Kard. Müller: Pontyfikatowi Franciszka brak odpowiedniej struktury teologicznej

mullerNiemiecki kard. Gerhard Müller, przewodniczący Kongregacji Nauki Wiary (przeciwny innym niemieckim modernistom, zarówno kard. Kasperowi jak i kard. Marksowi) w niedawnym wywiadzie dla francuskiej gazety La Croix wypowiedział się wprost, że obecnemu pontyfikatowi brakuje odpowiedniej struktury teologicznej. Nie ukrywał, że papież Franciszek – jak i zresztą Jan XXIII – nie należą do tych papieży, których mocną stroną jest teologia. Franciszek jest nastawiony do prowadzenia Kościoła przede wszystkim pastoralnie. Kardynał nie omieszkał także podkreślić, że taki teolog, jakim był i jest Benedykt XVI, to prawdziwy cud i niesamowita rzadkość na tronie papieskim.    
Kard. Müller wyraźnie zasugerował, aby obecna Kongregacja Nauki Wiary opracowała dla papieża Franciszka strukturę teologiczną jego papiestwa. Być może nie chcąc być niedelikatnym i nie chcąc wypowiedzieć się wprost, że niestety braki w wiedzy teologicznej tego papieża są tragedią dla całego obecnego Kościoła, bo zagrażają one nauczaniu Kościoła (por. np. jak to bywało w Argentynie oraz jak Bergoglio był upominany), kard. Müller wskazał, że jest to zadanie wspomnianej Kongregacji, aby tę strukturę opracowała.

Innymi słowy, jeżeli Kongregacja nie wytyczy szkieletu teologicznego nauczania papieża Franciszka, to Bóg wie, dokąd on nas wyprowadzi…

(post nadesłany, źródła La Croix, po angielsku na cfnews.org)

2 uwagi do wpisu “Kard. Müller: Pontyfikatowi Franciszka brak odpowiedniej struktury teologicznej

  1. Najciekawsze dla mnie jest porównanie przez kard. Gerharda Müllera papiestwa Jana XXIII do papiestwa papieża Franciszka! Uderzające jest to, że ci papieże, oboje pastoralni, bez silnego kręgosłupa teologicznego – zwołują nagle w kościele takie ważne wydarzenia jak: SOBÓR i SYNODY !!!

    Czyż nie jest to objaw ingnorancji teologicznej do tego stopnia, że oboje założyli z góry, że zmiany w kościele katolickim są konieczne i muszą nastąpić?

    Przecież od czasu Soboru zaczęło się gwałtowne staczanie kościoła po równi pochyłej. Wiara zaczyna się kurczyć i słabnąć. Pojawiają się pierwsze znaki apostazji. Następują skandale, grzech się szerzy…

    Czy Franciszek dokończy tej wielkiej „reformy”, którą właśnie Jan XXIII rozpoczął?

    Należy pamiętać, że gdyby Bergoglio wygrał konklawe w 2005 roku – zamiast Benedykta – to zamierzał przyjąć imię JANA XXIV…!!!

    Jaki jest rzeczywisty związek pomiędzy tymi dwoma papieżami o osłabionej prawdziwej wiedzy teologicznej?

    Polubienie

Możliwość komentowania jest wyłączona.