całym świecie .
    (tłumaczenie translatorem)
    Phil Lawler, redaktor Catholic World News i dyrektor Catholic Culture, pochwalił książkę za jej „cenny wgląd” w postać papieża Franciszka.

    „Najcenniejszą usługą świadczoną przez autora” The Dictator Pope „jest portret psychologiczny papieża” – napisał Lawler w Catholic World Report. Książka ujawnia „człowieka, który podąża śladami Juana Perona, demagogicznego argentyńskiego przywódcy politycznego młodego lata Bergoglio.”

    „Manipulacyjny, nadwrażliwy, a często wręcz mściwy, Papież Franciszek z pewnością nie jest wesołą populistką, którą jego zwolennicy sprawiają, że jest” – pisał.

    Lawler powiedział, że praca była „ważna”. Nazwał ją „produktem dużej ilości solidnych raportów” i zauważył, że kiedy autor pisał o wydarzeniach, z którymi sam był znany, Lawler „uznał, że jego leczenie jest prawidłowe”.

    Obejmowały one takie „smutne opowieści”, jak „manipulacja Synodem Biskupów, zniszczenie Braci Franciszkanów Niepokalanej, przejęcie Rycerzy Maltańskich, [i] zastraszanie członków personelu Watykanu”.

    „Papież Franciszek zachęcał młodych katolików do” bałaganu „; książka pokazuje, że postępował zgodnie z własnymi radami – zauważył Lawler.

    Zauważył jednak dwie wady książki. Po pierwsze, ponieważ wydanie angielskie jest wyłącznie elektroniczne i dlatego nie ma wydawcy, kampanii reklamowej ani żadnej obecności w księgarniach, Papież dyktator raczej nie zwróci uwagi opinii publicznej. W związku z tym jest mało prawdopodobne, że książka wpłynie na opinię publiczną.

    Po drugie, książka naraża się na ryzyko niewiary, ponieważ jej autor zdecydował się pozostać anonimowy. Lawler jest przykro, że autor zdecydował się użyć pseudonimu „Marcantonio Colonna”. Lawler powiedział także, że autor przedstawił niektóre z jego najbardziej zaskakujących rewelacji – to, że Franciszek miał wcześniejszą wiedzę na temat abdykacji papieża Benedykta i darowiznę Franciszka na rzecz kampanii prezydenckiej Hillary Clinton – bez solidnych dowodów. „Przedstawiając ich jako fakty – pisał Lawler – nie wspierając ich, autor zachęca czytelników do zastanawiania się nad innymi twierdzeniami książki.”

    Lawler powiedział, że było to „niefortunne”, ponieważ, jego zdaniem, „Papież dyktatorski zawiera ogromną ilość solidnych informacji”.

    W wywiadzie dla LifeSiteNews Colonna powiedział, że użył pseudonimu z powodu „tendencji do mściwości” papieża Franciszka.

    „Niestety, w książce pojawia się tendencja Pope Francisa do mściwości” – powiedział dla LifeSiteNews. „Dzisiejsza Kuria żyje w stanie strachu, że jakakolwiek krytyka papieża doprowadzi do zwolnienia, jak to miało miejsce w przypadku trzech urzędników Kongregacji ds. Doktryny Wiary, którzy zostali bez zwłoki odrzuceni przez Franciszka. Ci, którzy chcą mówić prawdę, są zatem zmuszeni do zachowania anonimowości, aby chronić nie tylko siebie, ale i otoczenie. ”

    Colonna powiedział LifeSiteNews, że historia o darowaniu przez Francisa kampanii Clintona została podjęta przez kontakt z Watykanem i że „zarzut jest dość dobrze znany dziennikarzom”.
    https://www.lifesitenews.com/news/the-dictator-pope-reveals-francis-as-downright-vindictive-catholic-commenta?utm_source=LifeSiteNews.com&utm_campaign=23635679e1-Catholic_12_19_2017&utm_medium=email&utm_term=0_12387f0e3e-23635679e1-402331613

    Polubienie


  21. Facebook odrzuca fotografię szopki Watykanu za „seksualne prowokacje”
    RZYM, 15 grudnia 2017 r. (LifeSiteNews) – Facebook usunął zdjęcie tegorocznej Watykańskiej Szopki, odwołując się do polityki przeciwko „sugestywnym seksualnie lub prowokującym” obrazom, podał Breitbart.

    Żłobek watykański został ofiarowany przez starożytne opactwo Montevergine w regionie Kampania w południowych Włoszech. Jego dekoracje i figury z szopkami, w kostiumach neapolitańskich z XVIII wieku, zostały wyprodukowane przez rzemieślników w lokalnych warsztatach. Zawiera winiety reprezentujące cielesne dzieła miłosierdzia, w tym odwiedzanie chorych i więzionych, grzebanie zmarłych i ubranie nagiego.

    „To był ostatni element, który podekscytował cenzorów na Facebooku” – powiedział Breitbart. W scenie żłobnika widoczna jest postać nagiego mężczyzny leżącego na słomie, ofiarowana przez pielgrzyma płótnem, dokładnie naprzeciw miejsca, w którym w dniu Bożego Narodzenia zostanie umieszczona figura dziecka Jezusa.

    Reklama z wizerunkiem sceny została odrzucona przez Facebooka z następującym wyjaśnieniem: „Twoja reklama nie może zawierać zdjęć, które są seksualnie sugestywne lub prowokujące”.

    Weteran Watykan, dziennikarz Edward Pentin, opublikował zdjęcie na Twitterze 12 grudnia. Od tego czasu dokonał rund w mediach społecznościowych i wywołał szok i przerażenie wśród wielu katolików, niektórzy nazywają to „obrzydliwym”, a inni sugerują, że nagi mężczyzna też jest „zbyt” jako chłopiec plakatu dla lokalnej siłowni jest człowiekiem potrzebującym cielesnego miłosierdzia. ”

    Jeszcze inni komentowali: „Mimo płaczu i zgrzytania, watykańskie presety robią w tradycyjnym neapolitańskim stylu, z nieco groteskowymi postaciami i szopką ukrytą wśród światowego zgiełku i celowych anachronizmów. Przedstawianie kapralnych dzieł miłosierdzia jest miłym akcentem „.

    Twórca tegorocznej sceny szopki watykańskiej, Antonio Cantone, zdawał się sugerować, że zamierzał być prowokacyjny.

    „To nie jest świąteczna szopka; to jest szczególne i sprawia, że ​​myślisz „- powiedział. „Nie pozostawia nikogo obojętnym; są prowokacje. ”

    W swym wyjaśnieniu o żłobku podczas inauguracji z 7 grudnia, Papież Franciszek powiedział: „Tegoroczna szopka, wykonana w typowym stylu sztuki neapolitańskiej, inspirowana jest dziełami miłosierdzia. Przypominają nam, że Pan powiedział nam: „Cokolwiek chcecie, aby ludzie wam czynili, wy też im czynicie” (Mt 7,12). Szopka jest sugestywnym miejscem, w którym kontemplujemy Jezusa, który, biorąc na siebie nieszczęścia ludzkie, zaprasza nas, abyśmy czynili podobnie, przez akty miłosierdzia „.

    Podobnie jak w latach ubiegłych, papież Franciszek powinien spędzić czas przed żłobkiem w cichej modlitwie 31 grudnia po nieszporach i intonowaniu Te Deum (starożytna modlitwa lub uwielbienie dla Świętej Trójcy) w Bazylice św. Piotra.

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.